Gardzę laskami które w wieku >20 zaszły w ciążę/wyszły za mąż.

zmieniaj sobie na jaki chcesz

Wiesz,nic mnie to nie obchodzi co Ty sobie o takich kobietach myślisz. Powiem Ci tyle, ja w wieku 19 lat wyszłam za mąż, w wieku 20 lat urodziłam synka. I jestem szczęśliwa,g.ó.w.n.o obchodzi mnie Twoja opinia,szczerze.

Diamentowy kolczyk Czyja napisałam ze calkiem poswiecam sie dla rodziny czy meza? Skonczylam szkole,mam wyksztalcenie a nie pracuje dlatego bo chce wychowac swoje dzieci,mam swoje zycie,kolezanki z ktorymi zawsze moge sie umowic...moje zycie nie ogranicza sie do gotowania obiadkow czy prania...;) moje malzenstwo mialowzloty i upadki ale uczymysie na wslasnych bledach i nie twiedze ze zawsze bedzie tak pieknie,ladnie... probuje tylko wyjasnic sexi blondi ze kobieta ktora ma 20 lat i zaklada rodzine nie musi byc odrazu zaniedbana,nieszczesliwa brudaska... Ja jestem szczesliwa,zadbana i moge sobie pozwolic na to samo co sexi blondi,nie lubie gdy bierze sie mnie do ogolu pt."Gardze laskami ktore zaszly w ciaze majac 20 lat" bo niby w czym ja jestem gorsza od niej?????

sexi blondi twój nick też jest bardzo oryginalny:D i wiele mówi ... a co do tego czy coś z ciebie będzie czy nie to już twoja prywatna sprawa i nikt tu nie będzie ci towarzyszył w twojej drodze. Warto też żebyś przemyślała po co wogóle zawracasz tym tematem innym głowę, wiadomo że ludzie będą ci odpisywać bo taka natura ludzka ale jaki ty masz w tym cel i interes to do tej pory pojąć nie moge...chciałaś pochwalić się że już tak wiele osiągnęłaś? przecież są młodzi ludzie w twoim wieku którzy o wiele więcej mają to co ty masz to raczej standart no chyba że wywodzisz się z otoczenia gdzie nawet o tym nie marzą i wydaje ci się że dopięłaś szczytu ? :D tak czy siak dziwna z ciebie osoba.

Ja podobnie jak blacklanguage, mam inną hierarchię wartości. Nie jestem fanką wczesnego zakładania rodziny. Uważam, ze kobieta w wieku 20 lat ma jeszcze bardzo dużo czasu na założenie swojej rodziny, małżeństwo i dziecko. To jest czas na naukę, studia, pracę, cieszenie się życiem. I wcale nie trzeba studiów kończyć z dzieckiem na ręku. Na wszystko jest w życiu czas. A przede wszystkim uważam, że kobieta powinna mieć własne ambicje, poza urodzeniem dziecka. Macierzyństwo nie jest głównym zadaniem kobiety. Oczywiście, jeśli tego chce, to nie ma problemu. Jednak jest wiele dróg, które kobieta może wybrać. Nie chcę nikogo obrazić, ale mam wrażenie, że niektóre kobiety uważają, że wystarczy, jak urodzą dziecko i nikomu nieczego już nie muszą udowadniać.

Sexi blondi,wiesz g.ó.w.n.o obchodzi mnie Twoja opinia,naprawdę.Ja jestem szczęśliwa,mój mąż pracuje i sporo zarabia,a ja siedzę w domu z 2 miesięcznym synkiem.Mamy zadbany dom,nie jesteśmy na utrzymaniu rodziców,mamy samochód.Kiedyś rodzice nam pomogli dużo,ale teraz nie muszą,bo doskonale sobie sami radzimy.I nie każda dwudziestolatka jest zaniedbana i głupia,takie tępaki jak Ty są głupsze-uwierz.Pzdr.

mama kamilka22, Maariczke Nie ktorzy nie potrafia zrozumiec bo nie doswiadczyly tego co my mauski:):):) Chyba zaloże temat pt." Gardzę pustymi laskami":)

inezka1988 - chyba tak,mnie nie ochodzi jej opinia,ja jestem szczęśliwą,młodą mamą,nie zamieniłabym swojego wieku na żaden inny.Mam synka i męża i to mnie cieszy.Pzdr dla Ciebie,inezko.

