Mysle ze za pozno zdecydowałam sie na seks.

Prawiczek bez wiary----------> pieprzysz jak potłuczony.... Niektóre kobiety trzymają się z daleka od facetów, którzy bzykają na prawo i lewo... Z takim życia sobie nie ułożą...

"Tak bo wszystkie które zaczynają w wieku nastoletnim kończą jako sfrustrowane baby albo samotne matki." nie wiem, czy wszystkie, ale na pewno większa część. przebywam trochę wśród ludzi, wysłuchuję zwierzeń kobiet, więc raczej mam więcej do powiedzenia na ten temat niż ty :) "Jak widać, tracąc pozno mozna za to mieć dylematy jak autorka i poczucie straconego czasu. Nie wspomnę, że to jednak może być cios dla ego." cios dla ego? no tak, dawanie dupy byle komu na dyskotece to podnosi ego po same szczyty Himalajów, nie ma co. a potem się taka panna czuje dowartościowana co najmniej jak noblista, kiedy jej "kochanek" bzyka na następnej imprezie kolejną "Nie twierdze, że trzeba tracic w wieku 15 lat i się puszczać ale wiek 16-19 z pierwszą miłością to norma i tak powinno to się odbywać. " oho, prawiczek wyznacza normy w kwestii życia seksualnego trzymajcie mnie, bo z krzesła spadnę :D może zrób wśród koleżanek ankietę, ile z nich żałuje swojego pierwszego seksu z tym, a nie innym mężczyzną. no ale nie zrobisz, bo nie znasz bliżej żadnych kobiet, ale za to będziesz wypowiadał się za wszystkie :P

"pieprzysz jak potłuczony.... Niektóre kobiety trzymają się z daleka od facetów, którzy bzykają na prawo i lewo... Z takim życia sobie nie ułożą..." Co mają jednostkowe przypadki do opinii? Facet mający dużo partnerek to facet atrakcyjny, skoro tyle kobiet go chciało. A że pare będzie się brzydziło, co z tego? Są faceci co brzydzą się dziewicami czy kobietami z małym doświadczeniem ale to sporadyczne przypadki.

"Facet mający dużo partnerek to facet atrakcyjny, skoro tyle kobiet go chciało." a jeśli do gówna przyleci wiele much, to oznacza, że gówno może się czuć atrakcyjne? :D

Nie mówimy o ogóle tylko o pojedynczym przypadku.... Masz nikłe doświadczenie, co najwyżej wymyśloną przez siebie teorię więc myslę że powinieneś milczeć... Re-min-ka ma rację....

"nie wiem, czy wszystkie, ale na pewno większa część. przebywam trochę wśród ludzi, wysłuch*ję zwierzeń kobiet, więc raczej mam więcej do powiedzenia na ten temat niż ty " Biorąc pod uwagę, że srednia to 17 lat większość jednak traci to dziewictwo przed 20 rokiem życia. Wychodzi na to, że większośc młodych kobiet to samotne matki lub baby ze zrytą psychą, nie rozśmieszaj mnie. "cios dla ego? no tak, dawanie d**y byle komu na dyskotece to podnosi ego po same szczyty Himalajów, nie ma co. a potem się taka panna czuje dowartościowana co najmniej jak noblista, kiedy jej "kochanek" bzyka na następnej imprezie kolejną " Oczywiście, bo jedyne opcje to byc puszczalską co zaczynała w wieku 15 lat albo dziewicą 20+. Nie ma nic pomiędzy. "oho, prawiczek wyznacza normy w kwestii życia seksualnego trzymajcie mnie, bo z krzesła spadnę " No prosze i już atak personalny. Nie potrafisz wykazac odrobine kultury i nie wiezdzac na mnie? Czy może Twoje kompleksy na to nie pozwalają, bo że je masz to widać po Twoim zachowaniu. Ten smieszny prawik z którym własnie piszesz, przynajmniej potrafi odstawić emocje i osobiste preferencje na bok, w ocenie faktów.

