Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co za baba..

Żenująca matka-wskrocie opisze

Polecane posty

Gość nsjhsdhd
Troche dziwna reakcja bo ja bym raczej tulila dziecko niz sie wydzierala no ale coz powiem ze swojej perspektywy(rodzica),ze dziecko moz doprowadzic do bialej goraczki byc moze ta matka miala juz spaprany dzien od rana przez ta mala a wiem jakie dzieci potrafia byc nie znośne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja matka tez taka byla. Do
tego stopnia, ze jak w zerowce poszlam sie bawic na podworze i przyszedl chlopak co mnie przesladowal, uciekalam mu i wpadlam na ulice pod samochod, to pierwsze co patrzylam czy nie zgubilam bucika (a skrecilam noge) i blagalam kierowce zeby matce nie mowil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baba..
boszee ludzie czytajcie co pisze po raz enty.. dziecko nie bylo neiznosne, nie uciekało nikomu, grzecznie szla ciuchutko zaraz kolo mamci , i sie potknela zdzierając ubrania, to jest powod do tej bialej goraczki?? bez przesady aby o to w szał wpaść Kobieta sie wnerwila o to ze ubrania poniszczona i to to w furie wpadla ze dziury na spodniach i lokciach a miala to w dupie ze dziecko krwią sie zalewą i cierpi z bolu tylko dla niej bylo ze spodnie i bluzka zniszczona!! wy nadal tego nie rozumiecie o czym pisze.. ehh szkoda slow na tlumaczenie wam kazdemu z kolei ze awantura byla nie o to ze dziecko niegrzeczne tylko ze sie przewrocila , jakby wiek mial cos z tymw spolnego...kazdy maly,duzy, stary mogl by sie wyrąbac o ten krawężnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja rozumiem o co chodzi
Ja dokladnie twoj wpis zrozumialam autorko..niestety widze ze nie kazdy pojął o co chodziło w twoim poscie, i widze komenty ze dziecko nieznosne, nadpobudliwe i matka miala racje bo ponoc mamuski wiedza jak dziecko moze do białej goraczki doprowadzic...hmmm..nie wiem doprawdy jak te wpisy mają tyczyc sie twojego topikiu.Ewidentnie pisalaś ze dziewczynka sie przewrocila i była furia za zniszczone ubranie, a nie ze mala nieznosna i uciekala. Ludzie niestety nie potrafia czytac ze zrozumieniem i swoje ideologie tworzą i dopisują coś czego nie było, a przecież ty wiesz najlepiej jak to było, tlumaczyc poraz kolejny a oni swoje ze dziecko bylo nieznosce..hmm ze sie przewrocila to nieznosne takk?? ,masakra jesli tak uwazacie , tylko wy tez nigdy sie nie potknijcie ok??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionka9999
ze ty autorko zawsze masz jakies przygody albo w szpitalu cos nie tak albo u detysty,albo w sklepie zawsze ciebie cos "ciekawego spotka"nawet w kiblu;) dlaczego zmyslasz te sytuacje?????????chyba masz okropna nude w domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baba..
Auetntycznie pierwszy raz pisze tutaj na kafee, więc prosze nie przypisywac mi czyis histori napisanych przez kogos,. Na kafeteri jestem od ok tygodnia , wczesniej nie znalam tego portalu wiec raczej opanuj sie z tymi pomówieniami niepotrzebnie Przeczytaj sobie moj wczorajszy post o 19:31 co mnie sklonilo do napisania go :o To juz moj pierwszy post zostal zaliczony do reszty jakis podobnych histori (nie wiem jakich) przez innych pisanych????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobnie jako dziecko
Niestety, mialam jako dziecko podobnie. Moze nie az tak dramatycznie jak to opisalas, ale wiem, ze moja matka nakrzyczalaby na mnie i powiedziala, ze to moja wina, bo nie uwazam, jak chodze. Tak jak ktos wyzej pisal, do innych matka byla super-mila, elegancka, nowoczesna, na mnie caly czas sie wydzierala, wszystko bylo moja wina, nawet jako malego dziecka, ciagle byly krzyki, wyzwiska, kary. A bylam grzecznym dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podobnie jako dziecko
Do dzis pamietam wiele sytuacji, gdzie tez gdzies sie uderzylam lub przewrocilam i musialam sie nasluchac, ze nie uwazam, nie patrze gdzie ide, jestem polglowkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 454343
pojeebani ci ludzie, nie dosc ze soba mają problemy to jeszzce decydują sie na dziecko zeby mieli na kim sie wyzywac bo wiadomo swoim dzieciom mozna wsztystko mowic, wyzywac, bic a rodzice sa wtedy bezkarni bo nato maja pozwolenie, .Panstwo sie nie wtraca do tego jak rodzice traktuja i wyzywaja swoje dzieci, stąd tyle degeneracjii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi sie przypomniała jedna podobna sytuacja. Niedziela, matka wysyła 5 -latke na podwórko w białej sukience. Jak to dziecko zaczęło się ganiać z innymi dziećmi, nie minęło 5 minut a ta już leży i ryczy. Nagle matka wyskakuje z okna i... Kur... Klaudia do domu, no kur... biała sukienka a ty ją ujeb....W domu pewnie niezły wpier.. dostała ehh. I powiem, że rodzina wcale nie patologiczna i biedna. Tylko co za inteligent wysyła dziecko w takim ubranu na podwórko, przecież wiadomo że nie wróci czyste :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo pozwalacie na to
