Nie umiem powiedzieć KOCHAM

jestem juz od ponad 2 lat z facetem ktorego bardzo kocham. problem w tym ze nie umiem pierwsza powiedziec mu ze go kocham, nie wiem sama dlaczego, mam poprostu jakies opory przed tym :( co ze mna jest nie tak ? :(

a on też nie powiedział?

on mowi mi to ciagle, nie ma z tym problemu . Tylko ja nie umiem powiedziec tego pierwsza. zawsze jak on mi powie to ja mu odpowiadam problem w tym ze sama z siebie tego mu nie powiem :( i jemu to przeszkadza bo nie jest pewny moich uczuc :(

to nie mów faceci tego nie lubią

chodzi wlasnie o to ze moj facet chce zebym mu to mowila. I ma do mnie zal ze tego nie mowie :( zawsze odpowiadam mu tylko "ja ciebie tez" sama z siebie nie powiem "kocham cie"

widocznie albo go nie kochasz,albo ..dziwna jestes:O

poćwicz na maskotce

kocham go. nie wiem dlaczego tak jest. chce mu to mowic ale boje sie ze on wtedy bedzie zbyt pewny siebie ;/ ale ja jestem dziwna :(

"poczuje się pewny siebie"? ile ty masz lat dziecko? zostaw faceta w spokoju, bo widać nie dojrzałaś do związku i może wtedy on spotka kobietę, która będzie z nim szczera

...a gdy będzie zbyt pewny siebie przestanie mnie tak mocno kochać a gdy przestanie mnie tak mocno kochać zacznie oglądać się za innymi a gdy zacznie się oglądać za innymi... dokończ sama początkująca kasandro bo mnie się już nie chce

ja sie przelamalam widzialam ze kocha, tez zaczelam mowic "kocham", a potem dostalam kopa w dupe juz mi sie odechcialo "romantycznych" zwiazkow

mam taka wewnetrzna blokade i nie umiem sobie z tym poradzic ;/ przeciez go kocham...

co wy pieprzycie, kiedy się kogoś naprawdę kocha to nie mam miejsca na kalkulacje kto pierwszy powie i czy w ogóle mówić, ja tez mówiłem i dostawałem kopa w zad ale jeżeli znowu się zakocham, to nie będę miał oporów z wyznaniem swoich uczuć, jesteście aż tak wyrafinowane czy nie czułe?

postaram sie to zmeinic :( nie wiem skad sie we mnie to wzielo, moze z poprzedniego zwiazku w ktory bylam bardzo zaangazowana a facet mnie zdradzal :( tyle ze nie chce zeby sie to odbijalo na moim aktualnym chlopaku ktorego naprawde kocham

zapamiętaj słowa piosenki, że "każda miłość jest pierwsza" i każdy facet i związek jest inny, nie można karać obecnego za błędy jego poprzedników

wiem, moj blad. musze to zmienic bo nie wiem jak dlugo on bedzie to znosil :( przeciez go rozumiem, sama bym tak nie chciala

nie mów, po co..kochaj ..proste!