Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DehydrogenazaMiłosna

L'amour fatale (chyba dobrze?)

Polecane posty

Pytanie skierowane od wszystkich osób. Każdy ma inne zdolności i inną wyobraźnię, więc może jest ktoś, kto pomoże stworzyć uniwersalną radę. Co zrobić w sytuacji, gdy para się rozeszła, ale jedna strona nie porzuciła uczucia? Załóżmy, że związek miał okresowe problemy, ale ostatecznie godzili się. Druga strona nie jest chyba wewnątrz ostatecznie zdecydowana; jest zagubiona. Pierwsza ciągle nie może zapomnieć i kocha drugą osobę. Nawet pomimo złąmanych obietnic, rozmów bez pokrycia i podobnych gestów...? Zapomnienie nie może być natychmiastowe raczej. A może wiara i nadzieja? Czekać? Jeśli to miłość, to jest to prawdziwe uczucie, nie żadne zauroczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vincenza sponiewierana
Fatale to ja jestem fam. Jak się uczepiłam mojego starego to on już ma na zawsze fatalne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lluvia de sol
ale ktos smaży Harlekiny o 3 w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lady maverick
kazda milosc wczesniej czy pozniej przechodzi jezeli nie jest pielegnowana. nie wierze w to kochanie kogos po 5latach od rozstania - to raczej kocha sie wyobrazenie tej osoby a nie ja sama. jak nie wychodzi to trzeba sobie dac spokoj, bo gdyby mialo byc dobrze to by bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×