Jeszcze jedno...niektore z Nas zaszly w ciaze w wieku 20 lat i za 20 lat beda mialy odchowane dzieciaczki,beda miec czas na przyjemnosci itp. a inne beda bawic sie w pieluchy,gotowanie obiadkow itd. takze kazdy wybiera jak chce,ja wybralalam ta pierwsza obcje i jestem BAAAAARDZO szczesliwa:):):)

Myślę, że sexi blondi właśnie takie kobiety miała na myśli. Inezka1988 Ok. zrozumiałam. Jeśli chodzi o autorkę topiku - idiotyczny temat sobie wymyśliła. Każdy żyje jak chce i co komu do tego. Myślę, że temat jest klasyczną prowokacją. Co do samej autorki, myślę, że prędzej czy później ułoży sobie życie tak, jak wy. Będzie miała męża i dzieci i będzie bardzo szczęśliwa. Zrobi to po prostu trochę później. Jednak nie sądzę, że coś jej w życiu umknie, bo jest jeszcze bardzo młoda i ma ogromnie dużo czasu. Wszystko przed nią.

sexi blondi *** jak jestes taka ulożona i idealna to trzeba bylo isc na zakonice a nie prawic tu jakies swoje puste moraly. I Ty sie uwazasz za dorosła?? smieszne chyba tak naprawde nie wiesz co to dorslosc... wyglada na to ze masz niska samoocene i chcesz sie dowartoscioac piszac: jak to nie studiujesz, jaka to nie zaradna jestes, widocznie zazdroscisz innym kobieta ze maja rodzinke. i kogos na nkim moga polegac. a moze doskwiera Ci brak kolezanek... bo jak sama napisalas nawet nie maja czasu pogadac ani nie ma z nimi o czym. Szczerze to sie im nie dziwie bo nikt niechce miec pustej zadufanej w sobie kolezanki. spoko masz swoje zdanie, ale zawsze mozna je przedstawic w innym swietle a nie obrazac kobiety zastanow sie czasem nad swoimi wypowiedziami... to jest forum anonimowe ale ciekawe jakby sie zachowaly twoje kolezanki jakbys im to powiedziala w oczy co o nich myslisz?? skoro jestes taka idealna to zapewne stac Cie na szczerosc!!! życze powodzenia w życiu bo z takim mysleniem bedzie Ci napewno potrzebne... i nie mam ani dziecka ani meza. ale wiem ze nawet te troche zaniedbane, w dresach kobiety sa szczesliwe. mimo ze nie maja np odlozonych 3tys ale mimo to sa szczesilwe.

Maariczke Dokladnie tak,po co szarpac sobie nerwy opinia dziewczynki dla ktorej najwieksza wartoscia sa pieniadze,co ona moze wiedziec o prawdziwym szczesciu;) pozdrawiam

Inezka1988 W zasadzie na to samo wyjdzie. Ja zamierzam mieć dzieci wtedy, kiedy ty będziesz miała swoje już odchowane. Co za różnica, czy będę się babrać w pieluchach teraz, czy za te powiedzmy, 12 lat? Tak, czy siak, ani mnie, ani ciebie to nie ominie. Ja pragnę jak najwięcej zrobić teraz, póki jeszcze jestem młoda. Chcę jak najwięcej zobaczyć, nażyć się (i wcale nie chodzi o imprezy:) ). Do tego mam poczucie, że jestem jeszcze młoda i wszystko przede mną. Na dzieci przyjdzie czas wtedy, kiedy już nie będę miała tak silnej presji, żeby się realizować. Będę miała może mniej energii i bardziej ustabilizowane życie. Ty będziesz korzystać z życia później, wtedy kiedy ja "zawinę do portu", zeby urodzić dzieci.

Diamentowy kolczyk Dlatego tak jak napisałam kazdy podchodzi do kwiesti maciezynstwa,rodziny inaczej i nie naskakuje tutaj na Ciebie,wrecz przeciwnie tak samo szanuje twoje podejscie,ale nie takie teksty w stylu "Jestem 20letnia mam to musze byc kocmoluchem bez ambicji i perspektyw na przyszlosc" tak jak to probuje okreslic mnie czy inne dziewczyny sexi blondi. Ja w wieku 20 lat akurat mialam potrzebe zalozenia rodziny i czuje sie spelniona...szanuje kobiety ktore tak jak ty chca realizowac swoje plany teraz ale tak samo szanuje te ktore sa mamusiami i zonami bo to tak samo piekna rzecz:) Pozdrowionka

ja widze podobny trend wsrod moich kolezanek 30-letnich. niestety sporo kobiet po dzieciach, niezaleznie od wieku sie zaniedbuje, glownym tematem konwersacji staja sie dzieci, nie pielegnuja przyjazni z innymi kobietami (poza mamuskami na kinderbalach), o hobby czy wyjazdach bez dzieci nie ma mowy!!!nie wszystkie, nie uogolniam,ale niestety sporo...

agniesia_nesia znam różne przypadki,sa i takie kobiety jak piszesz ktore rodzina czy maciezynstwo pochlonely calkiem...ja na szczescie do takich nie naleze:) Mam zycie poza dzieckiem,mezem...;) nadal wychodze na imprezy,wyjezdzam na weekendy czasem z przyjaciolmi,czasem z mezem i corcia,chodze do kina czy nawet na kawke poplotkowac z kumpelami:) i nawet teraz gdy jestem w ciazy(38tydzien) nie zwolnilam swojego zycia, zawsze chetnie bywam na grilu u znajomych itd. takze mozna miec rodzine i dzieci i wcale nie rezygnowac ze swojego zycia:):):

Ale mamą można zostać w wieku 20 lat i prawie 40,tak jak ja:)

