Czy sa jeszcze normalni faceci?

baby to są w nosie, a wy jesteście damy, a damy czy nie damy... hahaha

A może Marzena odpowie?

w nosie to masz bole a na targu baby :-P dodam się nie zaliczam :D

"czy baby są durne?" o to chodzi:-P

też

dobrze - O mnie mówisz pewnie ;) Ja nie wypiłem, tylko mi się nagle zebrało na autorefleksje i z boku może to tak wygląda jak bym przesadził z używkami, ale zapewniam Cię, że tak nie jest :D Robert - nie męcz kurczaczka tak, jak będzie chciała to nam powie :) A jak nie będzie chciała... to może też powie ;) Ale nie męczmy jej lepiej, bo nas przestanie lubić a tego nie chcę :)

ostrzegam że na to jedno pytanie będę odpowiadać parę minut :-P a więc baby nie są durne- jak aniołki prawie tylko z różkami ;-)

a późniejsze pytanie?

o tych piersiach :-P?

acha

a tego nie słyszałam ani nie odczułam ;-)

"Fetyszysta_Incognito89 No trochę pusto tu beze mnie Heh ale sobie wlewam Ja dopiero teraz w domu. Jak Wam dzionek minął lub też mija? Bo mi minął dziwnie... Pół dnia przesiedziałem na internecie i nic produktywnego nie zrobiłem poza tym, że miło sobie popisałem z pewną osobą A jak się zbierałem do domu, to jak na złość deszczem mi lugnęło w twarz :/ Ale padało tylko 2-3 minuty, więc odczekałem i jak tylko przestało to mówię sobie "no to teraz jak najszybciej do domu żeby nie zmoknąć jak za chwile znowu mnie deszcz zaskoczy, bo mnie wyjątkowo lubi zaskakiwać Wsiadam na rower - z tyłu kapeć, brak powietrza Cofnąłem się do warsztatu, napompowałem koło, ewidentnie przebite... ale czym prędzej w drogę zanim powietrze ujdzie, bo nie mam namiary prowadzić... Ledwo wyjechałem za bramę i BUUUM! Strzał jak z armaty! Wybuchła mi dętka... I musiałem 3km zasuwać na piechotę przez miasto Ale co tam, cieszę się że mi się to w czasie jazdy nie stało, bo mogłoby się to źle skończyć... A musiałem jeszcze do znajomego skoczyć mu w czymś pomóc. Ehhh nalatałem się trochędzisiaj, a nic na to nie wskazywało... Dopiero co wróciłem i teraz usiadłem przy kompie Kocham deszcz, bo tylko on na mnie leci." Bo te dentki to buble.Ja miałem jeszcze zdrowiej:O.Dętka mi sie rozleciała jak rower leżał w krzakach.

Ja uciekam pić swoją herbatkę i jutro wejdę rozwinąć swoje myśli - bo dzisiaj coś mi ciężko przychodzą do głowy ;-) Robert masz @

tak ok pozdro

posnęliście?

Ale się dobrze spało:)

Dobri deń.

Dobri dobri:)

tak trzymaj, coś się śniło?

Pewna miła osóbka:)

fajnie było:)

Tak:)

a było ... coś?:)

O czym/o kim myślałeś całą noc?

Coś? Miło po prostu było:)

a co to za pytanie

przytuliłem poduszkę:)

W pracy?

a co nie można:D

A nie masz tam jakieś koleżanki? Byłoby milej niż z poduszką:)