Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość theres no fate

Nie podrywam kobiet, bo nie mam u nich żadnych szans

Polecane posty

Gość Ggg
50 minut temu, Gość jajdą bagiety napisał:

To jakim cudem aż 60% mężczyzn żyje w związkach małżeńskich? Plus  jeszcze z 15% w związkach nieformalnych? 

👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pravik śmieć

Ja od zawsze byłem zerem, miałem tego świadomość, dlatego już w wieku 20 lat całkowicie odpuściłem sobie kobiety. Dobrze zrobiłem, bo minęło od tamtego czasu 17 lat a ja wciąż jestem zerem, może nawet jeszcze gorszym niż wtedy. Zdechnę jako prawiczek, trudno. Fobia społeczna zniszczyła mi życie. Byłoby lepiej, gdybym się nie narodził😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, Gość dgdgdg napisał:

Przeciętniacy też mają dziewczyny, tylko że przeciętne. Tak jak ty piszą tylko przegrywy latający za laskami 10/10

ja nie latam za laskami 10/10 bo doskonale wiem, że to nie moja półka, ja nawet widząc taką panienke to się na nią nie patrzę a tym bardziej nawet słowa do niej nie wyduszą bo po prostu jest mi obojętna, przechodze obok niej jak koło powietrza, bo wiem, ze nie mam najmniejszych szans, wiec po co sie wkurzac? ja chciałbym przeciętną, nie odstraszającą kobiete, dbającą jako tako o siebie, miłą, z poczuciem humoru , wierną... , no ale wlasnie, praktycznie wszystkie takie panny są zajete a nawet jak jedna na tysiac jest AKURAT wolna to ona ma takie powodzenie , ze też wątpliwa sprawa, ze akurat mnie by miała wybrać.., niestety dzisiaj cięzko kobiete poderwac i byc z nia, stworzyc cos powaznego 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Arystoteles napisał:

ja nie latam za laskami 10/10 bo doskonale wiem, że to nie moja półka, ja nawet widząc taką panienke to się na nią nie patrzę a tym bardziej nawet słowa do niej nie wyduszą bo po prostu jest mi obojętna, przechodze obok niej jak koło powietrza, bo wiem, ze nie mam najmniejszych szans, wiec po co sie wkurzac? ja chciałbym przeciętną, nie odstraszającą kobiete, dbającą jako tako o siebie, miłą, z poczuciem humoru , wierną... , no ale wlasnie, praktycznie wszystkie takie panny są zajete a nawet jak jedna na tysiac jest AKURAT wolna to ona ma takie powodzenie , ze też wątpliwa sprawa, ze akurat mnie by miała wybrać.., niestety dzisiaj cięzko kobiete poderwac i byc z nia, stworzyc cos powaznego 

 

 

Nie przyszło ci do łba że po prostu nie nadajesz się do związku skoro ciągle masz taki wielki problem z nimi? Inni jakoś normalnie się wiążą i nie mają wiecznych pretensji więc problem tkwi w tobie więc zachowuj się jak chłop a nie płacząca baba. Chúj ci w odbyt cwelu - wyreczylam cie. Nie dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie przyszło ci do łba że po prostu nie nadajesz się do związku skoro ciągle masz taki wielki problem z nimi? Inni jakoś normalnie się wiążą i nie mają wiecznych pretensji więc problem tkwi w tobie więc zachowuj się jak chłop a nie płacząca baba. Chúj ci w odbyt cwelu - wyreczylam cie. Nie dziękuję.

Inni? a jacy inni? bo ja znam całe stado podobnie skrzywdzonych facetów co ja.., znam mnóstwo porzuconych,którzy sa dawno po 30stke i sa samotni..., z kolei kobiet? ANI JEDNEJ SAMOTNEJ NIE ZNAM

ch0j ci w d0pe , tyle mam do powiedzenia, gnij smieciu, zycze ci takiej samej samotnosci ktora ja przykladowo przechodze, z calego serca.. wtedy zrozumiesz dzi.wko jak to jest

ps. tak masz racje, "moze we mnie jest problem" bo jestem /bylem zawsze za dobry dla tych szm@t.., uczciwy, wierny, latałem za nimi itp.., moze jakbym sie zachowywal tak jak one w stosunku do mnie czyli olewczo, zdradzalbym, bylbym sku.rw..synem to moze i nie rzucałyby mnie? to jest mysl.. warto sie zastanowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Arystoteles napisał:

