zwykła wanienka, wiaderko, czy inne wynalazki? doswiadczone mamy, proszę o odp.

co sie sprawdza w praktyce? http://sklep.ekodzieciak.pl/wiaderko-kapieli-niemowlat-dzieci-p-390.html tu macie link do wiaderka, jest filmik http://pujbaby.com/products-page/puj-tub/puj-tub/ a tu taka ciekawa rozkładana wanienka, co sie na plasko rozklada i mieści w umywalce a może tradycyjna wanienka? niech wypowiedza sie mamy, które używaly :-)

wiaderku, ani w tej wanience nie wykąpiesz. będziesz co chwilkę kupowała nowe?? jezeli cię stac, to kupuj. Ja polecam wztkłą wanienkę

Zwykła wanienka kosztuje 20-30 zł. Polecam od razu kupić większą. Choć widziałam już jak ludzie kąpią noworodka w misce i w zwykłej wannie :D

Zdecydowanie najlepsza i najtańsza zarazem zwykła najzwyklejsza wanienka najlepiej na stelażu, aby się nie schylać za bardzo. To wiaderko to jakaś porażka zwykłe wiaderko + ideologia+ marketing. Ani w tym dziecka nie namydlisz ani nie spłuczesz dobrze.

znajoma kąpała małą w zlewie, kwestia wyboru he he ja polecam jednak najwyklejszą na świecie wanienkę

Poza tym wiaderko kosztuje 100 zł :o

Mi sie wydaje, że w sumie fajne wynalazki, nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest. W ogóle ta wanienka do zlewu, rozkładana na płasko. Ale mniej mnie przekonuje to wiaderko, bo równie dobrze możesz kupić zwykłewiadro i masz to samo, poza tym jakoś dziecko jest ściśnięte w wiadrze i cieżko chyba tak umyś niemowle i dotrzeć do każdej części ciała,jednak w wanience jest więcej miejsca. No i fakt, myślę, że to nadaje się tylko dla małych niemowląt, bo jak dziecko już zaczyna siadać, ruszać się więcej, wstawać,to już te wynalazki będą do niczego. Ja kupiłam zwykłą , dużą wanienkę za 27 zł bodajże, używaliśmy jej do 14 miesiąca życia syna, teraz syn kąpany jest już naszej, dużej wannie. Owszem, jak ktoś chce się pobawić i ma kasę, czemu nie te wynalazki, ale z doświadczenia polecałabym jednak zwykłą wanienkę, najtańszą, bez żadnych cudów, wydasz zaledwie 30 zł,a umyjesz dziecko przez ponad rok. Bo tak naprawdę te termometry w wanienkach, czy jakieś specjalne kształty nie są konieczne i aż tak potrzebne, a tylko przedraża to cenę.

hm jestem niedoświadczona więc nie wiem, co wygodniejsze. Wydawało mi się, że to wiaderko lepsze, bo nie trzeba dziecka trzymac na rece, ale co zrobić z miesięcznym dzieckiem, ktore nie siedzi? wybaczcie, jeśli moje pytania sa głupie, ale nie znam sie na tym wszystkim. po prostu wydawało mi się, że te powyzsze rzeczy są wygodniejsze. Wiekszego dziecka w tym nie wykapie - ale jak już bedzie stało, to chyba można pod prysznicem, nie?

No racja, to wiadro to trochę ściema, bo więcej w tym ideologii i marketingu, niż jakiejś faktycznej pożyteczności. Kupisz zwykłe wiadto za nie wiem, 20 zł i masz to samo, a wiele taniej. Zresztą tam piszą, że można kąpać dziecko nawet do 3 lat w tym wiadrze.Ja kiedyś na wyjeździe nad morze kąpałam rocznego wówczas syna w takiej bardzo głębokiej misce, coś właśnie jak takie wiadro i było dośc niewygodnie, mały ściśnięty, ciężko namydlić, dotrzeć wszędzie, lepiej w wannie, albo zwyczajnie na stojąco pod prysznicem.

większe dziecko można wszędzie, ale malutkie, niestabilne to raczej najwygodniej w waniecne

Takie dziecko, co już stoi sprawnie,czy chodzi, to umyjesz wszędzie, wstawisz do wanny, opluskasza prysznicem, namydlisz , spłuczesz i gotowe, a dla młodszych dzieci, co nie siedzą, czy tylko siedzą, zwykła niemowlęca wanienka chyba najlepsza.

dziękuję za opinie :-)

Polecam wiaderka Tummy-Tub. Są bardzo praktyczne, szczególnie jeśli mama musi kąpać swojego malucha bez niczyjej pomocy. Na dodatek mają właściwości rozluźniające. Dziecko czuje się w takim wiaderku jak w raju. Wiaderko jest przeznaczone dla dzieci od 1 dnia życia do 3 lat.