Autorko piszesz,ze jestes na studiach czyli powinnas byc inteligenta osoba,wyrozumiala itp...A niestety tym tematem pokazujesz jak plytkie jest Twoje myslenie i podejscie do zycia.Nie jednej mlodej mamie nie siegasz nawet do piet i nie od jednej moglabys sie wiele nauczyc.

inezko, ja nie pisze o wszystkich matkach i ciesze sie ze istnieja normalne kobity. ja sama mam dziecko 5 letnie i wiekszosc bezdzietnych kolezanek, z ktorymi utrzymuje kontakt.ostatnio wybralysmy sie same na tydzien do pragi. jednak widze ze stanowie wyjatek, z matkami z mojego otoczenia (kiedys rownymi kumpelami) mam kontakt sporadyczny, bo one w kolko a to maz,a to obiad, a bo dzieci chore. wiekszosc z nich nie dba osiebie tak jak kiedys (nie wszystkie!!!) a spotkania z nimi to glownie gawedzenie o dzieciach,przedszkolu,ewentualnie o serialu...a mnie to nudzi.kocham synka,ale nie przyslonil mi swiata. on kiedys odejdzie a ja chce miec swoje zycie pozadzieciowe....

ty dziewcze o włosach gatunku trzeci rodzaj rabarbaru w kolorze blond :P wiesz, ja mam w d u p i e co ty w tej swojej małej główce dumasz, pomijając twoją intelektualną spuściznę o poziomie brodzika IQ, to rozwaliłaś mnie tekstem że uzbierałaś AŻ 3tys.! wow! mammy klaskać???!!! bić ci brawo i rozwinąc czerwony dywan przez to???? buhahaha nawet jak przez 5lat jak napisałaś zubierasz 20tys. to to jest wkład mieszkaniowym pod tytułem: śmiech na sali :D bo jeszcze żeby wziąć ten kredyt to trzeba przyzwoicie zarabiać na przyzwoitym stanowisku, a z twoim intelektem to ty możesz co najwyżej na na kasie w McDonaldsie pracować :D nooo sory ale nawet na rozmowie kwalifikacyjnej jak cie ktoś zaprosi oczywiście, to najpierw szef obserwuje obycie i to jak ktoś się zachowuje i wypowiada, o ile uda ci się ukryć swoje gesty, o tyle nie uda ci się ukryć twojej porytej gatki i sposoby wysławiania się :O do podstawówki matole wróć i ucz się od młodszych, bo mój mały brat lepiej od ciebie się wysławia i ma lepsze zapatrywania na życie i świat! :O {cześć}

twardzielka przez duże T Brawo! Dziękuję za obszerny komentarz ;) Mamusie piszcie dalej, ja już niestety uciekam ale jutro z wielką chęcią przejrzę Wasze komentarzyki

twardzielka przez duze T hahaha normalnie rozbroilas mnie swoja wypowiedzia:) kogos takiego jak ty wlasnie tutaj trzeba bylo:):):)BRAWO!!!!!!!!!!! Moze ta pusta laska wkoncu zrozumie ze nie jest chodzacym idealem i nie pozjadala wszystkichrozumow swiata i przedewszystkim przestanie sie wypowiadac na tematy o ktorych nie ma zielonego pojecia!!!

a kto tu twierdzi,ze studenci sa inteligentni? nie te czasy:) teraz za kase kazdy studiuje,nawet najglupsze matoly!

do inezki-nie widzisz tego,ze ta pusta blon lasia wlasnie sie z was nabija pelna para? bo wczuwacie sie w temat jak choleryczki

sexi blondi wlasnie pokazalalas na ile Cie stac...tylko tyle umiesz napisac? Pogardzic to ty mozesz sobie swoimi blond wlosami a nie tymi 20sto letnimi dziewczynami ktore sa o 100 razy madrzejsze od Ciebie!!! Zal mi cie naprawde...

sexi blondi, spadaj stad na erotyczny. to moj rewir,rozumiemy sie??!!! jest jakis chetny tatus.....

kasia cichopek:)

do inezki-ale ty inteligencja tez nie grzeszysz:)

inezka spoko, zawsze do usług ;) ja poprostu nie cierpie i rozwala mnie takie pitu pitu bo ja jestem na studiach i uzbierałam aż hula hula 3 tysiące i jestem niezła rura :O a we łbie sieczka i pozrywane wszystkie łącza i takie natężenie jej intelektu że wypierdzieliło wszystkie korki! nawet blondi nie potrafiła się odnieść do mojej wypowiedzi buhahaha a na studiach tez byłam i takich jełopów jak ona to autentyk ze świecą szukać nawet gromniczną, to i tak nie znajdziesz w całym województwie :D

oj belik belik Bellik---> ostatnio na jakimś topiku pisałaś, że fajki kupujesz u rusków na targu i niczego więcej już sobie nie kupujesz Faktycznie kasy masz jak lodu heh To chyba mojego postu do końca nie doczytałaś, bo mówiłam, że do póki palę to "mi się nic nie należy" ot taka tortura żeby rzucić ;) Nigdzie tez nie napisałam, ze kasy mam jak lodu...