jak wytłumaczyć teściowej że nie chcemy mieć dzieci?

Jesteśmy z mężem 5 lat po ślubie nie mamy i nie chcemy mieć dzieci - jest to nasza wspólna przemyślana decyzja nie jest jakąś chwilową fanaberią ustaliliśmy to już dawno na początku naszej znajomości i zdania raczej nie zmienimy. Ale mniejsza o to:) Problem straszny jest z moją teściową która tego nie rozumie i nie chce zrozumieć. Zawsze znała nasze zdanie na ten temat ale nie dociera to do niej - ciągle namawia, pyta kiedy, w każdym temacie pojawia się ten wątek. Próbowałam rozmawiać tłumaczyć nawet ostrzej i nic . Teraz bratowa jest w ciąży myślałam że da nam spokój ale jest coraz gorzej . Wiem że to tak naprawdę nie jej sprawa nawet ale nie chce jej tego powiedzieć wprost żeby jej nie obrazić ale nie mam już siły nawet nie chce mi się z nią widywać . Może ktoś tak miał i coś doradzi?

dochody netto na was dwoje miesięcznie ?

a co to ma do rzeczy?

synek niech się wypowie:D niech wyjaśni mamusi w czym rzecz.

że się staramy, ale okazało się, że jestem bezpłodna ;) Spytałam, czy dołoży się na in vitro i nagle teściowa przestała dopominać się o wnuki :P

mam to samo a nawet jeszcze nie jestesmy po slubie wiem ze jak nie urodze dziecka, to przyszla tesciowa mnie znienawidzi wraz z tesciem:(

Wlasnie ty sie nie kloc, tylko niech maz jej raz a dosadnie powie. Ale znajac zycie nic nie pomoze i bedzisz ja musiala po prostu olewac.

właśnie mąż też rozmawiał i to nie raz i razem i każde za nas z osobna nic to nie daje:( jak można nie chcieć mieć dzieci to jest nienormalne- to jej jedyna odpowiedź mąż jej mówił że to wspólna przemyślana decyzja i że nawet gdyby coś kiedyś miało ją zmienić to napewno nie jej nagabywanie i żeby dała spokój ale i tak nic

olej babe:D

powiedz reściowej że nie lubisz dzieci , że nie chce ci się w nocy wstawać , że wolisz wydawać na wlasne przyjemności , ciuchy , podróże ..że lubisz wygodę wolność niezależność

wiecie ja już nawet nie wiem jak jej ciągle odpowiadać co mówić nieraz mam jej chęć powiedzieć żeby się odieprzyła albo zapytać czy jest niedorozwinięta że nie rozumie co się do niej mówi:))

czy kiedykolwiek dostaliście coś od teśców ? mieszkanie , ziemię , ksaę?

ze nie lubisz bachorów. i mąz też nie. powinno dotrzeć

ja szczerze i otwarcie powiedziałam że nie i koniec

na pytanie kiedy odpowiadasz po prostu - NIGDY gdzie ty masz problem kobieto ? ze pyta ? jej prawo , twoja odpowiedz tez jest prosta - nigdy !

powiedz jej ,ze zdanie swoje juz powiedzialas i nie zmienisz a poza tym macie inne plany w zyciu niz nianczenie dzieci..u mnie skutkuje:P

właśnie ....dostaliście coś od teściów??

a czemu ludzie nie chcą mieć dzieci? bo rozumiem, że nie chcą NIGDY, a nie "może kiedyś"?

ja wiem macie rację proste pytanie prosta odpowiedź ale za którymś razem rzygać już się chce a i jeszcze to jak są urodziny imieniny święta- życzenia i dzidzi żeby była w końcu dzidzia brrr ręce opadają

nie chcą bo nie chcą ktoś kto tego nie czuje nigdy tego nie zrozumie i nie ma sensu tego tłumaczyć nie dostaliśmy - mamy mieszkanie po moich dziadkach sami się utrzymujemy wesele w większej części też finansowaliśmy sami

nieposiadanie dzieci przez ludzi dobrze sytuowanych jest bardzo egoistyczne .. ale cóż , każdy ma prawo żyć jak chce

No wlasnie kazdy ma prawo zyc jak chce. Dla mnie egoistyczne jest posiadanie gromady dzieci, gdy sie nie ma pieniedzy i wyciaganie rak do panstwa po zapomogi "bo mi sie nalezy".

nie za bardzo rozumiem twoje rozumowanie co egoizm ma tu wogóle do rzeczy ale każdy ma prawo mieć swoje zdanie więc ok

ale nie o tym teraz rozmawiamy , szanowny przedmówco

trudny temat, znam z autopsji :D, my chcemy mieć ale 2 lata po slubie się nie staraliśmy, dopiero od niedawna, póki co nie ma ciąży, a teściowa już ręce łamie, że coś z nami nie tak bo się tyle lat nie udaje :D...tylko że nie wie ile to my się faktycznie staramy :D, ale olewam...

jest posiadanie dzieci bo tego chcą "INNI", albo bo tak "wypada" mnie teściowa nagabywała przez siedem lat, przeszło jej gdy się okazało że jej teściowa, której neinawidzi będzie miała operację (oczywiście zawsze gdy jej teściowa jest chora, ja się nią zajmuję) więc gdy okazało się że szykuje się operacja....już mi nie truje dupy o ciążę bo wie ze gdybym miała dziecko to sama musiała się zająć własną, niedołężną, znienawidzoną teściową to jest egoizm

pewnie mysli że wam przejdzie są takie mamuśki :D

ma do rzeczy i to bardzo dużo , powszechnie wiadomo że życie bez dzieci jest wygodniejsze , dostatniejsze , bezproblemowe wobec tego napisz nam dlaczego nie chcecie mieć dzieci

no jak będzie was nagabywać, to może zmienicie zdanie, mnie nic tak nie wkurza jak takie nagabywanie ;D

ja tam szanuje i nie potępiam, jestem po prostu ciekawa odpowiedzi dlaczego nie :)