Eh, kobiety są naprawdę dziwne.. niby nie chcą od razu sexu a jednak..

Spotkała mnie taka sytuacja teraz w weekend... od jakiegoś czasu rozmawiałem sobie przez gg z pewną dziewczyną.. odezwałem się do niej 3 tygodnie temu na FB - no i wymieniliśmy się numerami gg i zaczeliśmy pisać ona się zarzekała że nigdy nie pójdzie do łóżka na pierwszej randce, że robi to tylko z miłości, że nie uznaje sexu bez zobowiązań itp.. myśle se "ta napewno..." ale nie krytykowałem tego, no i nadszedł dzień spotkania w końcu po 3 tygodniach pisania, chciałem na mieście, ale była brzydka pogoda i ona zaproponowała abym do niej przyjechał ponieważ ma wolną chatę.. mowie. no dobra, niech tak bedzie popiliśmy trochę, ja przywiozłem po piwku a ona potem wyciągneła jakąś vódkę... kiedy już się wstawiliśmy to zaczeła się do mnie łasić, by w koncu zaproponować wspolną noc, cytuję: "chodz do mnie do pokoju, polozymy sie w lozku i pogadamy".. wiadomo o co jej chodzilo na co ja odpowiedziałem, że nie.. ze to nasze pierwsze spotkanie i nie bede sie posuwal tak daleko, ona się wręcz zbulwersowała ale zaczela nalegać, ja podziekowalem i wyszedlem na drugi dzien odezwalem sie do niej a ona mi odpisala, ze juz nie chce mnie znac :O dlaczego laski sa takie glupie i puste??

co wstydziles sie pokazac malego

no a co ty od niej chciałes tak naprawde?

nie mam sie czego wstydzic.... a co chcialem? po prostu poznac ją.. spedzic fajnie wieczor, pogadac, napic sie piwka skoro ona mi wyraźnie pisala wczesniej na gg ze nie uznaje sexu na 1 randce, ze kocha sie tylko z milosci itp to chcialem wystawic te słowa na próbe, jak sie okazało ta laska jest jak kazda inna.. co innego pieprzą na necie a co innego robią w realu

"skoro ona mi wyraźnie pisala wczesniej na gg ze nie uznaje sexu na 1 randce, ze kocha sie tylko z milosci itp to chcialem wystawic te słowa na próbe, jak sie okazało ta laska jest jak kazda inna.. co innego pieprzą na necie a co innego robią w realu" hmmm...skad ja to znam...a wiem nauczyła sie pewnie od facetów :) o wielkich miłosnych deklaracja ;)

jezu wypila to jej sie zachcialo a moze tak bardzo jej sie spodobales a nie wiesz ze kobieta im wiecej wypije tym jest latwiejsza?

no jak by nie było ... nie polubiles jej i ona to wyczuła ... pogoniła cie.

akurat se na taką trafiłeś i co zrobisz ?

"jezu wypila to jej sie zachcialo a moze tak bardzo jej sie spodobales a nie wiesz ze kobieta im wiecej wypije tym jest latwiejsza?" dlatego przylazł do niej do domu z alkoholem ;)

"no jak by nie było ... nie polubiles jej i ona to wyczuła ... pogoniła cie." lub na odwrót...

ja przylazlem tylko z 2 piwkami, myslalem ze napijemy sie pogadamy i tyle a to ona sama potem wyjela vodke i zaszalała.. ja po prostu nie chcialem zrobic z niej szmaty (chociaz i tak nią jest) a skoro w jej mniemaniu dalem jej kosza to jej teraz glupio i mi napisala ze nie chce juz mnie znac hehe smieszne sa dziewczyny, naprawde

pewnie biedulka niewyżyta, a alkohol robi swoje. Niemneij nic jej nie tłumaczy.

jezu ile ty masz lat??? cos mi sie wydaje ze malo ? a tak wogole o co ci chodzi bales sie ze cie zgwalci czy co??

i takie laski psują potem opinie wszystkim dziewczynom :|

przylazł do niej do domu i myślał, że tylko porozmawiają :D :D :D czemu faceci są tacy tępi?

"przylazł do niej do domu i myślał, że tylko porozmawiają czemu faceci są tacy tępi?' no normalnie to jest odwrotnie...ja podejrzewam ze sie zamieniliscie rolami :P

no kurwa a co ja jestem? umowilismy sie tylko na piwo, to nasze 1 spotkanie..... nie bede jej bzykal od razu zwlaszcza, ze laska sie zarzekala ze ona nigdy tak na 1 spotkaniu, bez milosci itp.. to w koncu kto tu jest tępy?? a lat mam 23 , ona 24

zachowałeś się jak dżentelmen.

Zachowałes sie dobrze w tej sytuacji, co mamy Ci napisac, zdarza sie ;)

a lasce jest wstyd...zaproś ją na pokojowego drinka.

laska zachowała się beznadziejnie i współczuję tym, którzy uważają że: wizyta w domu+alko=seks

ale masz problemy. lecz sie

"lasce jest wstyd..." zgadzaqm się .. 'zaproś ją na pokojowego drinka." watpie ze sie zgodzi... nie martw sie autorze to ja pewnie ocuci i sie oragnie... u nastepnego nie bedzie takich jazd robic :P

pewnie sie juz nie spotkamy.. no ale trudno ja nie zamierzam sie ze szmatami spotykac;) aczkolwiek laska calkiem niezła.. szkoda, ze to sie tak potoczylo, wolal bym abysmy normalnie sie teraz spotykali i za jakis czas wyladowali w lozku jako para

autorze, gratulejszyn!!! a wy co się go czepiacie?

haha, no to zraniles jej ego. ona tu chciala sie przed toba rozkraczyc, a ty odmowiles:D

autorze ja mam takie pytanie, czy ty kurwa sex masz na zawołanie skoro odmawiasz napalonej lasce??????????

"szkoda, ze to sie tak potoczylo, wolal bym abysmy normalnie sie teraz spotykali i za jakis czas wyladowali w lozku jako para" fajnie :) rozumiem ze napierdalasz teraz nam takie głupoty jak tamta tobie :) na poczatku :) cytuje "nie pójdzie do łóżka na pierwszej randce, że robi to tylko z miłości, że nie uznaje sexu bez zobowiązań " ohh jakie to typowe :) jak przychodzi co do czego to inaczej spiewaja :P

nie, ja nie pierdole glupot ze nie chodze do lozka na pierwszej randce po prostu w tym przypadku ja sobie zapamietalem jej slowa i chcialem jej pokazac i uswiadomic ze jest szmatą, ze tak naprawde co innego mowi a co innego robi a do tego wszystkiego troche ją upokożyć.. laska myslala, ze sobie pobzyka bez zadnego trudu a tu klapa.. trudno :) i nie mam sexu na zawołanie.. ostatnio robilem to 5 miesiecy temu

"chcialem jej pokazac i uswiadomic ze jest szmatą, ze tak naprawde co innego mowi a co innego robi a do tego wszystkiego troche ją upokożyć.. laska myslala, ze sobie pobzyka bez zadnego trudu a tu klapa.." no i co dziewuszski :) nadal myślicie ze super facet z niego ? :) no cóz...zyczymi ci takiej jaka na ciebie zasługuje ...obym nigdy nie weszła ci w droge :)