Coraz wiecej kobiet ma duzy biust

Kiedys czulam sie sredniakiem, bylo ok, zupelnie normalnie. A teraz wiekszosc lasek ma taki biust, ze az "widac" ten ciezar. Zawsze nosilam srednie biustonosze. A jak ostatnio w sklepie chcialam kupic, to nawet sprzedawczyni skomentowala, ze mam maly. No czy 70B to takie maciopstwo az?

i to nie mam na mysli otylych kobiet z obfitym boiustem. Ale szczuple, czesto wrecz szczapowate kobiety, a maja czym oddychac. No ja tez, ale blado wypadam przy porownaniu...

zwłaszcza, że wyraźnie widać - bo to widać, dziewczyny, nie łudźcie się! - że dużo młodych kobiet ma wypchane staniki. Nawet jeśli są to nie gąbki, tylko takie wkładki silikonowe itp - TO WIDAĆ!!!!! :-)

ale chodze czesto na basen, na silownie. Rzaczej bym widziala jakby wyciagaly ze stanikow skarpety :P

i wolałabym twoje;) najpierw idą cycki, potem ja...

No widzisz, a ja bym sie bardzo chetnie zamienila :D Taka sie czuje plaska przy tych baloniastych ;) To dobrze, ze najpierw ida cycki, potem Ty, w koncu cycki to wazna czesc ciala :D

Nie twierdzę, że nie ma kobiet z dużymi biustami. Ale ja widzę więcej małobiuściastych. Też w miejscach, gdzie się rozbierają. Teraz dziewczyny są w ogóle: -bardzo długie -chude ale niekształtne - kiedyś szczupła osoba nie miała żadnych wałków tłuszczu wiszących po bokach - a teraz mają nawet te najchudsze -mają brzydkie, długie, proste włosy (może prostują, ale to wcale ładnie nie wygląda) -i strasznie mocno wymalowane - nawet na co dzień

teraz to już nikt mi nie dogryza, ale w takim gimnazjum nie raz słyszałam ,,ale balony" i wzrok na cycki albo jak biegniesz to podskakują, ciesz się, że masz B:)

i w ogóle źle się z tym nie czuję, myślę nawet, że większego bym nie chciała mieć.

Wg badań faktycznie są coraz większe, a przyczyną tego są pestycydy i wszelkie inne trucizny w pożywieniu. Ja mam mały, ale czasami myślę, że to tylko plus. Wszystkie bluzki pasują bez problemu, czy sukienki. Nie wyglądam jak baba ze wsi na targu (stare, grube baby zawsze mają wielki biust). Małe piersi natomiast kojarzą się z nastolatkami. Więc śmiem twierdzić, że mały odmładza.

Kurcze moze to i metoda, spojrzec na nie jak w krzywym zwierciadle ;) Ale ja tak az krytycznie na te laski spojrzec nie potrafie. Sama idealem nie jestem :D

Ja tam może trochę większe bym chciała.. ale nie taki bufet znowu.. tylko aby dekolt był bardziej wypełniony ... naturalnie.. ;)

nie przesadzaj ze masz 70E i masz wielkie cycki...ja mam 70H i to prawda sa duze ale nie az tak strasznie....to dobrze ze cycki ''idą'' pierwsze,a co ma isc przodem? brzuch :P....ja tam lubie swoje

czy tarot powiekszy moj biust?