Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KEM

czy w to wejść? sex-kumple.

Polecane posty

Gość KEM

Byłam z chłopakiem ponad siedem miesięcy. Miesiąc temu ze mną zerwał. Wydaje mu się, że mnie nie kocha. Ja sama nie wiem co do niego czuję. Raz wydaje mi się, że tylko go lubię, raz, że po prostu mnie pociąga, coraz rzadziej myślę, że mogę go kochać. Od miesiąca mam złą passę. Nic mi nie wychodzi i wczoraj zapragnęłam się napić alkoholu. Towarzyszył mi i się upiliśmy. Byliśmy coraz bliżej siebie i w rezultacie przespaliśmy się ze sobą. Będąc w związku także się kochaliśmy. Po tym zdarzeniu padł pomysł zostania seks-kumplami, a raczej przyjaźń, ale spotykamy się jakby osobno na czysty seks. Dla obojga nas w końcu jest to przyjemność. Tylko nie wiem czy to dobry pomysł. Powiem szczerze, podoba mi się ta wizja. Czy w to wejść? Dodam, że mamy po 19 lat, ale to przynajmniej dla mnie nie jest wielką sprawą. (I uprzedzając-zawsze się zabezpieczamy) Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aassdsddffdfg
mysle, ze jestes kur.wą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córka szatana
skoro tak się umówiliście to znaczy że już wam na sobie nie zależy. jak dla mnie normalna opcja, jedno i drugie ma korzyść tylko zastanów się jakie mogą być konsekwencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEM
cóż... kurwą nie jestem :P nie puszczam się na prawo i lewo. Chcę to robić z kimś na kim mogę polegać i wiem czego się mogę spodziewać. Czy to źle? Ale myślicie że to zniszczy naszą przyjaźń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wie nie wiem nie wiem
Wiesz, dokładnie w Twoim wieku weszłam w taki układ. Nie polecam, na początku jest fajnie, później tylko gorzej. Sex to nie wszystko, znajdź sobie partnera, z którym poczujesz smak sexu z miłości- bez porównania. pozdrawiam i życze dobrego wyboru !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEM
może ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość kobiet nie potrafi rozdzielić miłości od seksu... sama też piszesz że czasami myślisz że go kochasz...a taki układ na pewno nie pomoże nabrać ci dystansu... możliwe jest że ty się w to wszystko wkręcisz a on z dnia na dzień to zakończy, twierdząc że przecież to był tylko seks...nie polecam naprawdę... ale jak to się mówi " jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz" wiec decyzja należy do ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anx Uhurm
To zły pomysł. jak zajdziesz w ciążę, a w takim układzie wcześniej, czy później zajdziesz, to zostaniesz sama z dzieckiem bez środków finansowych i zniszczonym zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEM
zamierzam zrobić wszystko, żeby nie zajść :P poza tym ten układ nie będzie trwał długo, najwyżej do pół roku... przez ostatnie pół roku udało nam się nie dorobić się ciąży... poza tym wiem co bym zrobiła gdybym zaszła w ciążę... wiem jakbym sobie poradziła... mimo, że on chciałby mi pomóc, wiem, że bym mu nie powiedziała... mniejsza... dla mnie ważniejsze jest, czy uważacie, że przy takim układzie i po nim uda nam się przyjaźnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarrraaaa
ale po co jej piszecie, że to zły pomysł, jak widać że ona chce tego układu, tłumaczy że to tylko pół roku bla bla bla rób jak chcesz, bo wiem że chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marilen
To glupie rozwiazanie jak dla mnie. Stawiasz sie sama w roli bezprzedmiotowej maszyny do sexu,to przed czym powinno sie uciekac. Sex to nie jest tylko akt cielesny, Ty mu dajesz cala siebie, swoja dusze i swoja godnosc, nie ludz sie ze dasz rade to rozdzielic. Bedziesz cierpiala, a w dodatku mozesz poczac malenstwo, ktore, z tego co zrozumialam, byloby skazane na smierc przez aborcje. Czy nie lepiej sie szanowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KEM
nigdy nie usunęłabym ciąży! Możecie mnie uważać za niemoralną i wręcz dziwkę, ale gdyby poczęło się dziecko nigdy nie skrzywdziłabym go. Może sama bym je wychowywała, może oddałabym je ludziom, którzy bardzo pragną dzieciątka. Ale nigdy przenigdy nie mogłabym zabić biednego dziecka, które niczemu nie zawiniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tp123
jak to tylko seks to nie widzę przeszkód - ale pomyślałaś, że możesz się zakochać ? co będzie wtedy za pół roku lub wcześniej jak przyjdzie się rozstać lament płacz i zgrzytanie zębów ? Miło jest gdy seks nie jest tylko zaspokojeniem fizycznym (przynajmniej ja tak wole).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×