delegacja z pracy a slub

biore slub cywilny, bedzie male przyjecie ok 30-40 osob, nie chce miec delegacji zpracy na sluie ani pozniej, ale w mojej nowej pracy panuje taki zwyczaj ze kazdy zaprasza, .... kiedys rozmawiaalm z jedna z kolezanek i powiedzialam jej o moich obawach a ona ze tutaj nigdy nie bylo tak ze ktos nie zapraszal, i ze moze byc obraza jesli tego nie zrobie nie wiem jak sie zachowac

myślę, że jeśli na prawdę nie chcesz delegacji z pracy to nie musisz nikogo zapraszać, może się i obrażą ale im po tygodniu czy miesiącu przejdzie bo przyjdzie nowy temat "do obrażenia", ludzie tacy już są i nie zmienisz tego, tym bardziej nie możesz dopasowywać swojego życia do tego, żeby zadowolić innych w pełni, tym bardziej, że to niemożliwe bo zawsze będzie ktoś niezadowolony, moja rada - trzymaj się swego.

dzieki, moze jeszcze ktos sie wypowie? ktos mial podobny problem\?

rob jak uwazasz

Pamiętaj że to Twój dzień!! Powinnaś zrobić tak, byś Ty była w tym dniu szczęśliwa. I nie zwracaj uwagi czy się obrażą czy nie. Czy chcesz ich zaprosić tylko dlatego żeby się nie obrazili?! Po co?! To Twój dzień i ma być po Twojemu (po Waszemu).

Inteligentni ludzie powinni to zrozumieć i uszanować. To jest Twój ślub i jeśli chcesz, żeby byl mały i bardzo prywatny, masz do tego prawo. A kolegom z pracy zanieś po wszystkim jakies ciasta i wódke weselną.

powiedż w pracy ze robisz małe przyjęcie dla najblizszej rodziny i nawet znajomych nie zapraszasz.

na ślub cywilny mojej siostry przyszła delegacja , ale tylko do USC. przyjecie było dla najbliższej rodziny a nie dla znajomych z pracy. powiedz ze przyjecie jest ale dla rodziny i jesli bardzo chca przyjsc to tylko do urzedu. musze przyznac ze kolezanka ma tupet .jak mozna sie wpraszac mowiac ze to bedzie obraza itd. pamietaj to TY decydujesz !!!!!!!!!!!!!!