wiem, ze to zabrzmi glupio ale juz robie

dziwna jesteś i tyle kto by tyle kasy odkładał na święta a mąż napewno o tym pamięta i trzyma na taką okazje tyle że o tym nie mówi bo to niespodzianka i prezent nie materialny tylko taki żebyś wciąż wiedziała że on Cię kocha i tyle

wlasnie takiego tematu szukalam! tez odkladam pieniadze na swieta, ale ja dlatego, ze musze. jest nas 7 w domu i swieta to czas gdy tak naprawde raz do roku chcemy poczuc, ze stac nas na wiecej niz pasztetowa, krupnik i kompot z jablek. caly czas szukam jakis przepisow na tanie ale smaczne swiateczne przysmaki. prezenty tez kupuje caly rok. nie robisz nic dziwnego, gdyby mnie bylo stac na zorganizowanie wielkich swiat z przepychem tez bym tak robila

ale zazdroszczę Ci świąąąąąąt!!!!!! u nas wygląda to tak, że jadąc do moich rodzicó, szybko jemy kolację wigilijną, bo klan się zacznie, potem tylko słychać ciiii ciiii uciszania mamy i babci, bo leci familiada, biesiada z cyganami czy innym panem kleksem itp. Jadąc do rodziny mojego męża nie jest lepiej. Moja szwagierka już od wielkanocy myśli, jak mi tu w Boże Narodzenie dopierdolić żebym okrągły rok pamiętała, telewizor wielki na całą ścianę ryczy tak, że nie słyszę swoich myśli i nad stołem pada tylko pytanie: no to co oglądamy??? najczęściej są to rozgrywki szachowe bo jeden z domowników uwielbia i wszyscy są tym katowani. Co roku obiecujemy sobie z mężem że zostajemy w domu, tym bardziej że ja uwielbiam gotować, przygotowywać, stroić i wszystko inne i byłam bym w stanie rok odkładać na takie święta jak Ty opisałaś. MMMMMMMMM

ja dzis wlasnie przygotowuje kapuste na swieta. u nas od pazdziernika w domu juz powoli zaczynaja sie przygotowania, odkladamy pieniadze, zaczynamy kupowac prezenty, sprawdzamy swiateczna kolekcje filmow i muzyki. gdy zaczyna sie jesien zaczyna sie u nas wlasnie juz taka przedswiateczna ekscytacja:)

fajny temat :) tez kocham święta i juz teraz zastanawiam się jakie kupić prezenty dla rodziny:) nie mogę cie już doczekać pieczenia ciast ubierania choinki ....:)))

Popierdoliło Was dokładnie z tymi swietami

a ja też już myślami jestem przy świętach i rozplanowuję co komu kupię (zresztą już mam kupione 2 prezenty dla dzieci i 1 dla mojego brata) :) a już niedługo czeka mnie robienie ciasta na piernik

ja jedynie zapisuje w zeszycie jak wpadnie mi do glowy fajny pomysl na prezent albo gdy dana osoba wspomni o czyms co by chciala. notuje, a same prezenty kupuje na ok miesiac przed swietami

się do świąt. Prezenty - zawsze wcześniej kupione i zapakowane. Menu ustalone już pod konieć października, gdyż na w 2. tygodniu grudnia robię zakupy spozywcze (sypkie, margaryny, cukier, napoje, soki, mięso, chemia), potem zostaje mi kupic tylko owoce, warzywa, ryby, Ciasto na piernik będę już robiła w przyszłym tygodniu - musi swoje odleżeć, będe piekła tydzień przed świętami. Ozbody choinkowe i do dekoracji w domu mam skompletowane. Także co roku dokupuję 2-3 rzeczy w danej kolorystyce i oczywiście obowiązkowo jemioła :) Świece są u nas na porządku dziennym, ale na święta zawsze są dodatkowe zapasy. Sprzątam zawsze na bieżąco. okna myję wtedy, kiedy tego wymagają. Czasami jest to 2 razy w mieiącu, a czasami raz na dwa miesiące - zalezy od pogody i natężenia ruchu ulicznego :P Dywany wietrzone na bieżąco, pod meblami sprzątam na bieżąco. Jedynie wześniej wypastuję podłogi, bo z tym mam zawsze więcej pracy i czasochłonne jest to zajęcie, ale potem efekt utzrymuje się długo.

i uwielbiam ubierać choinkę i przystrajać wnętrze domu. Wcześniej ubieraliśmy choinkę w Wigilię, jest to zapewne magiczny moment, ale ja od jakiegoś czasu ubieram ją ok.15-19 grudnia- z prostej przyczyny - chcę się nią nacieszyć :0 W salonie i jadalni oraz kuchni zawsze ustawiam świateczne dekoracje - wszystkie łączą świece - uwielbiam ich migotanie i blask. W tym roku planuję zakup lampkowej girlandy okiennej, delikatnej, ale dającej efekt migocących światełek - umili mi pracę w kuchni. Juz na poczatku grudnia nastrajam się świątecznymi piosenkami :)

ida ćwięta ida ćwięta każda buzia ućmiechnięta:)

ida ćwięta ida ćwięta każda buzia ućmiechnięta:)))))