Niestety nasz kraj jest tak pojebany ze dopiero reaguje gdy sie cos zlego stanie a wczesniejsze zgloszenia czy sygnayly maja w dupie, zero interwencji,, jak ja nieraz slysze na osiedlu czy placu zabaw wyzwiska , przeklenstwa, darcie japy, lanie tych dzieci bo z drabinek spadlo, i jeszcze wpiedol dostao to az mnie cos zalewa , nie moge takich rzeczy sluchać czy ogladać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jak na to patrze to aż sie odechciewa dzieci :/ masakra co sie u mnie dzieje w okolicy. Dzieciaki już o 8 rano latają nikt ich praktycznie nie pilnuje. Plują na obych, wyzywają, rzucają cegłówkami i kamieniami. Ostatni sąsiadka wynosiła śmieci a tu gówniarz do niej... " ty szmato" O.o. Ta sie tak wściaekła zaczęła straszyć policją a ten sie śmieje z tego i wszystko w d... ma. Babka jego wyszła do okna i coś mu tamm nagadała ale ten dalej swoje i sie cieszy.Albo kopią piłkami po oknach jak sie na nich wydrzesz to ci tak odpyskują że masakra i dalej to robią a rodziców nie ma albo udają że to nie ich interes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baba..
?AS? i jak ten twoj post ma tyczyc sie mojego topiku?? przeciez wyraźnie pisalam o takich jebnietych matkach ktore nie umieja panowac nad emocjami i takie jazdy odstawiają o zniszczne ubranie, , przeciez nie pisalm o niewychowanych nieznosnych dzieciarach, tylko o tych poer doroslych co zamaist dawac przyklad dobry daja taki przyklad furi i szalu o byle gowno cyt. twoje zdanie: .."Ja też jak na to patrze to aż sie odechciewa dzieci :/... A jak patrzysz na takie matki jak opisalam w glownym temacie?? dla ciebie to normalne zachowanie widocznie???!!!,...czyli ze dziecko sie wywali to ci sie juz odechwiela je miec tak?? Chyba nast. nie zrozumiala tematu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11212q12
ja bym jazde odtswila ale tej kobiecie jakby widziala taka syttuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do -do za baba- zrozumiałam twój temat i przyjmuje taką postawę jak ty, zobacz sobie wczesniejszy wpis a to drugie napisałam jako dodatek, że własnie zachowanie takich matek prowadzi do takiego dna. Więc tez czytaj wszystkie posty a nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za baba..
?AS? twoj pierwszy wpis zrozumialam, ale drugi tak niefortunnie odczytalam jakbys wspolczula matkom takich dzieci,i popierasz takie zachowanie mamusiek, ale widocznie źle to zinterpretowalam,pardone Chciaslam nawiązac w tym wszystkim ze jak dzieci mają byc normalne, spokojne, opanowane jak taki chory i znerwicowany pierwowzor częrpią od dzieciecyh lat,tylko wszystko krzykiem, nerwami i biciem dorosli rozwiązują problemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkjuj
niech tak dalej traktuje swoje dzieci to zobacza za 10 lat jak role sie odwrócą i jak to miło,ja mialam identyczną matke, teraz nie mam dla niej litosci i tez potrafier zeszmacic tak jak ona mnie kiedys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezła mamuśka, to gdyby moja taka była to miałabym nieciekawe dzieciństwo:D Fakt faktem czasem pasem dostalismy ale wcale się nie dziwie bo z bratem i innymi dzieciakami zawsze coś narobilismy, ulubioną atrakcją bylo podpalanie śmietników:D Boże jak sobie przypomne swoje dziecinswtwo to aż wspolczuje moim rodzicom;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krycha tez nie bylo dobrze ok
Krychaaa ja jestem przeciwna jakiejkolwiek przemocy a zwlaszcza bicie pasem , to juz dla mnie naduzycie bicie jakims narzedziem, widzialam nie jednokrotnie slady po pasie u innych dzieci, u siebie takze, wiec stanowczo mowie nie, tym bardziej Pas czy kabel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem przeciwna choć wiem,że w tamtych czasach inaczej to bylo odbierane, u mnie tak zle nie było,nie pamiętam żebym jakieś męczarnie przechodzila;), często mielismy kare typu-klęczeć pod ścianą z rękoma wyciągniętymi do góry i wiecej przy tym śmiechu było,jak tak wszyscy pod ścianą siedzieli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem za kara, ale nie biciem
