MÓJ MĄŻ MNIE NIE POCIĄGA-KOCHAM GO JAK PRZYJACIELA!

"no jesli o mnie chodzi to moge poowiedziec ze w takim razie dzi**a ze mnie skoro kocham meza chce z nim byc i go nie zostawie " Nie moja droga to nie było o Tobie , mylisz pojęcia. Dziwka nie kocha faceta , z którym jest (podobnie jak autorka) tylko czerpie profity w związku , z którego jest niezadowolona. Ona nie chce odejść od faceta, którego się brzydzi podczas seksu ponieważ jej pomaga rozumiesz? Czyli tak jak dziwka nie chce odejść od obleśnego sponsora bo ma z tego korzyści. Ty pod dziwkę się już nie klasyfikujesz bo w Twoim związku jest uczucie, a najważniejszy dla Ciebie jest mąż .

powiem ci tak, często mylimy milośc z porządaniem, ty masz w swoim związku mocne fundamenty przyjaźń-zaufanie-miłośc ,może nie czujesz motylków w brzuszku i adrenalinki przed sexem ale nie zawsze tak jest, po latach wspólnego zycia wczesniej czy później przychodzi rutyna,namietnośc opada a przyjaźn i zaufanie zostaje myslę też że jako 30 latka dopiero teraz dojrzałaś psychicznie do odbierania przyjemności z sexu i czujesz braki, mozesz to załatac kochankiem (ale nikt uczciwy ci tego nie doradzi) w tym momencie dowiedziałabys się ile wart dla ciebie jest twój mąż, ty sama musisz znaleźc złoty srodek na uzdrowienie twojego związku najgorszy jest fakt,że nie masz do czego sie przyczepić,jeslitwój mąż to poczciwy i dobry człowiek to rozumiem jak trudno jest ci podejmowac decyzje o rozstaniu, pamietaj aby byc uczciwą i dla siebie i dla niego, z tego co wynika to juz zachowałas się jak egoistka (długie lata bycia razem i przyzwyczajenie) sprawiły że myslałaś ...eta...przy nim niczego mi nie zabraknie - TO EGOIM! egoizmem jest tez to że ......odeszłabym ale kto zechce rozwódke z dzieckiem? kobieto zastanów sie czego ty chesz? wraz z myslami o odejściu juz planujesz drugiego faceta? przecierz mozna byc samą skoro az tak ci źle w związku , wydaje mi się że nie wiesz czego chcesz, może jesteś znudzona,zmeczona rutyną,tęsknisz za czymś co nie powróci (pierwsze uniesienia,randki,skrzydła), mowisz że masz dużo czasu na przemyslenia - więc myśl kobieto,myśl ale logicznie a nie tyłkiem i porfelem nie mysl że się wymądrzam,miałam podobne odczucia kiedy byłam mężatką ale mój mąż był alkoholikiem,miał cięty język i zaniedbywał mnie i dzieci, mimo to nie nie myślałam o takich bzdurach po 30 tce dopiero poczujesz co to hormonki i apetyt na sex może wtedy odkryjesz w was cos nowego

pociaga, mimo to nie zostawilabym go z tego powodu. Bardzo go kocham i jest cudowny. Seks tez jest satysfakcjonujacy.

Mąż nie jest moim sponsorem i nie jestem z nim dla pieniędzy.Od 19 roku życia pracuję i nadal mam pracę,tylko teraz jestem na macierzyńskim.Pasztetem też nie jestem-jestem całkiem atrakcyjna.Mój mąż jest zadbany i wysportowany-od 13 lat uprawia kulturystykę.Pobraliśmy się bardzo szybko w młodym wieku,ponieważ z nim wpadłam.Niestety pierwszą ciążę poroniłam a małżeństwo zostało.Potem nie myślałam zbyt dużo nad kondycją naszego związku,ponieważ miałam problemy zdrowotne i długie leczenie.Przez to nie rozstałam się z nim wcześniej.Chcę,żeby mąż był szczęśliwy a ja go raczej unieszczęśliwiam:(

a w ktora strone taka podrzezc jak twoj monsz moze pociongac oprocz psychiatryka i wiezienia?zamknietego?

nie ukrywam ze chetnie zapolowalabym na proboszcza z mojej parafii ,no ale mąż.....

To napewno ciezkie dla Ciebie. Ale wiez ze sa kobiety ktore maja gozej kochaja skurw*synow. Postaraj sie spojzec na niego inaczej, pospedzac z nim wiecej czasu, pojechac gdzies.

h

Jakby Cie autorko maz zostawil to zaraz by Ci nagla chcica na niego przyszla i tyle w temacie. Jak to mowia widzialy galy co braly. Teraz on Cie kocha i go podniecasz ale pokazuj mu dalej ze z Cie nie pociaga to fcet znajdzie inna i Cie zostawi.

Niestety brak miłości prowadzi do a wersji seksualnej. Teraz to wychował dziecko nie masz innego wyjścia. Znajdź też sobie pracę albo pasję żebyś mogła żyć..