Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xfrancuz1

pytanie do wszystkich kobiet.

Polecane posty

Gość 19latka sląsk
jakby miało cos z tego byc to by było moim zdaniem nic nie zdziałasz z jakiegos wzgledu jej nie pasujesz, moze to jest wiek, a moze zupełnie cos innego, czego nie bierzesz pod uwage wedlug ciebie przeszkoda to wiek, ale mozliwe , ze po prostu nie jestes dla niej atrakcyjny, nie ma tego "czego" , choc wedlug ciebie wszystko jest ok oprócz tego nieszczesnego wieku, z jej punktu widzenia moze to wygladac zupełnie inaczej, ale moze nie chce ci tego powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfrancuz1
i wlasnie takich wpisow jak te ostatnie potrzebuje.i tak bedzie.rozkocham ja w sobie zrobie dla niej to czego nie zrobilby zaden inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monserratta
czasem rozkochanie to za malo... nie wiesz o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfrancuz1
rozkochanie to za malo? chodzi o zapewnienie bezpieczenstwa itp? wiem czego chce.i nieporywal bym sie na cos gdybym nie mogl jej dac szczescia.chodzi tyl.o te szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19latka sląsk
jak jej nie psujesz to mozesz wylezc ze skóry i nic to nie da a z czasem taki zakochany wielbiciel walczący do upadłego staje sie zwyczajnie nieznosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monserratta
nie, nie chodzi o bezpieczenstwo... chodzi o to, ze roznica 10 lat w tym wieku to naprawde sporo... Mnie zawsze ciagnelo do starszych facetow, a ich do mnie... Ale .... to nie znaczy, ze udal mi sie taki zwiazek,a wrecz przeciwnie. roznicy lat bylo 11, a jednak doswiadczenia zyciowe moje i jego spowodowaly, ze nie bylismy w stanie sie porozumiec. bylam zakochana, chemia byla wielka... ale mowilismy do siebie roznymi jezykami... inne pokolenia...byl dramat... po 7 miesiacach dziwnej szarpaniny nastapilo rozstanie.... mialam wtedy 26lat. wiec wiem, ze chemia, zakochanie, namietnosc to za malo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna w tym wieku tak nie
mysli jak ty nie mysli o zapewnieniu bezpieczeństwa, o tym, ze chłopak w jej wieku ja moze przeleciec i porzucic a ty nie itd, nie te kategorie dziewczyna w tm wieku chce byc zakochana , marzy o wielkiej miłosci, ale jako zakochanego w niej wymarzonego ksiecia bardzo rzadko widzi faceta 30 letniego raczej to ma byc chlopak w jej wieku, z którym sie porozumie, z którym porozumieja sie jej znajomi, z którym bedzie mogla wszedzie bywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfrancuz1
bylem 5lat w zwiazku z 12lat mlodsza dziewczyna.i dogadywalismy sie.wszystko rozsypalo sie przez to ze zawsze praca.nie jestem konfliktowy itd.nie znajde tu odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciebie kreca młodsze
ale jej nie kreca starsi i wszystko na temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monserratta
Moze to jakies schorzenie? Ze nie umiesz nawiazac zdrowej relacji z kobieta zblizona wiekiem do Twojego? Ale to prawda, co ktos napisal... Im bardziej bedziesz nachalny, tym bardziej ona bedzie sie odsuwac... To na pewno... i tak to dziala niezaleznie od wieku :D Mlode laski tez lubia sie bawic facetem starszym... kreci je to, ze taki sie stara, ze sie plaszczy... rosnie ich ego, dowartosciowuja sie... wysylac moga bledne sygnaly... dopoki nie znajda sobie w koncu faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfrancuz1
wiem ze macie duzo racji.ale nie latwo jest powiedziec sobie poddaje sie i juz.tymbardziej ze mamy kontakt maly ale mamy.a gdy nie odpisywalem jej pisala,nawet dzwonila bo zalezalo jej.a gdy prosze by napisala mi bym dal jej spokoj albo by pozwolila walczyc o nia milczy.nie moge sie tak poddac.jeszcze nie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dałabym spokój. To znaczy jestem typem dziewczyny, która choćbym nie wiem co, nie spojrzała się na faceta nawet o te 8-10 lat starszego, a co dopiero więcej. Zapomnij. Wiem, że nie o mnie się tu starasz, ale może twoja wybranka też tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monserratta
Moze nie chce pisac TAK/NIE, bo kreci ja Twoje zabieganie... tak to juz jest... przeciez laska 19lat ma na ogol siano w glowie... niech sie na mnie nie obraza 19latki :D wiecie o co mi chodzi... przed nimi studia, nowi koledzy, poznawanie swiata, ludzi, smakowanie wszystkiego... a tu facet, ktory chce ja ograniczyc swoja miloscia... to jak zalozenie worka na glowe:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie ma faceta to ją
kreci, to, ze ma wielbiciela, kogos kto sie stara, walczy ..... nic ci nie odpowie, bo tak naprawde nie chce z tobą byc, ale chce zebyś był, dziwne to , ale tak jest, adoracja jest kobietom potrzebna jak powietrze do zycia :) kiedy pozna kogos w kim sie zakocha przestaniesz byc potrzebny , taka prawda gdyby miedzy wami moglo byc cos wiecej dostałbys od niej taki sygnał, zielone swiatło ..... a tak to dla niej jest miło w oczekiwaniu na jej miłośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfrancuz1
