Placki ziemniaczane wychodza gorzkie,jak je zrobic

zeby byly smaczne.Bardzo prosze,ale tak jak krowie na rowie.Ile tluszczu lac,jak mielic itd.

hm... gorzkie, nie wiem, ale to może problem tkwi w samych ziemniakach. Ja nie robię często, ale nigdy nie wyszły mi gorzkie. Ziemniaki ścieram na tarce (ja lubię na tej grubszej, do jarzyn, placuszki są wtedy bardziej chrupiące). Na drobnej tarce ścieram 1-2 cebule. Doprawiam solą, pieprzem, dorzucam pokrojoną natkę pietruszki, dodaję 1 jajko. Na koniec dodaję mąkę, tak na oko, ale myślę, że na 1 kg ziemniaków nie więcej jak 4-5 łyżek. Wody spod ziemniaków nie zbieram. Placki i tak są chrupiące, mają dobrą konsystencję. Na patelni rozgrzewam olej, trudno powiedzieć ile, ale tak na oko, to na wysokość 0,5 cm. Smażę na średnim ogniu. Dolewam olej jak placki są ściągnięte, pilnuję aby był zawsze dobrze rozgrzany.

Scieranej na tarce?

na stówe, gorzkie od cebuli.

gorzkie od cebuli na tarce. metal i cebula - nie. ale ja scieram cześc na duzych oczkach a cześc na miałko. lepiej sie kleja ,nie trzeba tyle mąki . i wole wiecej jajek.a z przypraw tylko sól i pieprz.

ja robię placki z czosnkiem są o niebo lepsze bo cebuli nie mogę bo potem brzuch boli...i nigdy gorzkie mi nie wychodziły...

Dziekuje za odzew.Cebule mielilam w blenderze,ziemniaki tez.Wychodza gorzkie,niektore popalone,okropnie tluste.Moj maz co wszystko zje(no ale inne rzeczy robie jadalne)to nawet jednego nie skonczyl,ja tez.A tak lubie placki.

wy ścieracie ziemniaki na tarce? Chce wam się? Ja wrzucam jajko, ziemniaki i cebulę do malaksera, dodaję trochę soli i w kilka sekund jest już gotowe do smażenia. Nigdy mi placki ziemniaczane gorzkie nie wychodzą.

Też już tarki nie używam. Wszystko do blendera- potem mąka i gotowe.

Ja nie daję pieprzu, żeby nie były gorzkie. Ziemniaki i cebulę przepuszczam przez tarkę elektryczną (te przystawki w maszynce do mielenia), dodaję jedno jajko, trochę mąki, odrobinę soli, mieszam wszystko i wrzucam na patelnię z gorącym olejem.

Zawsze daje pieprz i nigdy gorzkie nie wyszły . Gorzkie od cebuli . Pierz daje ostrość nie gorycz. Chyba ze dajesz jakiś stary zwietrzaly tu trzeba świeżo zmielony dać.

No ale dlaczego od cebuli.To jaka te cebule dawac?

a może ty po prostu za duzo cebuli dajesz do placków daje się 1 małą cebulę bo placki jak jest więcej szybko sie palą i są gorzkie

Ja robię tak: Niestety nie podam proporcji bo robię wszystko na oko ;) 1. Ziemniaki ścieram na drobnych oczkach, wodę spod nich odlewam. 2. Cebulę kroję drobno w kostkę albo w plastry i te dopiero na 4 części. 3. Dodaję jajko, mąkę oraz sól i pieprz. 4. Smażę na oleju na złoty kolor. I zawsze jem z twarożkiem :) Biały ser (twaróg) rozgniatam widelcem, dolewam trochę mleka/śmietany/jogurtu naturalnego, ale najczęściej mleka, solę i słodzę. Tak, żeby była to taka biała papka o słodkawym/słodkim smaku. I to daję na placki, odkąd jem takie, przestałam jeść inne typu z samym cukrem, ale bez cebuli. Uwielbiam je :)

Ja zawsze tez troche marchewki dodaje. Moze ferelne ziemniaki kupilas. Albo zamiast zwyklej soli dodalas gorzka sol na przeczyszczenie?

wg mnie to wina ziemniaków albo cebuli.

teraz ziemniaki nie nadają sie na placki. Młode mają zbyt dużo wody. Lepiej poczekać do września.

ścieram ziemniaki, dodaję jajo i mąkę, solę do smaku. A usmażone placki podaję ze smietaną i cukrem:)

ja pdsmaze cebule i zabek czosnku i dopiero dodaje do ziemniaow ,powiem wam niebo w gebie,do tego kwasne mleko:D

Placki są gorzkie najczęściej, jeżeli podczas uprawy ziemniaka pole zostało przenawożone-czyli za dużo dano nawozu na pole ziemniaków.Skutki tego czują wszyscy spożywający wyroby z masy ziemniaczanej która była poddana krótkiej obróbce termicznej np;smażeniu.Pozdrawiam

Magdalena Gessler mówiła w programie kuchenne rewolucje że cebula robi się gorzka gdy jest w blenderze mielona . Cebulę tylko na tarce ręcznej trzeba ścierać.