zadradziłam swojego faceta, nie myślałam że w taki sposób to zrobie

Mowisz ze wypilas drinka (1?) i zachcialo ci sie seksu moze w tym drinku byla tabletka na poped seks. A jak nie to lol mozna cie szybko upic

...chyba normalnie się powieszę, bo nie przeżyje tego że mnie brali na dwa baty jak w tanim pornolu :-( :-( :-( jednak nie potrafię się za nic pozbierać :-(

a mialaś chociaz orgazm jak cie brali? albo kilka? jak nie to wogole cala akcja ci sie nie opłacała :D

Pomyśl, że kiedy zobaczysz taniego pornola, będziesz mogła pomyśleć: i ja w czymś takim zagrałam. W życiu robi się różne rzeczy i częściej żałujesz tego, czego nie zrobisz. Chyba że masz inaczej.

natalka no pojechalas grubo po bandzie.. no ale tlumacz to sobie ze bylas napalona itd. stalo sie.. juz bedziesz madrzejsza

Generalnie sytuacja życiowa, nawet jeśli provo. Cóż, życie nie jest sprawiedliwe i to nie gra, że można się cofnąć i zacząćod nowa. Będziesz musiała z tym żyć. Nie cofniesz czasu i nie naprawisz tego, co zrobiłaś i co zniszczyłaś, ale możesz podjąć parę dobrych decyzji. Przede wszystkim domyślam się, że się nie zabezpieczyłaś. Poszukaj w necie telefonu zaufania, który pomoże Ci dowiedzieć się na co powinnaś się zbadać i co powinnaś zrobić w tej sytuacji (celowo nie podaję Ci niczego na tacy). Pogadaj z kimś mądrym i doświadczonym i przeszkolonym do takich rzeczy. To pomoże. Z Twoim facetem sytuacja jest trudniejsza. Bo zdrowiej dla niego jest się nie przyznać. Problem w tym, że on się o tym może dowiedzieć, a wtedy będzie gorzej, niż jakby t ousłszał od Ciebie. No i budujesz swój związek na kłamstwie. Faceci takich rzeczy prawie nie wybaczają, a na pewno nie zapominają. Najzdrowiej byłoby sięrozstać i to z innego powodu, żeby go nie ranić. Masz 18 lat, możesz jeszcze kogoś znaleźć. Tylko wygciągnij wnioski z tej historii. Ktoś tu słusznie napisał, że dopiero Twoja uległość pokazała, że jesteś "lamerską gimnazjalistką". Miał rację. Przemyśl swoje priorytety, wartości (takie zapomniane słowa...), kórym chcesz być wierna. I potraktuj to zdarzenie jak kopniak w tyłek od losu. Wstań, otrzep kurz i idź dalej.

Na moje oko to prowokacja, chociaz dzisiejsze 18 latki niezłe akcje robię niekiedy naprawdę.

Szmato jak szłaś do niego to wiedziałaś po co. 1 piwo i pijana JASNE.

będziecie deliberować nad tą provokacją? :) ma chłopak fantazję żeby tajkie opowiadania wymyślać :)

oj tam oj tam! nie ma co sie smutać i troskać. stało sie i trzeba życ dalej, najważniejsze żeby nie wydało się. też zdradziłam jakiś czas temu chłopaka swojego i też z kolega z pracy. Ok! lubie prowokować. często jak mój narzeczony ustawiał się z kolegami na jakieś wypady na mecze czy jakieśtam to ja z psiapsiółami waliłyśmy do culubu na tańce. Park, Underground, Hybrydy, Klubokawiarnia... sporo tego było. zawsze lublam odstrzelic się w wyzywające ciuchy i prowokować facetów. kręcić tyłkiem przed nimi, tańczyć, ocierać się i zostawiać takiego napalponego, a sama potem wyłodowywac sie na swoim facecie. no ale z tym kolegą to mnie poniosło. przystojny, super ubrany i pachnący i mega wygadany. czuć było podczas spotkania erotyczne napięcie, skończyło sie w hotelu, dałam robić ze sobą wszystko. i to był jeden z lepszych seksów w moim życiu. mmmmm...

justyna ty kurwo ja jebie jak mozna sie tak zeszmacic

hahahahaha od razu zeszmacić, od razu kurwo :-D wiedziałam że reakcje takie będą. cóż młoda jestem i lubie sie bawić, a życie jest tylko jedno i nie warto go tracić na jakieś głupie rozkminki. :-)

Taa... straszne reakcje. Wszystkie jedna.