Inni? a jacy inni? bo ja znam całe stado podobnie skrzywdzonych facetów co ja.., znam mnóstwo porzuconych,którzy sa dawno po 30stke i sa samotni..., z kolei kobiet? ANI JEDNEJ SAMOTNEJ NIE ZNAM

ch0j ci w d0pe , tyle mam do powiedzenia, gnij smieciu, zycze ci takiej samej samotnosci ktora ja przykladowo przechodze, z calego serca.. wtedy zrozumiesz dzi.wko jak to jest

ps. tak masz racje, "moze we mnie jest problem" bo jestem /bylem zawsze za dobry dla tych szm@t.., uczciwy, wierny, latałem za nimi itp.., moze jakbym sie zachowywal tak jak one w stosunku do mnie czyli olewczo, zdradzalbym, bylbym sku.rw..synem to moze i nie rzucałyby mnie? to jest mysl.. warto sie zastanowic

Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
19 minut temu, Arystoteles napisał:

Inni? a jacy inni? bo ja znam całe stado podobnie skrzywdzonych facetów co ja.., znam mnóstwo porzuconych,którzy sa dawno po 30stke i sa samotni..., z kolei kobiet? ANI JEDNEJ SAMOTNEJ NIE ZNAM

ch0j ci w d0pe , tyle mam do powiedzenia, gnij smieciu, zycze ci takiej samej samotnosci ktora ja przykladowo przechodze, z calego serca.. wtedy zrozumiesz dzi.wko jak to jest

ps. tak masz racje, "moze we mnie jest problem" bo jestem /bylem zawsze za dobry dla tych szm@t.., uczciwy, wierny, latałem za nimi itp.., moze jakbym sie zachowywal tak jak one w stosunku do mnie czyli olewczo, zdradzalbym, bylbym sku.rw..synem to moze i nie rzucałyby mnie? to jest mysl.. warto sie zastanowic

Ale niby z kim te kobiety są w zwiazku, bo znasz tyłu samotnych facetów i ani jednej wolnej kobiety, a jest tyle samo kobiet jak i mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Gość Ggg napisał:

Ale niby z kim te kobiety są w zwiazku, bo znasz tyłu samotnych facetów i ani jednej wolnej kobiety, a jest tyle samo kobiet jak i mężczyzn.

no raczej nie wydaje mi sie, zeby bylo tyle samo... i mowie wam zupelnie szczerze, chocby na przykładzie mojego zakładu pracy, robi tam mnóstwo ludzi, mysle, ze srednio na hali jest okolo 60 osób, a w przeciągu roku jest taki przemiał , ze z 300 osób się przewinie LECIUTKO

skład jest często mieszany i obecnie... samotnych facetów jest kilku, wlasnie takich po 30stce, co to tam mieli kiedys jakis zwiazek, baba ich zostawila, od tej pory juz sa samotni a kazda próba poderwania kogos konczy się fiaskiem, i druga płeć czyli baby, obecnie w pracy nie ma ani jednej wolnej kobiety, ANI JEDNEJ, z czego nawet te ktore nie sa zbyt atrakcyjne tez kogoś mają..  takze nie pie0rdol mi tu

 

41 minut temu, Gość Gość napisał:

Żałosne.

załosne bo pisze regularną prawde? ja wiem, ze wy jak nie macie zadnych argumentów to znizacie się do poziomu ponizej g0wna , no ale to chyba kazdy facet juz sie przyzwyczaił, ze z wami nie da się normalnie logicznie porozmawiać

dla was jak baba zdradzi faceta to winny jest facet.. no bo przeciez musiał się za mało o nią starać, jeśli zaś ktoś napisze, ze wlasnie latał za nią i robił dla niej wszystko, to wtedy też jest winny facet, bo za bardzo "ograniczał" swoją kobiete

to jest wasza logika i myslenie i za to ch0j wam wiecie gdzie.., tylko duzy i od razu aby zabolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
2 minuty temu, Arystoteles napisał:

no raczej nie wydaje mi sie, zeby bylo tyle samo... i mowie wam zupelnie szczerze, chocby na przykładzie mojego zakładu pracy, robi tam mnóstwo ludzi, mysle, ze srednio na hali jest okolo 60 osób, a w przeciągu roku jest taki przemiał , ze z 300 osób się przewinie LECIUTKO

skład jest często mieszany i obecnie... samotnych facetów jest kilku, wlasnie takich po 30stce, co to tam mieli kiedys jakis zwiazek, baba ich zostawila, od tej pory juz sa samotni a kazda próba poderwania kogos konczy się fiaskiem, i druga płeć czyli baby, obecnie w pracy nie ma ani jednej wolnej kobiety, ANI JEDNEJ, z czego nawet te ktore nie sa zbyt atrakcyjne tez kogoś mają..  takze nie pie0rdol mi tu

