Czy sa jeszcze takie kobiety?

Mam nie lada problem. Bylem dotychczas w 3 powaznych zwiazkach. Zaden nie trwal nawet roku, wszystkie rozpadly sie z tego samego powodu. Partnerki chcialy seksu, podczas gdy ja twardo trzymalem sie swoich zasad - seks po slubie. Wszystkie 3 partnerki myslaly na poczatku ze zartuje, potem gdy ich starania zaciagniecia mnie do lozka sie nie powiodly zostawialy mnie. Sa jeszcze na tym swiecie kobiety, ktore moga poczekac na cnote swojego faceta do slubu?

tez bym nie kupila kota w worku :D a co gdy okaze sie po slubie ze masz mikrusa i do tego nie staje?:D:D:D

Dla mnie ukochana osoba to nie jest kot. Tym sie roznimy. Ja szanuje partnera, Ty nie

co jest z Tobą nie tak?? seks to bliskośc, czułość ,więc jak mozna tego nie chcieć.?? Jesteś fenomenalny :P

może one też chciały poczekac do slubu, tyyko ślub sie nei zpowiada w tej dekadzie :D

*nie zapowiadał

masz małego fiuta i się boisz że nie zadowolisz żadnej! lepiej, że teraz odeszły a nie po slubie:D

mysle ze jest bardzo malo takich kobiet.. nie dlatego ze sie puszczaja.. zycie sie zmienilo po prostu.. ludzie mieszkaja z saba przed slubem, chca sie jak najbardziej poznac, rowniez w seksie chca sie sprawdzic... dla mnie i meza seks jest bardzo wazny.. kochamy sie ale nie czekalismy do slubu.. nie wyobrazam sobie zeby wyjsc za kogos i nie wiedziec jak nam sie ulozy w lozku

ja mysle o tym ze zycie jest takie krotkie, dzis jestesmy a jutro? no wlasnie, wiec jesli jestesmy pewni ze kochamy i to jest ta osoba na zawsze to... a potem rozwod i koscielny bo zero satysfakcji w lozku a to sfera rownie wazna jak inne

Ja po prostu mam zasady ktore dla Was sa nieosiagalne, nie sa nawet na poziomie marzen.

Jako dziwnie jest to poznawanie skoro jest coraz wiecej rozwodow. Im wiecej par spi ze soba, mieszka ze soba przed slubem tym wiecej jest rozwodow.

mały nie pierdol dłużej, każda potwora znajdzie swego amatora, może i twój mały spodoba się którejś

"Mam nie lada problem. Bylem dotychczas w 3 powaznych zwiazkach. Zaden nie trwal nawet roku, wszystkie rozpadly sie z tego samego powodu. Partnerki chcialy seksu, podczas gdy ja twardo trzymalem sie swoich zasad - seks po slubie. Wszystkie 3 partnerki myslaly na poczatku ze zartuje, potem gdy ich starania zaciagniecia mnie do lozka sie nie powiodly zostawialy mnie. Sa jeszcze na tym swiecie kobiety, ktore moga poczekac na cnote swojego faceta do slubu?" czy kiedys która kolwiek z was poznała w zyciu albo widziała na oczy faceta który sie deklarował ze pocze3ka z tym do slubu??? no prosze??!?!

A na jakiego rodzaju pieszczoty pozwalales sobie i swoim ex kobietom? I chyba nie ukrywaliscie swojej nagosci przed soba? Czy wolales unikac takich sytuacji, aby nie zlamac swoich zasad?

fiedmannn - nie napisałeś w jakim wieku jesteś ty i twoje kobitki. bo jak ok 20 to z trudem, ale jeszcze jestem w stanie zrozumiec, ale jak dobijacie trzydziestki to coś tu jest nie halo i nie dzieię się,że kobiety uciekają

sprawiacie wrażenie jakby związek miał opierać się wyłącznie na seksie lub jego istotą był rozmiar... Dajcie chłopakowi możliwość posiadania własnych poglądów w tym temacie, przynajmniej wiadomo że ma zasady i nie lata z kwiatka na kwiatek

no na forum to przecież każdy ma zasady obłudni palanci

nikt nie twierdzi,że opiera sie wyłącznie na seksie, ale jak ktoś bagatelizuje tę sferę związku, to mentalnie jest na poziomie romantycznej trzynastolatki

Wlasnie jej nie bagatlizuje, wiem ze jest bardzo wazna, dlatego zostawiam seks po slubie!

no i co lansik powiódł się?

jeszcze powiedź czy Twoja wybranka ma być dziewicą? bo jesli tak to kiepsko to widze :P

skąd wiesz że bagatelizuje? widzisz że związki nie trwały zbyt długo...

Oczywiscie ze ma byc dziewica. To normalny wybor kazdego szanuajcego sie faceta.

Albo jesteś religijny i Twoje zasady są zbudowane na wierze, albo Twoje postanowienie, jest trochę podejrzane.

Dziewicy to w przedszkolu poszukaj..takie czasy :/

szkoda, ze autor nie odpowiada na pytania :D

fiedmannn ile masz lat?

Tak jestem wierzacy, bo jestem czlowiekiem myslacym. Mam grubo ponad 20 lat

Autorze trzymaj się swoich zasad:) Ja jestem dziewicą i seks tylko po ślubie. To nie jest nic dziwnego.

a to takie dziwne że wymaga od drugiej strony tego samego czego wymaga od siebie? No bo z jakiej paki ma brać co podleci? Pewnie że jest to sporadyczna sytuacja w dzisiejszych realiach ale skoro jest dziewicem to dlaczego nie ma być z dziewicą, będą swoimi jedynymi partnerami..