wspolne konto

Daisyy więc masz zdrowe podejscie do tematu :D pozdrawiam

Regres, do tej pory sie wstydzisz przyznac jaka uczelnie skonczyles. pewnie to jakas "wyzsza szkolka prywatna gotowania na gazie w koziej wólce". gdyby to byla porządna uczelnia i porzadny kierunek, przyznalbys sie. nara faceciku.

ooo, regres podaje maila, pewnie liczy na jakis kontakt ze strony pan. podaje maila, bo szuka tu dziewczyny. co za marny facecik, zamiast isc do klubu i cos poderwac to on na kobiecym forum szuka. LOL.

Facet...ale jak jest wspólne konto to niekoniecznie oznacza ze ma być niekotrolowany wylyw pieniedzy. Takie rzeczy ustala się przy dopływie pensji - ile na to ile na tamto i już.

szkoda że nie przykładasz sie do uważniejszego czytania postów wiedziałbys wtedy że.... no ale "krzykacze" po przejsciach tak mają dobra spadam

koralowa, "ustalac" to sobie mozna... a jesli zona jest wspolwlascicielem konta, to ma prawo mi je wyczyscic, idzie do banku, wyciaga kase, a potem tyle ją widziałem... ;) dlatego nie chce ryzykowac.

Regres, nudny jestes. po prostu idz mi z tematu. nie mam ochoty cie tu znosic. a jaki ty masz honor, ze wpraszasz sie tam gdzie cie nie chca? kazdy normalny facet z odrobina nabiału by sobie poszedl, albo zalozyl wlasny konkurencyjny temat... no ale tego nabiału troche trzeba miec :)

"koralowa, "ustalac" to sobie mozna... a jesli zona jest wspolwlascicielem konta, to ma prawo mi je wyczyscic, idzie do banku, wyciaga kase, a potem tyle ją widziałem... dlatego nie chce ryzykowac" tu już przesadzasz z tym brakiem zaufania... Idąc Twoim tokiem myślenia zapytam się po co pchac się w związek skoro może się nie udać? po co ryzykować? Dam Ci radę : nabierz trochę dystansu

Ale mówisz o potencjalnej zonie czy juz ją masz?

Daisy, a slyszalas o chorobach psychicznych? zona np. moze po 10 latach dostac depresji, albo schizofrenii. i jakie wtedy mam wyjscie? ubezwlasnowolnic? ubezwlasnowolnienie = odebranie praw do kasy, ale jest tez druga strona - musze sie do konca zycia taka osoba zajmowac.... (tak dziala prawo)

koralowa, mam dziewczyne. zenic sie nie zamierzam.

No to żal patrzeć jak się o te swoje pieniądze boisz.

nikt Cie nie zmusza zebys patrzyla :)

"musze sie do konca zycia taka osoba zajmowac.... (tak dziala prawo)" każdy związek to odpowiedzilność i będąc z kimś powinieneś mieć to także na uwadze i czuć obowiązek nie opuszczenia kobiety w takiej sytuacji. Skoro nie dojrzałeś do związku to po co się w niego pakujesz? Nie lepiej Ci będzie czysto seksualnym układzie bez zobowiązań?

Ten facet z krwi i kości to jakaś taka ciapa jest...

no ciapa, brzuchaty na pewno nie jest :) wiec wg ciebie ciapa. ale sa na szczescie dziewczyny ktore maja normalny gust co do wygladu facetow :P

Daisy, ale zona nie musialaby mnie znosic jak stane sie alkoholikiem, nie? bo alkoholik to przeciez inna osoba. schizofreniczka czy osoba po depresji to tez inna osoba. zrozumcie to wreszcie kobiety.

on ma tyle wspólnego z krwią i kościami prawdziwego faceta co Mandaryna ze śpiewem chłopak zostaw ta swoja dziewczynę bo jej tylko krzywde robisz

Ja do swojego gustu nic nie mam :P Paranoika który się boi, że go baba okradnie na bank sobie nie wezmę :D

no wiem, zdazylabys zwiac, zanim twoj facet dostanie zadyszki, bo przeciez brzuszek troche wazy ;)

Ale Ty się już teraz martwisz że Ci mogą niekontrolowanie wypłynac pieniązki jeszcze nie wiesz, czy Twoja dziewczyna faktycznie by cos takiego zrobiła. I już teraz sie boisz że może trzeba będzie się nią zajmować jakby zachorowała, bo tak mówi prawo, ale jakby prawo tak nie mówiło to co tobyś ją rzucił. Matko...

Fawila, problem tym ze nie ma pojecia "kradziezy" ze wspolnego konta poprzez jednego z malzonkow. operacja wyciagniecia CALEJ wolnej kasy z konta przez wspolwlasciciela jest normalnie dozwolona prawem. nie jest to zadna kradziez. i dlatego nie zamierzam ryzykowac. kradziez to by przynajmniej mozna bylo zglosic...

I czytać też nie umie...ojejku, ale ofiara :P

koralowa, zacznij czytac ze zrozumieniem. nie rzucilabys alkoholika? na pewno bys rzucila. tak samo ja bym rzucil schizofreniczke, bo to juz normalna osoba nie jest... zmienia sie calkowicie.

fawila, po co mi sie odzywasz w temacie? żegnam.

Wiesz co, z zasady kiedy się z kimś wiążesz na stałe to powinno się przy okazji ufać tej osobie - czyli nie zakładać z góry, ze wyczyści konto i ucieknie z Latynosem. Poza tym z zasady i tak ma się kilka kont dla ułatwienia zarządzania finansami, a te wymagają ciągłego nadzoru. Co za tym idzie - ciągłej konsultacji między partnerami na co są w danym momencie potrzebne pieniądze.

Ile zarabiasz?

wystarczajaco na godziwe zycie (bez wyskokow). kwota i tak ci nic nie da, bo nie wiesz jakie mam zobowiazania.

To powiedz kwote i zobowiazania

jakąś chorobę psychiczną! Żona mu wyda wszystkie pieniądze z konta na kosmetyki albo zachoruje na schizofrenię i pierwsze co zrobi to tez wyczyści mu konto. Aż żal czytać takiego niedorozwoja, który w kazdej kobiecie widzi złodziejkę, która go okradnie! Zauwazyliscie, że w opcji dotyczącej rozwodu pisze, że będzie płacić alimenty na dzieci, co sugeruje jaki ma stosunek do małżeństwa. Sytuacji takiej, gdzie miałyby z nim pozostać dzieci nawet nie bierze pod uwagę.