Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość City

Zostawiłam go i żałuje.

Polecane posty

Gość do tematu:
nie żałuj..szczeniak, będzie żałował że Cię stracił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KobietaS
tez mi sie tak wydaję, ze moze sie boi? ze zranilas go za bardzo? A ta druga nagadala na Ciebie? zeby znowu sie nie angazowal bo bedzie tak cierpieć. Chociaz w sumie wydaję mi sie , ze moze sie jeszcze do Ciebie odezwać ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość City
Może rzeczywiście się boi.. ale nie mogę nic zrobić mam związane ręce.. Tylko czekać.. No i jak radzi Country zając myśli czymś innym. Przynajmniej teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet321
Koleś dobrze zrobił, że Cię zostawił, skoro wcześniej go olewałaś i powiedziałas "Agnieszka już tu nie mieszka". Znalazł sobie inną i daj mu spookój. Każdy ma prawo ulożyć sobie życie. Ty tego kolesia nie doceniłaś.., może zrobi to inna. Zdradził ją z Tobą, ale cóż.. miotał się.. bardzo Cię kochał i to nie było dla niego proste. Sądził, że może powrócicie do siebie. Ale potem rozsądek wziął górę - przemyślał to na chlodno i podjął słuszną decyzje. Skoro miałaś juz szansę i nie wyszło, to nie wyjdzie po raz kolejny. A Twoja reakcja była zwykłą zazdrością na zasadzie "psa ogrodnika". Miałem też taką znajomą.. nie chciala wejść ze mną w bliższy związek. Ale jak dowiedziała się po czasie, że znalazłem sobie kogos, to nagle się uaktywniła.. Taką dziwną macie psychike kobiety. Zazdrosć, że inna kobieta bierze się za kolesia.. Nie chciałaś go dla niego samego, tylko dopiero, jak poznał kogos. Radzę Ci jako facet - zostaw go w spokoju. Mimo, że cię kochał, to musiał z tym walczyć i poznał kogoś, kto uszanuje bardziej jego milość. Ma do tego prawo. Nie docenilaś go, albo nie pasowaliście do siebie. Miałaś swoją szansę i już po sprawie. Ten rozdział uznaj za zamknięty i daj spokój temu kolesiowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Country
ktos kto kocha nie kieruje sie rozumem idzie za uczuciami chocby nie wiem co chocby mial pozniej zalowac i cierepiec to i tak zaryzykuje jesli kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Country
Często na początku tak, ale jak ogarnie się emocje, to już rozum zaczyna działać - na szczęście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutna:(
Ja jestem w takiej sytuacji:( tylko ze ja jestem na miejscu dziewczyny którą chłopak odtrąca bo wraca była... Bylo minęło po co włazić z butami w czyjs związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość City
Wiem, że ta dziewczyna jest najmniej winna całej sytuacji. Postąpiłam jak postąpiłam i mimo wszytsko nie żałuje. Załowałabym gdybym nie spróbowała... I wierz mi również jest mi ciężko ;] Nie wiem czy rozum ma dużo do powiedzenia jeśli chodzi o uczucia.. wydaje mi się, że prędzej czy później serce przewyższa rozsądek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alanis17560319
Ewidentnie bał się powtórki sytuacji z przeszłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość City
Bał się... ale czy kiedyś zmieni zdanie lub pożałuje.. zastanawiam się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość City
Dni mijają, nic się nie zmienia, a ja ciągle wszystko rozpamiętuje..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adixxxxx
Walcz o niego, wiem że na pewno nie raz upadniesz na dno a po chwili wstaniesz. Walcz swoim serem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość City
Jak walczyć ? Taka nachalność z mojej strony mogłaby go tylko odstraszyć i zniechęcić... Wierzę i mam nadzieję, że jeżeli nie będę się w żaden sposób do niego odzywać to dopiero wtedy poczuję tęsknotę.. Albo i nie poczuje..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość City
asdddddddddddadasdadasd :Współczuje.. Mam nadzieję, że jakoś się pozbierasz to okropne tyle lat się zadręczać.. nie znam szczegółów, ale musisz znaleźć zalety tej sytuacji, nikt idealny nie jest więc skupić się na jego wadach... Tyle lat... Ja tak teraz robie, tak mi radzą. Na siłę skupiam się na tym co było złe, staram się nie przypominać już dobrych chwil. No i te powiedzenia, które teraz królują w moim życiu: Tak miało być. Przeznaczenia nie oszukasz. Jeżeli coś kochasz puść wolno, jeżeli do Ciebie wróci jest Twoje jeżeli nie to nigdy nie było. Wiem, że to tylko słowa, ale póki co pomagają. Może w małym stopniu ale jednak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość City
Nigdy nic mi się nie śniło. To teraz jak na złość dzień w dzień jakieś popie*rzone sny-.- Gdyby nie to byłoby łatwiej nie myśleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Couuntry
Dziewczyno ! nie myśl o tym popaprańcu !!!!!!!!!!!!!! idz gdzies na piwo rozerwij sie !! jakaś dyskoteka! Życie przed Toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość City
Up.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość City
Próbuje żyć normalnie. Nawet się udaje. Ale nadchodzą gorsze dni i głupie pomysły przychodzą mi do głowy - jak tu odnowić kontakt. Jednak wiem, że nie mogę się odezwać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość City
Nikt chętny do rozmowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety ,a temat ciekawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawiłam go i żałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×