Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skąd brać na to kase??

Ile lat chodzicie w tych samych ciuchach ?

Polecane posty

Gość łukasz21z
ja wymieniam garderobęm jak tylko mnie jamnik zje nogawkem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkhkhk
ja niestety uwielbiam kupowac nowe ciuchy!!! na przecenach najbardziej:) ale musze sie powstrzymywac bo inaczej szafa by mi sie nie zamkneła:) mam kilka ciuchów co w nich juz nie chodze albo zakładam je bardzo sporadycznie na zasadzie " jak już tu są to raz na rok bym je założyła". Nie mam np. żadnej spódnicy bo nie chodzę w nich gdyż źle wyglądam (tak mi się przynajmniej wydaje) klasycznych szpilek tez nie mam bo nie potrafie w takich butach chodzić a nie kupuje rzeczy niewygodnych i niepasujących do mojej figury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szata zdobi człowieka. Ważne, by czysto, schludnie, a przede wszystkim w głowie było poukładane jak należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektóre rzeczy mam od gimnazjum, czyli ile tam? 8 lat? ale w tych raczej tylko po domu, a tak to generalnie moje ubrania trzymają się spokojnie 5 lat. bielizny oczywiście tak długo nie noszę:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vretfre
jakieś 4 lata temu kupiłam sobie taki żółty oczojebny żakiet. Mało w nim chodziłam bo był trochę przymały ( zastał tylko najmniejszy rozmiar) i ciągle sobie obiecywałam że do niego schudne to w końcu go założę no i tak sobie wisiał w szafie i czekał aż jest mega niemodny haha i teraz nawet jak by mi pasował to bym w nim nie wyszła bo bym się strasznie czuła. Nie dość że oczojebny to jeszcze sztruks i pogrubia. Sam w sobie jest ładny no ale niemodny a ja nie potrafię w niemodnych ciuchach chodzić źle się strasznie wtedy czuję. nie zebym była jakąś ofiara mody i chodziła w najnowzych kolekcjach no ale sztruksowej marynarki to ja juz nie założę ani np. rybaczek z nadrukiem też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vretfre
spoko ale w poniedziałek ok. bo teraz to ja już spać idę a jutro cały dzień mnie nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kornelia f6tf66
chodzę, dopóki nie schodzę. Dbam o swoje ubranie, mam kurtki, które mają po 13 lat i nadal wyglądają jak nowe :) W tym samym płaszczu zimowym chodzę już szósty rok. Po domu noszę spodnie, które mają już 13 lat. Noszę szalik, który ma 15 lat. Nadal nieźle się trzyma. W szafie mam też bluzę z kapturem, która ma 14 lat :D Nadal wygląda jak nowa. Jaki mam "przepis" na zachowanie ubrań w idealnym stanie? Odwieszam je zawsze do szafy, po noszeniu równo układam na półkach, nie ciskam byle gdzie, ale właśnie są zawsze ładnie poskładane. Staram się kupować ubrania w dobrym gatunku (czasem troszkę przepłacę, ale mam ubranie na lata).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miminoza
a ja własnie nie lubie tyle lat mieć ciuchy, nudzą mi się wole kupić bluzkę za 39 zł i za rok ją wyrzucic i kupic sobie kolejna za 39 zł albo 19 zł na przecenie:) a tak jak wydam 300 zł za koszule to potem mi jej żal wyrzucic a co jak moda się zmieni i taki kołnierzyk to juz siara będzie zakładać. Wywalisz bluzkę za 300 zł?! nie bo szkoda a za 39 zł wywalisz bez żalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×