"a jeśli do gówna przyleci wiele much, to oznacza, że gówno może się czuć atrakcyjne? " Niestety tak się składa, że facet to nie jest gówno(co do Twojego faceta się nie wypowiadam, ocenę pozostawiam Tobie) i musi spełniać inne kryteria niż odchody dla much.

Chyba coś jest w powiedzeniu, że głupiemu trzeba ustąpić...Więc ustępuję... Jeżeli chodzi o temat, to myślę, że nie masz czego się wstydzić, nie masz czego rozpaczać. Wszystko ma jakieś plusy i minusy,chociaż co do uprawiania seksu w młodym wieku uważam, że nie ma żadnych plusów... To, że zdecydowałaś się na sex po 20 jak dla mnie to jest wielki plus dla Ciebie... Ja zaczęłam w wieku 18 lat. Ani wcześnie ani późno, ale wiem, że zrobiłam to z facetem który nie zasłużył na to, myślę, że mogłam poczekać na lepszego faceta... Teraz mam 24 lata, chłopaka z którym myslę, że mogłabym spędzić resztę życia, on jest moim trzecim... Nie powiem, że jest mi z tym dobrze....

"Wychodzi na to, że większośc młodych kobiet to samotne matki lub baby ze zrytą psychą, nie rozśmieszaj mnie" khem. 99% moich znajomych mężczyzn twierdzi, że większość bab ma zrytą psychę :D ale ty, prawiczek-znawca kobiet, oczywiście WIESZ LEPIEj. "Oczywiście, bo jedyne opcje to byc puszczalską co zaczynała w wieku 15 lat albo dziewicą 20+. Nie ma nic pomiędzy" a kto powiedział, że trzeba seks uprawiać po 20 roku życia? sam się czepiasz kobiet, które TWOIM ZDANIEM zaczęły za późno. ja uważam, że po prostu to kwestia poznania odpowiedniej osoby nie tylko na seks, ale i na kawał życia. tyle. to TY się przyczepiłeś do kobiet takich i takich, nie odwrotnie. ""nie wiem, czy wszystkie, ale na pewno większa część. przebywam trochę wśród ludzi, wysłuch*ję zwierzeń kobiet, więc raczej mam więcej do powiedzenia na ten temat niż ty " Biorąc pod uwagę, że srednia to 17 lat większość jednak traci to dziewictwo przed 20 rokiem życia. Wychodzi na to, że większośc młodych kobiet to samotne matki lub baby ze zrytą psychą, nie rozśmieszaj mnie. "cios dla ego? no tak, dawanie d**y byle komu na dyskotece to podnosi ego po same szczyty Himalajów, nie ma co. a potem się taka panna czuje dowartościowana co najmniej jak noblista, kiedy jej "kochanek" bzyka na następnej imprezie kolejną " Oczywiście, bo jedyne opcje to byc puszczalską co zaczynała w wieku 15 lat albo dziewicą 20+. Nie ma nic pomiędzy. "oho, prawiczek wyznacza normy w kwestii życia seksualnego trzymajcie mnie, bo z krzesła spadnę " No prosze i już atak personalny. Nie potrafisz wykazac odrobine kultury i nie wiezdzac na mnie? Czy może Twoje kompleksy na to nie pozwalają, bo że je masz to widać po Twoim zachowaniu. Ten smieszny prawik z którym własnie piszesz, przynajmniej potrafi odstawić emocje i osobiste preferencje na bok, w ocenie faktów. " ależ ty kipisz emocjami :D frustracja nakazuje ci wysnuwać wnioski dalekie od jakiejkolwiek logiki. a już zwłaszcza męskiej. "Niestety tak się składa, że facet to nie jest gówno(co do Twojego faceta się nie wypowiadam, ocenę pozostawiam Tobie) i musi spełniać inne kryteria niż odchody dla much. " zaraz, czy to nie prawiki pisały, że lepiej jeść tort w kilku niż gówno samemu? i kto ma defekacyjną stopkę? :D

ups, skopiowałam za dużo tekstu :D

ej a jak miałam pierwszego faceta w wieku 21 to znaczy że się szanuje czy nie?pliss odpoiwedzcie;-P sama wiem najlepiej! jest takie hasło-że dziewica może byc bardziej puszczalska, od tej co już nie jest. I jest to prawda. a na hasło hasło"powiinno się"mam wyjebane. moim zdaniem droga autorko, zastanów się czy wolisz żalowaz czy nie i spróbuj, wbrew temu co piszą, jeden sex nie sprawi,że staniesz isę szmatą.dowiesz sie co ci bardziej pasuje. a jeżeli jednak nie, to wrócisz do bycia zakonnicą.proste.powodzenia.

