Straszne odparzenia pupy.POMOCY

Sam nie wiem jak o się stało że to tak strasznie wygląda. Proszę poradźcie co mam zrobić bo żadne kremy typy Sodo krem, maści termentiol nie pomagają. Z dnia na dzień wydaje mi się że rana się powiększa zamiast zmniejszyć.

Jakich używasz?Ja raz kupiłam inne to dostał pieluchowego zapalenia skóry.Tylek odparzony jak nie wiem.Nioe pamiętam co za lek mi dała lekarka,ale kazała zmienić pieluchy

Radzę udać się do lekarza. Mój synek też tak miał,dostał od lekarza maść z antybiotykiem,pomoglo.

koniecznie idź do lekarza!!! Ja tak mia\łam 2 miesiące temu z synkiem, nic nie pomagało, wietrzenie mycie pod bierzącą wodą, i te dostępne specyfiki do smarowania. Lekarz przepisała lek robiony na recepte i po 2 dnia przeszło jak ręką odjął. Nie warto męczyć dziecka, tym bardzioej że jak już jest mocne odparzenie to alantany sudokremy, linomagi nic nie pomogą - sama to sprawdziłam.

A próbowałaś z mączką ziemniaczaną (w zależności od regionu gdzie mieszkasz bo spotkałam jeszcze nazwy:kartoflanka, mączka kartoflana, skrobia ziemniaczana). Zasypujesz tym jak pudrem.

o kurcze to chyba przez pampersy.... Chciałam przyoszczędzić i kupiłam w Kaufland Wicki..... No nic teraz będę musiał iść do lekarza. dzięki za rady

musi miec sucho i przewiewnie,ja po cesarce i 9 dobach w szpitalu (dziecko dostawałam tylko do karmienia) odebrałam malucha z pupą jak pawian,ale nie pamiętam żebym miała problemy z wygojeniem,nie możesz dopuścić,żeby dziecko miało mokro,stosowałam penaten-chyba nie pokręciłam nazwy,bo to dawno było,żaden cudowny krem-normalny pielęgnacyjny i pileuszki tylko tetrowe (i ciągle przewijałam,nie leżał w mokrej czy brudnej pieluszce ) jeśli nie pomagają Twoje "domowe sposoby" to idź do lekarza

Najllepsza maczka ziemniaczana i co 2 godz zmiana pieluszki oraz dodatkowo wietrzenie pupy 2 x po 15 minut i za 40 godz nie bedzie prawie ani śladu.

mój malec miał odparzoną pupę po pobycie w szpitalu, mieliśmy taką robioną maść (na receptę) i przeszło szybko.

Idź z dzieckiem do lekarza rano. Zapisze Ci maść robioną na zamówienie w aptece. Pomoże ! A do tego czasu smaruj często tormentiolem bo jest najsilniejszy. Wietrz jak najczęściej pupę

zimnie oklady

nie smaruj tylko tormentiolem bo to jest masc zalecana powyzej 6 rż. Mi pielęgniarka z dzieciecego poradziła stosowac tormentiol zmieszany z Alantanem 2 razy na dobe a jak najczęsciej Alantanem smarowac i wietrzyc !!! Moaj corka miala odparzona pupe po infekcji jelitowej, przez 2 tyg nie moglam jej zagoic, ale udalo sie po tych kuracjach Tormentiol + Alantan

Wiem, że temat stary, ale u mnie też nic nie pomagało, ale w końcu udało się! Może jakaś kolejna mama skorzysta z tej porady: jeśli nic nie pomaga, SPRÓBUJCIE ZMIENIĆ PIELUSZKI NA WIĘKSZE. U mojego synka odparzenia trwały ponad miesiąc, każda maść i krem tylko pogarszały sprawę. Próbowaliśmy nadmanganian potasu, Tormentiol, Sudocrem, puder Nivea, Tribiotic, mąkę ziemniaczaną, mycie pupy wodą w wanience przy każdej zmianie pieluszki, zmianę chusteczek na hipoalergiczne, przemywanie wacikiem z samą wodą, Clotrimazolum, dzienniczek moich posiłków (bo może coś go uczula...), nawet smarowanie moim mlekiem i serum EGF. Nic nie pomagało, kompletnie NIC. Jedyne mazidło, które nie szkodziło, to czysta 100% lanolina (maść na sutki podczas laktacji ;)). Nie pomagała na odparzenie, ale trochę łagodziła suchość skórki bez pogarszania sprawy. Udało się tylko dzięki zmianie pieluszek na dużo za duże (z rozmiaru 3 od razu na 5, dziecko miało trochę luzu przy nóżkach, ale nic nie wyciekało na szczęście). Jeśli nic nie pomaga, spróbujcie tego.

Umyj za każdym razem wodą z dziecinnym mydłem i posmaruj (ale nie, żeby ciekło, trochę tylko) linomagiem. I wietrz. To się robi często jak masz szczelne pampersy. Majtki, albo body i do nich tetrowa pieluszka, jak widzisz, że mokra od razu myjesz, smarujesz. Ważne - żadnych ceratek, czy innych folii. Możesz mieć folię pod prześcieradłem.