No to są statystyki, poza tym w miastach jest więcej kobiet niż mężczyzn.Twoj zakład pracy to widzę jakiś wyznacznik wszechświata😂.Zmien myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Ggg napisał:

No to są statystyki, poza tym w miastach jest więcej kobiet niż mężczyzn.Twoj zakład pracy to widzę jakiś wyznacznik wszechświata😂.Zmien myślenie

ty ale co mnie obchodza jakies z d0py wysr@ne statystyki? wazne jest zycie a nie tabelki..

ja mówię co widzę, nie znam osobiscie ZADNEJ wolnej kobiety w przedziale wiekowym około 30stki, natomiast samotnych facetów po 30 roku zycia znam naprawdę sporo , wiec sory ale zadne wykresy mnie nie interesują, życie weryfikuje prawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
14 minut temu, Arystoteles napisał:

ty ale co mnie obchodza jakies z d0py wysr@ne statystyki? wazne jest zycie a nie tabelki..

ja mówię co widzę, nie znam osobiscie ZADNEJ wolnej kobiety w przedziale wiekowym około 30stki, natomiast samotnych facetów po 30 roku zycia znam naprawdę sporo , wiec sory ale zadne wykresy mnie nie interesują, życie weryfikuje prawdę

A ja znam 6 wolnych kobiet i tylko jednego wolnego mężczyznę .Zmień otoczenie.To są dane z Gusu, ale Ty jak zwykle wiesz lepiej, bo w Twoim zakładzie to, tamto, sramto😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To zakład psychiatryczny? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Japko
1 godzinę temu, Arystoteles napisał:

no raczej nie wydaje mi sie, zeby bylo tyle samo... i mowie wam zupelnie szczerze, chocby na przykładzie mojego zakładu pracy, robi tam mnóstwo ludzi, mysle, ze srednio na hali jest okolo 60 osób, a w przeciągu roku jest taki przemiał , ze z 300 osób się przewinie LECIUTKO 

skład jest często mieszany i obecnie... samotnych facetów jest kilku, wlasnie takich po 30stce, co to tam mieli kiedys jakis zwiazek, baba ich zostawila, od tej pory juz sa samotni a kazda próba poderwania kogos konczy się fiaskiem, i druga płeć czyli baby, obecnie w pracy nie ma ani jednej wolnej kobiety, ANI JEDNEJ, z czego nawet te ktore nie sa zbyt atrakcyjne tez kogoś mają..  takze nie pie0rdol mi tu

Rozumiem że jakaś fabryka bądź magazyn. Jakoś mnie to mie dziwi że tyle tam kawalerów.

Wśród znajomych mam kilku pracowników biurowych, nauczycieli i jednego prawnika,  i żaden nie jest kawalerem. Ba, niektórzy mają nawet spore powodzenie. Nawet nie zarabiają jakoś dużo ale są wykształceni i pracują umysłowo więc kobiety sobie takich cenią dużo bardziej nawet gdy są bardziej głupi i prości od nie jednego fizola. A fizolami kobiety gardzą, no chyba że są to jacyś tirowcy, spawacze czy inni fachowcy którzy przynajmniej zarabiają sensowne pieniądze. Ewentualnie faceci mający jakiś własny biznes. O takich kobiet się zabijają a nie o bidoków pracujących na magazynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

To zakład psychiatryczny? 

Najwyraźniej 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daria
1 godzinę temu, Gość Ggg napisał:

No to są statystyki, poza tym w miastach jest więcej kobiet niż mężczyzn.Twoj zakład pracy to widzę jakiś wyznacznik wszechświata😂.Zmien myślenie

Gwoli ścisłości przewaga kobiet wynika z tego że mężczyźni szybciej umierają więc tę przewagę robią głównie emerytki. Liczba kobiet w miastach jest mniej więcej równa między 25-40rż bo kobiety przyjeżdżają na studia. Tylko że takie też chcą z reguły podobnie wykształconych facetów a nie roboli wiec wola zostać same.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
3 minuty temu, Gość Daria napisał:

Gwoli ścisłości przewaga kobiet wynika z tego że mężczyźni szybciej umierają więc tę przewagę robią głównie emerytki. Liczba kobiet w miastach jest mniej więcej równa między 25-40rż bo kobiety przyjeżdżają na studia. Tylko że takie też chcą z reguły podobnie wykształconych facetów a nie roboli wiec wola zostać same.