Ha ha ha.... ale mu pojechała z defekacyjną stopką... :D Nie mogę :D Nie dziwię się, że jesteś prawikiem... Za wszelką cenę upierasz się przy swoim... nie mając doświadczenia.

"khem. 99% moich znajomych mężczyzn twierdzi, że większość bab ma zrytą psychę ale ty, prawiczek-znawca kobiet, oczywiście WIESZ LEPIEj. " Tak i pewnie to samo myślą o Tobie, choc wczesnie nie zaczynałaś. Podobnie jak duża czesc kobiet uważa tak o facetach. Nie muszę być znawcą kobiet by opierać się na statystykach, a nie co znajomi gadają. "a kto powiedział, że trzeba seks uprawiać po 20 roku życia? sam się czepiasz kobiet, które TWOIM ZDANIEM zaczęły za późno. ja uważam, że po prostu to kwestia poznania odpowiedniej osoby nie tylko na seks, ale i na kawał życia. tyle. to TY się przyczepiłeś do kobiet takich i takich, nie odwrotnie." . Stwierdziłem jedynie fakt, że bardziej normalne jest rozpoczecie zycia seksualnego w wieku nastoletnim niż po 20stym roku życia. Tak wynika ze statystyk, więc po co mam zaprzeczać faktom? Autorka jak widać, nie czuje się wyjątkowa z powodu, że straciła w wieku 22 lat i nie ma hiper normalnej psychiki dzieki temu. Czy juz nie mogę na żaden temat dyskutować, bo oznacza to że się do kogoś przyczepiłem? "ależ ty kipisz emocjami frustracja nakazuje ci wysnuwać wnioski dalekie od jakiejkolwiek logiki. a już zwłaszcza męskiej." Niestety ale ja opeiram się na statystykach, a Ty na czym? Na swoim życiu chąc przeforsować teorie, że inne się mylą a Ty masz rację. Normę wyznacza większość moja droga, a Ty jesteś w mniejszości i to nie czyni Ciebie lepszą. "i kto ma defekacyjną stopkę? " Po pierwsze nie jestem factetem, tylko samcem. Na miano mężczyzny trzeba sobie zasłużyć czynami. Facet majacy dużo kobiet na koncie to facet pewny siebie i męski. Nie każdy pewny siebie i męski musi byc kobieciarzem ale niemal każdy kobieciarz musi posiadać te cechy. Dodam, że są to cechy pozadane przez kobiety(przepraszam bardo, że wypowiadam się na temat cech pożądanych przez kobiety).

Statystyki w d*** sobie można włożyć.... Więc odpuść z nimi.

"Ha ha ha.... ale mu pojechała z defekacyjną stopką... Nie mogę Nie dziwię się, że jesteś prawikiem... Za wszelką cenę upierasz się przy swoim... nie mając doświadczenia." Coś pisałaś, że miałaś ustąpić, jako ta mądrzejsza. Widać przeceniłaś swoją mądrość. Skoro już zatem ustaliliśmy poziom Twojej mądrości to pozwole się odniesc do Twojej wypowiedzi. "Ja zaczęłam w wieku 18 lat. Ani wcześnie ani późno, ale wiem, że zrobiłam to z facetem który nie zasłużył na to, myślę, że mogłam poczekać na lepszego faceta... Teraz mam 24 lata, chłopaka z którym myslę, że mogłabym spędzić resztę życia, on jest moim trzecim... Nie powiem, że jest mi z tym dobrze...." I gdzie jest owa przewaga zaczynania pozno? Zaczynając wczesnie możesz poznać odpowiedniego wczesniej i cieszyc sie tym faktem kilka lat dłużej. A nawet jeżeli odpowiedniego nie poznasz to nie przekresla to Twoich szans na poznanie takowego w wieku np. tych 22 lat. Zatem gdzie jest przewaga zaczynania pozno? Tobie nie jest z tym dobrze, a autorce nie jest dobrze z tym ze zaczeła pozno. Sa takie którym dobrze z tym ze zaczeły wczesnie, jak i takie którym dobrze ze zaczeły pozno. Sumując wychodzi, że wiecej plusów z ogólnego punktu widzenia ma zaczynanie wczesnie(kilka lat wiecej potencjalnego szczescia).

