Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

samotna.ja

szukam samotnej matki..

Polecane posty

hej szukam samotnej mamy najlepiej do 25 lat ale nie koniecznie.chcialabym poznac osobe ktora jest w podobnej sytuacji jak ja.. chcialabym wymienic sie pogladami i doswiadczeniami..chcialabym wiedziec jak dajecie sobie rade.jesli jest tu samotna mama to zapraszam do rozmowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
jak narazie jestem w ciazy sama a ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meggy25.......
Jestem samotna matka 23mies dziewczynki, 2mies temu rozstałam się z jej biologicznym ojcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam roczne dziecko.praktycznie od urodzenia wychowuje je sama. ile macie lat dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
21 a to on cie kiedy zostawil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meggy25.......
ja mam 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam 21:) mnie nikt nie zostawil.sama odeszlam od niego bo nie dalo sie zyc z taka osoba i nie widzialam przyszlosci z nim.a Ty od kiedy jestes sama?uczysz sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
sama jestem od kiedy powiedzial mi ze to nie jego dziecko . A ja pracuje ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
a co on taki mial okropny charakter??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również samotnie wychowująca mama 3 letniej dziewczynki. Brak kontaktu z ojcem biologicznym,wiedziałam go rok temu ostatni raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamiiiiiitaaa
i jak sobie radzisz z tym? Bez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciagle mnie klamal oszukiwal lazil z kolegami na imprezy i na dziewczyny..jak mozna zyc z kims takim..w koncu odeszlam nie chcialam sie meczyc psychicznie.nie powiem jest ciezko i bylo mi trudno bo wszystkie obowiazki spadly na mnie.dodatkowo walczylam z uczuciem do niego..bo go kochalam ale uwazalam ze tak bedzie lepiej,bo jak mozna zyc w ciaglych klotniach..nie chcialam tego robic przy dziecku.jesli chodzi o zajmowanie to wszystkiego nauczylam sie sama.a Ty masz skonczona szkole srednia?nie studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 3-miesięczną córeczkę. Od jej urodzenia całkiem sama się nią zajmuje, jej Tata jest cały czas za granicą, liczy się? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no okej moze sie zaliczyc:)chlopak wyjechal do pracy tak?mieszkacie razem?ile masz lat?i jak czujesz sie w roli mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akimaaaaaaaaaa
TAK TO JEST JAK NIE ODPOWEDZLANE SMARKULE W WIEKU21 LAT DAJASOBIE ZROBIC DZIECKO Z NIE ODPOWEDZIALNYM FACETEM:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, pracuje tam i praktycznie się nie widujemy. Lat mam 21, na początku (przez pierwsze 2-3 tygodnie) było na prawdę ciężko ale teraz już ze wszystkim sobie radze, a w roli mamy czuję się świetnie! Bardzo chciałam być już mamą i cieszę się z każdego dnia spędzonego z moją Córcią :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brawo autorko za konsekwencje
lepiej samemu wychować dziecko niż latami pozwolić sie dołować psychicznie .:) Jestescie młode i do was kiedyś uśmiechnie sie szczescie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super ze sobie radzisz.wiadomo ze na samym poczatku jest najtrudniej ale z dnia na dzien jest coraz lepiej:)wszystkiego samemu mozna sie nauczyc:D mieszkasz z mama?uczysz sie czy jestes po szkole sredniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam u mamy ale ta też siedzi za granicą więc mieszkam sama. A średnią skończyłam. Technikum gastronomiczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez skonczylam normalnie technikum ale niestety nie poszlam juz na studia bo urodzilam mala.mam nadzieje ze jak podrosnie to pojde na studia.a Ty nie studiujesz?badz pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka dni temu skończył mi się staż. Jak Julka podrośnie to chciałabym iść na studia, a na razie do pracy się nie wybieram. Niech tatuś zarabia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie nie mialabys jak isc do pracy nawet bo z kim Julke zostawisz.ja mam tak samo mama pracuje wiec nie ma nikogo kto moglby sie zajac mala.mam nadzieje ze szybko zleci czas mala urosnie i wtedy bede mogla sie wziasc za wszystko.a Tobie i chlopakowi dobrze sie uklada?skad jestes w ogole?nareszcie znalazlam osobe ktora ma podobnie jak ja:D ten sam wiek i podobnie jak ja jestes sama z Juleczka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe jak się zdecydowałam na Julke to nagle zrobiło się popularne to imię :) Jesteśmy z pomorza... Jak nam się układa? Przed ciążą i na jej początku kolorowo nie było bo co dzień kłótnie, ale z czasem doszliśmy do porozumienia. Po samym porodzie wyjechał więc teraz kontakt słabiutki. Praca nie pozwala na dłuższy zjazd do Polski, ale dobrze że ją ma :) Jeszcze troche i z małą też tam wyjedziemy, mam nadzieje że niedługo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dali sie zlapac na dziecko
ale tłumoki, nawet nie wiedzą co to antykoncepcja, chyba, że łapałyście facetów a dziecko no i macie to co macie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo to chyba nieciekawie skoro przed porodem nie dogadywaliscie sie i teraz tez nie zbyt.i chcesz tam wyjechac?nie bedziesz sie bala ze nadal beda zgrzyty miedzy wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie...! Na początku ciąży tak było tylko, później już ok, a po porodzie to wyjechał. Ani nie złapałam na dziecko ani też nie wpadliśmy-to był nasz świadomy wybór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to matkaaaa
no to gratulacje dla pustych rodziców, piszesz, że do szkoły nie pójdziesz, bo nie masz z kim dziecka zostawić, bo babcia pracuje, a co to babcia rodziła, czy ty, twój świadomy wybór a już babci byś dziecko podrzucała, chciałaś dziecko to teraz zapierdalaj na nie, na okrągło 24 godzin na dobę i najmij sobie niańkę do opieki. Jak na zapieprzasz się to przynajmniej przy drugim dziecku będziesz inaczej myślała. Rozpieszczony z ciebie bachor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×