tez jestem przeciew biciu dzieci, czy to pasek czy reka, ale jestem za karaniem, lecz nigdy w zyciu nie robienie takiej afery bo dziecko spodnie podarlo przy upadklu, to juz jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to powiem tak, widzę jakie teraz dzieci potrafią być nieznośne i wredne, deliktanie mówiąć, albo no, wręcz wku*wiające, ale to jedno a drugie. Co prawda nie jestem z tych ludzi cozawsze są za dziećmi i je kochają tak i to i tamto, ale mimo wszystko, czasem patrzę na matki, kobiety które znam swoją drogą, powiedzmy normalne nie jakieś takie i robi mi się żal dzieci, bo myślę co z nich może wyrosnąc jak mają takie matki. Np. byłam świadkiem takiego zachowania, idzie matka, z boku chłopiec 6lat czy coś i on idziez a wolno, matka na to w krzyk i go ciąg za rękę i mało ramienia nie urwie i jeszcze "k*rwa" do niego, no to co to ma być?? Albo dziecko na placu zabaw coś tam a taka drze ryj, z wyraźną AGRESJĄ w głosie. A potem te dzieci wyrastają na agresywną, impulsywną młodzież. I nie powiem że ja z tych matek polek co to kochają dzieci i zawsze za nimi, bo jak np. widzę w sklepie dziecko co wydrze mordę że chce tą zabawkę i wpada w szał i wyje, wrzeszczy, ślini się i pada na ziemię i nie wiadomo co jeszcze to sama mam ochotę coś mu zrobić, ale widzicie nawet taką osobę jak ja rusza niesprawiedliwość i AGRESJa matek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za pare lat role sie odwrocą
zdecydowanie wiekszosc walnietych dzieci jest od tych toksycznych zdepresowanych, nerwowych, nieopanowanych rodzicow, poźniej dzieci są takie nerwowe w szkole, na podworku, no bo jakie mają byc jak do nich wszystcy w domu podchodzą albo wrzaskiem albo biciem o byle co , Dorosli wogole nie szanuja dzieci a poczekją szacunku do siebie nawazajem, dla mnie to nonsens i paranoja.Za 10-15 lat te dzieci pokazą im jak to miło, noi dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymam kciuki,.,
zgadzam sie z powyzszym komentarzem.Daje z 10 lat i wtedy mamcia bedzie pisac tu na kafe co robic bo córcia ją szarpie i wrzeszczy na nia publicznie..i dobrze, zycze tego babie z calego serca, niech poczuje jak to jest i wszystkie pozostale mamcie ktore tak sie zachowują i poniżają własn dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojoojo
ja mam takiego 5latka,ktory nie patrzy pod nogi,leci na oslep,i demoluje wszystko wokolo ,o ubraniach zreszta nie wspomne,i rozumiem ze kobite szlag trafil ,bo nerwy kazdego poniosa jesli dziecko bezustannie cos niszczy przez swoja nieuwage.Punkt widzenia zalezny od miejsca siedzenia.Ja ja rozumiem,moze przesadzila z wyzwiskami,ale kazdy inaczej reaguje na sytuacje mega stresujaca,ale nie bede udawala oburzenia rodem Pani Dulskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no szook,
soorryyy, ale jest roznica gdy dzieciak celowo i swiadomie wlazi na ploty, krzeaki ,drzewa i niszczy ubrania mimo ze mowi mu sie aby tam nie wchodzilk, a inny przypadek gdy sie potkiesz o wystający kraweznik i sie przewrocsz niechcacy zdzierajc spodnie i przy okazji skore, to zmienia postac rzeczy przewracając sie przypadkiem i niszczac ubranie a wchodzenie na drzewa, ploty i inne rzeczy wiec uwazam ze baba zdecydowanie przesadzila i nerwy powinna schowac do kieszeni bo te dziecko sie wywalilo naprawde nie z jego winy Patrz ile ldoroslych i starych udzi tez potrafio sie wyrypac albo skrecic kostke przez dziure lub jak noga sie obsunie, a co sie dziecku dziwic, jak autorka pisala ze dziewczynka szla grzecznie i pomau kolo mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja matka też taka była. Krzyczała na mnie za każdym razem jak sobie cos zorbiłam. Np.jak mialam 5 lat to kazała mi wyrzucic smici w kotrych były kawałki szkła no i ja oczywiscie sie tym skaleczyłam w noge, bardzo głęboka rana. Przyszłam do domu zalana krwia a moja matka co? Uderzyła mnie, wydarła się i nie pamietam nawet czy mi to opatrzyła. Piękna dużą bliznę mam do dzis... To nie jest odosobniony przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no szook,
autoorko pisząc ta sytuacje niestety moje lata dzieciece mi sie przypomnialy a wszystko albo lanie albo opierdoool taki ze cala gmina chyba to slyszala, wystarczylo ze nawet lod kapnął mi na spodnie czy na bluzke to juz wiedziala ze albo dostane ciegi albo opierdoool wraz z karą Nie pochodzilam z patologicznej rodziny co najlepsze a wrecz z typowo naprawde wzorcowej co nie jedna rodzina ponoc brala z nas przyklad.. żałosne ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znane niestety , czesto to wid
szkoda słow, doprawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sporo takich debilek jest
chodza akie pojeebuski na tym swiecie, czują sie bezkarne, no ale mam nadzieje ze kiedys dzieci im sie "odwdzięczą" za te traktowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×