a ja czasami zaluje, ze nie zrobilam tego zanim nie poznalam mojego faceta, poznalismy sie w wieku 17 lat i on byl moim 1 i jedynym do tej pory, a niedlugo bierzemy slub wiec wychodzi na to ze i zarazem bedzie ostatnim :P chociaz z 2 str nie bylam gotowa na to w wieku 15-16 lat no i nie mialam stalego faceta

Przecież ustąpiłam Ci GŁUPOLU! Nie ma to sensu.... Autorka już to zrobiła, czasu nie cofnie więc co się tak gorączkujesz prawiku? Potencjalne szczęście... to tak samo może być potencjalne nieszczeście. Wyraziłam swoje zdanie, bo mam doświadczenie. Ty nie masz żadnego, tylko teorię, statystyki... W ogóle czy autorka to wszystko jeszcze czyta?

"Autorka już to zrobiła, czasu nie cofnie więc co się tak gorączkujesz prawiku?" Jedyne osoby, które się tutaj gorączkują to Wy. Nie ja muszę się posiłkować tekstami o moim prawictwie, choć temat nie brzmi "czemu Prawiczek bez Wiary jest prawiczkiem w wieku 24 lat". No cóż ale jak ktoś się nie zgadza to najlepiej starać się dosrać tam gdzie może zaboleć. Zdałas test na człowieka. :) "Potencjalne szczęście... to tak samo może być potencjalne nieszczeście. Wyraziłam swoje zdanie, bo mam doświadczenie. Ty nie masz żadnego, tylko teorię, statystyki..." Potencjalne szczescie to szczęście które mozna zamienić na realne. A to już zalezy w dużej mierze od człowieka. Owszem wyraziłas swoje zdanie, a ja dla przeciwwagi mam zdanie autorki i jeszcze innej dziewczyny, która tutaj się wypowiadała. Zatem zaczynanie późno nie jest uniwersalną receptą na szczęście i to jest fakt. Nawet Ty nie wiesz jak byś się czuła zaczynając późno, mozliwe ze nie poznałabyś swojego obecnego tylko jakies dupka, jak wtedy gdy miałas 18 lat. Przecież nie miałąbys doswiadczenia jak rozroznic ok faceta o dupka, zgodnie z Twoją teorią o doświadczeniu i jego braku.

rozmowa z PBW jest jak rozmowa ze ślepym o kolorach :D ja we wszelkich ankietach jestem facetem po 40stce, oglądającym nałogowo porno, zdradzającym żonę itp. itd. :D życzę przyjemności w dalszym opieraniu się na wiarygodnych statystykach

"ja we wszelkich ankietach jestem facetem po 40stce, oglądającym nałogowo porno, zdradzającym żonę itp. itd. " Gratuluję rozrywek. Jesteś fajna oszukując w ankietach. Z całą pewnością większośc młodych kobiet zaczyna inicjację po 20stym roku życia, w końcu reminka obrała taką drogę, więc większośc również. Statystyki kłamią. Bez odbioru.

ależ skąd, większość się pierdoli z byle kim i byle gdzie :o na szczęście nie jestem większością, szarą masą i tłumem. ani kafeteryjnym frustratem

Doświadczenie w życiu seksualnym(a pisząc o doświadczeniu, właśnie takie miałam na myśli) nijak ma się do rozpoznawania kto jest dupkiem a kto nie... Ale Ty tego nie wiesz, bo skąd... W statystykach tego nie wyczytasz... Bo statystyki to jedno, a życie to zupełnie coś innego...