Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość asex-romantica

Jestem...aseksualna. Chciałabym się zwierzyć.

Polecane posty

Gość asex-romantica

I to mój problem. Nie odczuwam potrzeby uprawiania seksu, nie chcę z nikim tego robić. Ale jednocześnie lubię rozmawiać o seksie i fantazjować. Gdy widzę przystojnego mężczyznę, myślę o tym jak się kochamy. Jestem niesamowicie pobudzona. I gdy z nową nadzieją zabieram się do dzieła na jawie...Przechodzi mi. Nagle stwierdzam, że mam ochotę tylko leżeć i modlę się o rychły koniec. Nie robię tego już od 5 lat. Masturbuję się jednak, oglądam filmy pornograficzne, czytam odważne książki,a przede wszystkim fantazjuję. Zrozumiałam, że najlepszą kochanką jest mi wyobraźnia. Ale mimo wszystko potrzebuję w swoim życiu obecności drugiego człowieka. Potrzebuję towarzysza. Nie wiem, czy znajdę kiedykolwiek kogoś, kogo także nie interesują te sprawy. Nie ukrywam, że chciałabym, aby to był mężczyzna. Jestem fizycznie bardzo atrakcyjna i mężczyźni dążą do intymnych kontaktów ze mną. Gdy mówię im jaka jest sytuacja to uciekają. Czuję się z tym źle. Czy przez swój brak potrzeb jestem skazana na samotność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asex-romantica
Jak widzę, wszyscy robią to, czego na pewno nie robię ja.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seksowna blondynka
też tak mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneTwo
to chyba chory mózg. Idź do jakiegoś lekarza od głowy, albo specjalisty od odczuć. Co do tych ostatnich to nie wiem, oni sami mają sporo problemów, ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asex-romantica
To nie jest choroba! Po prostu nie chcę tego robić i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asex-romantica
To jest coś w rodzaju czwartej orientacji. Tyle że nie interesuje Cię kontakt fizyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś zwykłą "królową pasztetów" :O I do tego czytasz "odważne" książki. Tak naprawdę jak zdejmiesz majtki, to coś będzie ci dyndać między nogami. :P Może to i prowokacja ale już za dużo tego słowa używało się kiedy ktoś emocjonalnie niezrównoważony rozbijał się po kątach nie wiedząc jak samemu sobie dogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hormony???
Może to zburzenie na tle hormonalnym? Jedz jajka i olej z wiesiołka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczony_
znajoma była taka aseksualna, z mężem to nie bardzo, nie chce jej się... ale jak jej się zdarzyło puścić i trafiła na kogoś kto się bardziej postarał jak mąż, to ho, ho... jak najbardziej była seksualna potem puszczała się już nie raz oczywiście z mężem nadal jest aseksualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrr pruderyjna polsko
tyle powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×