odeszłam choć kocham.

ranika rozumiem cie , wiecie ze moj nawet jak sie ladnie ubralam to mi gadal np hm zalezy ci zeby sie podobac po co sie tak wyszykowalas komu chcesz sie podobac itd mowil to spokojnie ale jezu przeciez kazda kobieta chce dobrze wygladac on tego nie rozumial chorobliwie jest zazdrosny, nie odpisze na pewno !!

anika_33 wiesz, moj kiedys tez wariowal .. zrzucal wine na to ze tak teskni.. po czasie sie uspokoil, sam z siebie , zauwayzl ze to nisczy. no ale zaczal byc agresywny . super :( ateraz ma mnie w dupie głęboko. bo ja kurwa nic nie znaczę i nie mam uczuć.

moj probowal panowac nad tymi wybuchami zazdrosci i zaborczosci wiem ze probowal ale to silniejsze od niego po czasie i tak pekal :(wiecie ze jak szlismy razem ulica balam sie patrzec na ludzi zeby nie pomyslal ze patrze na jakiegos faceta do takiego stanu mnie doprowadzil:(

moj probowal panowac nad tymi wybuchami zazdrosci i zaborczosci wiem ze probowal ale to silniejsze od niego po czasie i tak pekal :(wiecie ze jak szlismy razem ulica balam sie patrzec na ludzi zeby nie pomyslal ze patrze na jakiegos faceta do takiego stanu mnie doprowadzil:(

2 x mi sie wkleilo sorki

to swiadczy o jego na prawde bardzo niskim poczuciu wartosci.. i bal sie ze Ciebie straci, ze sa lepsi.. ze bedziesz o nich myslec. to sie leczy ;/

anika33_ to , to jestem w stanie jeszcze znieść , ale on urządza mi sceny zazdrości nawet o majstra , który remontował nasz dom czy dentyste. Np. mówie ,że oglądałam w nocy walke , a on : a z kim ? Mówie,,że nowa kabina prysznicowa zamontowana , a on : czy już ja z kimś wypróbowałam . Nigdy mu nie dałam zadnych powodów ,aby mógł tak do mnie mówić , a jesteśmy razem 10 lat i był /jest moim jedynym mężczyzną . Obecnie przebywa na kontrakcie za granicą, ale to nie jest jego pierwszy kontrakt .

napisal drugiego smsa teraz : kochanie napisz do mnie blagam cie przysiegam martwie sie bardzo napisz napisz prosze kocham cie tak bardzo kocham cie najbardziej na zawsze blagam odpisz czy wszystko ok

biedny martwi sie :(

anika33__ wiesz powiem Ci ze ja tez jestem taka zazdrosna. wiem ze to tez zniszczylo ten zwiazek... to przez to ze zawsze jakies docinki slyszalam, on bajerowal inne dup.y chodzil z nimi na spacerki itp to do tej zazdrosci doprowadzilo, tlumaczylam mu to a on oczywiscie ze to normalne itp;/ chu.j

ranika ale takie akcje z moim tez mialam on ciagle mnie kontroluje podejrzewa itd ma takie wybuchy potem sie uspokaja potem znowu mam dosc :(

napisz ze wszystko zostalo wczoraj powiedziane i ze nie masz zamiaru utrzymywac z nim kontaktu albo cos

wiecie co, jakbym ja miala tlyko taka zazdrosc to bym sie cieszyla normlanie

mysz a ja nigdy mu nie dalam powodu ja anwet nie mam kolegow odkad z nim bylam jedynie koledzy w pracy

ale nie da sie zyc z taka zazdroscia uwierz :( bo ja mam stany lekowe ze on znowu wybuchnie boje sie ze mnie zobaczy jak gadam z kolega w pracy to nie jest normalne byc tak zastraszonym jak ja :(

on penie mysli ze na innego patrzysz w sposob taki .. hm atrakcyjny? na pewno mowials mu wiele razy ze inni Cie nie obchodza itd.. a on dalej tak mial ? tu nic inneo nie pomoze jak psycholog. to jest bardzo powszechny problem.

wyobraż sobie ze moj byl tak samo zazdrosny o jakakolwiek kolezanke! KOLEŻANKE!! napisz zeby dal Ci spokoj, wylacz telefon i oddaj go mamie nie bedzie Cie korcilo zeby pisac

mysz.. o kolezanke ?????????????????????????????????

bal siie ze wole kolezanki od niego;/ ehh;/

tak milion razy mowilam ze dla mnie tylko on sie liczy on o tym wie zawsze przepraszal i przyznawal sie do bledow i nawet plakal ze taki z niego glupek i mnie denerwowal niepotrzebnie no a za jakis czas znowu wybuch znowu przepraszanie i tak w kolko :(

no to juz jakas przesada... o kolezanki :|

moj tez byl zazdrosny o kolezanki...tak wtedy jeszcze mialam kolezanki bo od jakiegos czasu to juz nie mam...

anika_33 nie kusi Cie by odpisac?

i tak teraz nie mam nikogo...;/ ale bylam durna:( musze juz uciekac... papa:*

mysz 3maj sie :( :*

straciłam przyjaciółkę którą miałam od piaskownicy:(( nigdy sobie tego nie daruje....:( papa Dziewczynki, później zaglądne może:*

mam do niego straszny zal :( kurwa

mysz papa ! :* nie kusi mnie by odpisac przeciwnie czuje agresje do niego teraz

agresje czujesz.. ja tez, mam na przemian, agresja, zal, agresja, zal .. chore. meczy mnie to. az mam ochote cos rozwalic

najchetniej to bym jego rozwalila ... on mnie do takiego stanu doprowadzil ze go uderzylam nie raz...