W Warszawie w grupie wiekowej 25-39 lata, na koniec 2017 r. było o prawie 13% więcej kobiet niż mężczyzn.Statystycznie prawie co ósma kobieta w tym wieku nie ma szans na znalezienie partnera. W 2004 r. sytuacja w tej grupie wiekowej  była korzystniejsza: 105 kobiet przypadało na 100 mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agami
Przed chwilą, Gość Ggg napisał:

W Warszawie w grupie wiekowej 25-39 lata, na koniec 2017 r. było o prawie 13% więcej kobiet niż mężczyzn.Statystycznie prawie co ósma kobieta w tym wieku nie ma szans na znalezienie partnera. W 2004 r. sytuacja w tej grupie wiekowej  była korzystniejsza: 105 kobiet przypadało na 100 mężczyzn.

Jak lubisz 65 latki i starsze to spoko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Wy naprawdę myślicie że samotne kobiety nie marzą o niczym innym tylko o znalezieniu faceta? Może jeszcze takiego jak większość z was? No chyba was popiērdolilo jeśli uważacie że któraś z iq większym niż pies zamieni wolność na uzeranie się z dèbilem. Poczucie humoru macie zajebiste 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg
Przed chwilą, Gość Agami napisał:

Jak lubisz 65 latki i starsze to spoko. 

25-39 to Twoim zdaniem 60 latka?Umiesz czytać trollu? Bo nie wierzę że ten tekst to na powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasa
11 minut temu, Gość Agami napisał:

Jak lubisz 65 latki i starsze to spoko. 

65 latki w wieku 25-39  jak dla mnie spoko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asasa
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Wy naprawdę myślicie że samotne kobiety nie marzą o niczym innym tylko o znalezieniu faceta? Może jeszcze takiego jak większość z was? No chyba was popiērdolilo jeśli uważacie że któraś z iq większym niż pies zamieni wolność na uzeranie się z dèbilem. Poczucie humoru macie zajebiste 🤣

Co masz na myśli pisząc użeranie? Zawsze mi się wydawało że to raczej facet musi kobietę wszędzie podwozić, wszystko fundować, znosić jej okresy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość ¹1
4 minuty temu, Gość asasa napisał:

Co masz na myśli pisząc użeranie? Zawsze mi się wydawało że to raczej facet musi kobietę wszędzie podwozić, wszystko fundować, znosić jej okresy...

Znoszenie na co dzień pod jednym dachem. Spanie sranie i inne rzeczy razem 24 godziny na dobę. Kobiety mają własne samochody i pieniądze. Znosić okres to znaczy? Kolejny mit powtarzany do znudzenia. To tylko trochę krwi między nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek
31 minut temu, Gość Gość napisał:

No chyba was popiērdolilo jeśli uważacie że któraś z iq większym niż pies zamieni wolność na uzeranie się z...em

Oh jakież to wielkie obciążenie dla kobiety. Dać dupy, przytulić się i porozmawiać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaamie
5 godzin temu, Gość jajdą bagiety napisał:

To jakim cudem aż 60% mężczyzn żyje w związkach małżeńskich? Plus  jeszcze z 15% w związkach nieformalnych? 

bo wiedzą że baby mogą se mieć wymagania z kosmosu a i tak biorą pierwszego lepszego który do nich podbije, bo to istoty z kompleksami i krótką datą przydatności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Marek napisał:

Oh jakież to wielkie obciążenie dla kobiety. Dać dupy, przytulić się i porozmawiać. 

Kobiety dają dupy takim jak wy dla świętego spokoju bo przyjemność żadna przy chłopie który wychodzi z założenia że to ich obowiązek. Rozmawiać z wami o czym? Z kolego arystotelesem se pogadaj na poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ordynarny ordynariusz
7 minut temu, Gość Gość ¹1 napisał:

Znoszenie na co dzień pod jednym dachem. Spanie sranie i inne rzeczy razem 24 godziny na dobę. Kobiety mają własne samochody i pieniądze. Znosić okres to znaczy? Kolejny mit powtarzany do znudzenia. To tylko trochę krwi między nogami.

