jakiego sms-a napisać do faceta o tej porze?

no właśnie? jakiego? ktoś ma ciekawy pomysł... może Panowie się wypowiedzą... :)

dobranoc :D

hahahah:D no tak.. ale jeszcze przed dobranoc??? :)

Czesc skarbie , chcialam Ci napisac na dobranoc ze jestem prze szczesliwa ze spotkalam Cie na swej drodze.Od chwili kiedy jestemy razem me zycie nabralo sensu , w koncu zrozumialam co to znaczy prawdziwa milosc , taka pelna namietnosci , czulosci , wrazliwosci , pozadania....Kazdy dzien z Toba jest jak dar od Boga , chce byc zawsze przy Tobie , chce byc Twoja przyjacioka , kumpela , kochanka , ale przede wszystkim kobieta ktora kochasz nad zycie. Jednym slowem Twoja wielka i jedyna prawdziwa miloscia...Jestes najwiekszym szczesciem jakie mnie spotkalo , kocham Cie strasznie ...;)

lo matko :o

co robisz? gdzie jestes? dlaczego sie nie odzywasz? juz mnie nie kochasz? wiedziałam ze tak bedzie...

wow! pełen podziw:) a coś bardziej "pikantnego"?? :)

Sebastos - to się uśmiałam... ahahahahha. Jasne..;) Jakby kobieta tak napisała to już jest na przegranej pozycji. Takie rzeczy powinien pisać tylko facet, bo to on jest myśliwym/zdobywcą ;) A kobieta jak to napisze to facet nie ma się o co starać. Kobieta nie może tak odsłaniać wszystkich swoich uczuć ;)

Przepraszam , napisalem to ze swojego punktu widzenia co ja bym dziewczynie napisal :) W Twojej sie postawic nie umiem , bo nie pisalem nigdy do chlopaka ;):D (na szczescie) ;)

napisz że sie obudziłaś z krzykiem bo ci sie koszmar przysnil:D - on;p

własnie uprawiam sex a ciebie tu nie ma.....pisze lewa ręka bo prawa mam zajętą

sebastos , jak by tak dziewczyna napisała to by ją facet uznał za desperatke

o tej porze? dla mnie to zadna konkretna wystarczyloby zwykle przywitanie z pytaniem czy mam chec popisac ^^ loooofciam

Jak cos pikantnego to by mi za duzo miejsca zajelo ;) Chyba ze zamiast sm-sa ma byc e mail :D

sms-a * piczkaxxxx- tak wiem , ja poprawilem sie ze ja bym tak dziewczynie napisal , ona nie powinna ;)

Sebastos - ale bardzo ładnie napisałeś :D Jak dziewczyna otrzymuje takie smsy to cała podjarana jest hehe i szczęśliwa :) Też dostaję takie eski od swojego faceta - nawet po 4 latach związku :) I bardzo miłe są :) Ale mimo to uważam, że kobieta nie powinna pisać takich smsów pierwsza, bo facet odbiera to inaczej. Tzn może miło mu się robi, ale automatycznie przestaje się starać po jakimś czasie. Wiem to z obserwacji ;) Kobieta nie może odsłaniać wszystkich swoich kart i to się sprawdza :) Więc autorko najlepiej będzie jak nic nie napiszesz hehe ;) Jedynie dobranoc, jak już musisz :) A jeśli on nic do Ciebie nie pisze to Ty też nie powinnaś pisać ;)

udało Ci sie zrobić samej sobie minete i teraz targasz wary sromowe az po sufit.i dodaj pytanie...kochanie czy to cud?

Ja pierdziele. Mam faceta i do głowy by mi nie przyszło, żeby do niego bez powodu pisać smsy. Dem, chyba to nie jest true love

ja sie kilka razy spotkałam z tym ze po zerwaniu chłopak mi napiasł " i tak zawsze będę cię kochał " to jest dopiero tekst :D

złaaaaaa - na pewno sama nauczysz się na podstawie własnych doświadczeń jak postępuje się z facetami :D bo moich rad teraz i tak nie posłuchasz :D A kiedyś stwierdzisz, że miałam rację :)

albo napisz mu ze sie zesrałaś i nie ma cie kto przewinac i czy mogłby wpasc ci ta srake posprzatac

naisz mu ze jakims cudem udało Ci sie zrobić samej sobie minete i teraz targasz wary sromowe az po sufit.i dodaj pytanie...kochanie czy to cud? Twoja wypowiedź jest żałosna...

podziwiam pomysly niektorych z Was :D:D:D

lallala to jest racja . pamietam ze jak na poczatku mojemu słodziłam i misiowałam to sie słabo starał a jak jestem sukowata i się do niego nie kleje to cały czas mnie zaczepia i dziubkuje

Dziwi mnie , zeon jeszcze nie napisal :o

o napisz mu ze jestes żałosna...i ze żałosne sa te sms-y o tej porze

Ty masz jakiś problem ze sobą?? :/ nie umiesz normalnie rozmawiać??

no napisz mu ze masz problem ze soba bo zupelnie nie wiesz jakiego smsa mu napisac :D

złaaaaaaaaaaa nie znasz się na żartach , troche dystachy

piczkaxxxxxxxxx - no właśnie :D Ktoś mnie popiera w końcu :D Ja też widzę, że jak ja nie jestem taka nachalna to mnie bardziej ceni, szanuje. Też kiedyś potrafiłam mu napisać super miłego eska i otrzymywałam odpowiedź. Jego sms wtedy też był miły, ale widać było, że trochę pisany na siłę ;) Dlatego zmieniłam się w wielu sprawach i czuję się w tym związku o wiele bardziej szczęśliwa niż w pierwszym roku bycia ze sobą, gdy non stop do siebie pisaliśmy itd, ja go pytałam ciągle, czy jest w porządku itd;) Teraz role się odwróciły :) I może jest to jakaś gra z mojej strony, jednak czy faceci też nie zachowują się czasem fałszywie? ;)