smutno mi, nie sądziłam że po roku rozstaniemy się przez takie coś

Byłam ze starszym chłopakiem rok, pare miesięcy poznałam super gościa, zaczęliśmy się przyjaźnić, spotykać. Mówiłam mu wszytsko i on mi też, w tym czasie miał dwie dziewczyny a teraz ma trzecią. Zdaniem mojego chłopaka kocham przyjaciela nie jego, bardzo mi przykro z tego powodu :(

wyobraz sobie sytuacje, ze twoj chlopak ma ulubiona przyjaciolke z ktora sie spotyka i mowi jej o wszystkim. akceptowalabys to? pomysl troche ;)

Ufam mu więc bym to zaakceptowała, związek powinien polegac własnie na zaufaniu. Wiedział że miał dziewczynę i znowu ma.

dziewczyno, facet jest zawsze zazdrosny o drugiego. skad ty sie urwalas? :o musisz wybrac - rybki albo akwarium

Ja chce i rybki i akwarium :) nie zranie przyjaciela żeby chlopak był szczesliwy

nie da sie. masz co chcialas. brak chlopaka.

może nie był mnie wart.. za to przyjaciela mam na zawsze

aż do momentu, gdy zaczniecie się pieprzyć i potem pokłócicie się o następne przyjaźnie :D

Widać że nie wiesz co to przyjaźń :P On ma dziewczynę wiec ma sie z kim "pieprzyć" ;)

glupki, ona ma 15 lat, jeszcze malo widziala, malo zycia i falszu zaznala, dlatego ma jasne poglady na przyjazn / milosc. Dziewczyno - kiedys sie przekonasz, ze przyjazn damsko - meska prawie zawsze przynosi same szkody, teraz Ci sie wydaje Twoim przyjacielem, ale predzej czy pozniej ktores z Was bedzie chcialo czegos weicej niz przyjazni ( on ma dziewczyne, ok, ale w tym wieku raz sie ja ma, raz nie). Moze po prostu ogranicz spotkania z "przyjacielem", chyba ze nie zalezy Ci na chlopaku. To calkiem noramlne, ze jest zazdrosny. Martwilabym sie nawet na Twoim miejscu, gdyby bylo inaczej ;) Takze przystopuj z przyjacielem, on (skoro jest PRAWDZIWYM PRZYJACIELEM) zrozumie, ze chcesz odzyskac chlopaka :) sam na to powinien wpasc i Ci to podsunac, ale moze jemu na reke , ze nie jestescie razem? Ja juz mialam 1 przyjaciela - rozpadly sie moje 2 zwiazki wlasnie przez moja glupia, naiwna postawe (podobna do Twej), w koncu przejrzalam na oczy i zobaczylam ile wlasnie moj kochany przyjaciel namieszal :) ale to bylo dawno, zmadrzalam... I na koniec mila sentencja - nie mozna miec ciastko i zjesc ciastko :)

mozna kupić dwa ciasta :D:D:D:D::D:D:D:D::DD:

ale keidy juz zjesz to jedno, to znow zostanie Ci tylko 1.. :) i dylemat - miec czy zjesc