za dwa dni otrzyma moj list.zobacze jaka bedzie na niego reakcja.i jaka bedzie odp.apropo paryza.jesli nic sie nie zmieni podziekuje jej i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monserratta
Na temat Paryza?! Przeciez pisales, ze to sylwester ma byc .....:O Chlopie, czy Ty sobie tutaj jaja robisz :D? teoretycznie moze zgodzic sie... ale to nic nie musi oznaczac... chyba zdajesz sobie z tego sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfrancuz1
taka zgoda to wiesz ile znaczy?mialby pole do popisu by pokazac jej jaka jest wazna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tryk tyrk pyyyrk
wybacz ale to chore autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zycie jest pelne niespodzianek
Moim zdaniem nie powinienes sie narzucac i zamiast ciagle naciskac na to zeby podjela decyzje to po prostu byc dla niej kiedy Cie potrzebuje jako przyjaciel. Dziewczyna w tym wieku (zwykle) nie chce sie wiazac 'na powaznie' wiec takie deklaracje o stabilnosci i zapewnieniu bezpieczenstwa moga ja bardziej przestraszyc niz zachecic..Z jej strony to moze byc zauroczenie albo fascynacja tym, ze starszy facet sie nia zainteresowal, ale 'na codzien' moze marzyc o kims w jej wieku. Ale nigdy nie wiesz co bedzie za pare lat, wiec ja na Twoim miejscu nie oczekiwalabym kategorycznego tak czy nie tylko utrzymywala sytuacje na luzie- badz jej przyjacielem, bawcie sie ale nie mozesz liczyc ze w tym wieku ona zobowiaze sie do czegos wiecej. Jak powie, ze nie chce byc z toba sama z siebie to wtedy nie ma co sie wciskac tam gdzie cie nie chca, ale poki sytuacja jeszcze nie jest wyklarowana, nadzieje mozesz miec ;). I co do 'walki' to troche jest fajne, ale kiedy jest jej za duzo to w pewnym momencie zaczyna to dusic i osiaga odwrotny efekt do zamierzonego. Czasem lepsza strategia jest zaintrygowac i pozostawic pewne aspekty siebie tajemnica zeby druga osoba sama chciala sie zblizyc zeby je lepiej poznac. Jak wszystko jest na stole od pierwszego dnia to potem jest nudno... Do Fajnie- Ty wiesz jakim typem dziewczyny jestes w tej chwili, ale to sie moze kiedys zmienic- 'nigdy nie mow nigdy' jak to mowia. Ja kiedys uwazalam facetow starszych o wiecej niz 5 lat ode mnie za 'zbyt dojrzalych' dla mnie i sama mysl o zwiazku z jakims starszym o 10 lat + brzydzila mnie. Myslalam sobie, ze nigdy w zyciu bym na cos takiego nie poszla. I bum ;) Pewnego dnia poznalam faceta o 15 lat starszego, ja 25, on 40 i nagle to cale obrzydzenie wyparowalo. Ale tylko w stosunku do tego jednego, kazdy inny nadal wpadal do kategorii 'stary= ble'. Wiek to tylko jeden z czynnikow decydujacych o tym czy dany zwiazek ma szanse. Tzn w moim przypadku to nie byla milosc od pierwszego wejzenia, tylko najpierw zwykla znajomosc, potem przyjazn, a sopiero po jakims czasie przerodzilo sie to w cos wiecej. Ale wiem, ze gdyby on na samym poczatku, kiedy bylam na etapie przyjazni i ciekawego spedzania czasu, zaczal mi kadzic o stabilizacji i powaznym zwiazku to by nie mial najmniejszych szans. Easy does it ;). Ale kazda laska jest troche inna i to co jedna zacheca, inna odstraszy. Ja jestem bardziej typem zdobywcy i wole wyzwania a nie cierpie jak facet sie plaszczy i blaga o moja uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfrancuz1
twoja wypowiedz mi sie bardzo podoba.mam zamiar tak zrobic.byc blisko,co mies jakis bukiet itd.ona dobrze wie ze moze mi ufac.nigdy nie dalem zadnego powodu by myslala inaczej,nigdy nie zawiodlem.madrze,szlachetnie i do konca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korbkaodlatarki
Autorze, przede wszystkim nie możesz się przed nią za bardzo płaszczyć, "pokazywać jak bardzo jest ważna" na każdym kroku. Może uznać, że ma już Ciebie w kieszeni, że już będzie przewidywalnie, pewnie na 100%, to może kogoś znudzić. Albo mogą wpaść do głowy niecne pomysły, co by wykorzystać takiego człowieka do swoich prywatnych celów. Niech i ona też o Ciebie powalczy, niech też poczuje tą niepewność. Kobiety też mają w sobie nieco instynktu zdobywcy. Dobrym wyjściem jest poczekać i zobaczyć, jak się rozwinie sytuacja, ale Autorze, pamiętaj, że jesteś już dojrzałym mężczyzną, latka lecą, a fajnie by w końcu coś wiedzieć, w kierunku wspólnego życia rodzinnego. Za długo na nią nie czekaj, wiadomo co nastolatki mają w głowie, czyli pstro. Zabawę. Oni mają czas. A poza tym, taka 19stka nie jest jeszcze w pełni świadoma swojego seksapilu, swojej seksualności. Wspaniałe są kobiety-trzydziestki, nie mówię, żebyś się oglądał za starszymi od Ciebie, ale takie w Twoim wieku albo troszkę mniej, przecież one są zachwycające, mają w sobie taki powab, są doskonałymi kochankami, o życiu już wiedzą, mają bardziej głowę na karku i potrafią uszanować czyjeś serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xfrancuz1
czytam dzis caly dzien wpisy tutaj.nie bede sie plaszczyl.najwazniejsze wie.dostala prezenty zanim wyjechalem ze bedzie pamietac.co z tym teraz zrobi to jej sprawa.za dwa dni otrzyma list a tam ma wszystko.jej ruch teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xfrancuz1
Zamarzlo?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×