Można robić wiele ciekawych rzeczy będąc razem, jesli cb to nie kręci a widzisz w tym tylko znoszenie się sranie i spanie to jesteś chyba aspołeczna. Zresztą kto powiedział że trzeba ze sobą mieszkać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Ordynarny ordynariusz napisał:

Można robić wiele ciekawych rzeczy będąc razem, jesli cb to nie kręci a widzisz w tym tylko znoszenie się sranie i spanie to jesteś chyba aspołeczna. Zresztą kto powiedział że trzeba ze sobą mieszkać. 

Po prostu nie interesuje mnie związek z nikim. Mogę? Mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reymond
3 godziny temu, Arystoteles napisał:

ja nie latam za laskami 10/10 bo doskonale wiem, że to nie moja półka, ja nawet widząc taką panienke to się na nią nie patrzę a tym bardziej nawet słowa do niej nie wyduszą bo po prostu jest mi obojętna, przechodze obok niej jak koło powietrza, bo wiem, ze nie mam najmniejszych szans, wiec po co sie wkurzac? ja chciałbym przeciętną, nie odstraszającą kobiete, dbającą jako tako o siebie, miłą, z poczuciem humoru , wierną... , no ale wlasnie, praktycznie wszystkie takie panny są zajete a nawet jak jedna na tysiac jest AKURAT wolna to ona ma takie powodzenie , ze też wątpliwa sprawa, ze akurat mnie by miała wybrać.., niestety dzisiaj cięzko kobiete poderwac i byc z nia, stworzyc cos powaznego 

 

 

podbijaj do lasek aż do skutku, wreszcie trafisz na swoją, choć rozumiem niechęć po niepowodzeniach, jednak jeśli nie próbujesz do skutku to nic nie wskurasz. Podbijaj nawet do tych 10/10, nie wszystkie to zadufane księżniczki. Unikaj tylko takie z widocznymi na odległość problemami psychicznymi/osobowościowymi, czyli..... tatuaże, przekucia ciała, kolorowe włosy, długie sztuczne pazury, ubiór aby świecić doopą, czy konsumpjonistyczna postawa i desperacka próba bycia zauważoną. Zagaduj skromne 10/10 a nie zdziry 10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darios
3 godziny temu, Arystoteles napisał:

Inni? a jacy inni? bo ja znam całe stado podobnie skrzywdzonych facetów co ja.., znam mnóstwo porzuconych,którzy sa dawno po 30stke i sa samotni..., z kolei kobiet? ANI JEDNEJ SAMOTNEJ NIE ZNAM

ch0j ci w d0pe , tyle mam do powiedzenia, gnij smieciu, zycze ci takiej samej samotnosci ktora ja przykladowo przechodze, z calego serca.. wtedy zrozumiesz dzi.wko jak to jest

ps. tak masz racje, "moze we mnie jest problem" bo jestem /bylem zawsze za dobry dla tych szm@t.., uczciwy, wierny, latałem za nimi itp.., moze jakbym sie zachowywal tak jak one w stosunku do mnie czyli olewczo, zdradzalbym, bylbym sku.rw..synem to moze i nie rzucałyby mnie? to jest mysl.. warto sie zastanowic

jak za nimi biegasz jak piesek to się dziwisz? nikt nie docenia czegoś co przychodzi łatwo, więc nie bądź "łatwy". Któraś to doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość reymond napisał:

podbijaj do lasek aż do skutku, wreszcie trafisz na swoją, choć rozumiem niechęć po niepowodzeniach, jednak jeśli nie próbujesz do skutku to nic nie wskurasz. Podbijaj nawet do tych 10/10, nie wszystkie to zadufane księżniczki. Unikaj tylko takie z widocznymi na odległość problemami psychicznymi/osobowościowymi, czyli..... tatuaże, przekucia ciała, kolorowe włosy, długie sztuczne pazury, ubiór aby świecić doopą, czy konsumpjonistyczna postawa i desperacka próba bycia zauważoną. Zagaduj skromne 10/10 a nie zdziry 10/10

Przekucia? Czy wy dekle nie rozumiecie że tego sie nie szuka? Jak przestaniesz ludzi oceniać w tej nedznej skali to może wtedy kogoś poznasz cymbale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×