boję się powiedzieć chłopakowi, że jestem dziewicą

spotykamy się ja mam 19 lat on jest o kilka lat starszy,miał dziewczynę pare lat.ja miałam chłopaka ale nie miałam do niego pewności więc nie poszłam z nim do łóżka.on wie,ze miałam chłopaka i pewnie myśli,że jestem doświadczona w tych sprawach.boje się jego reakcji i tego,że on się ode mnie oddali i nie zrozumie,że potrzebuje czasu,a nawet kilku miesięcy.nie wiem jak mu to powiedzieć

nie mów mu! bo cie zostawi na zbyty pysk do tego wysmieje cie

To przecież dobrze, że jesteś dziewicą. Po co komu używany towar?

i tez jestem dziewica, 2 miesiace temu poznalam cudownego faceta, jest bardzo doswiadczony, to widac po tym jak mnie caluje i piesci, ale przed tym musialam mu jakos powiedziec ze jestm dziewica bo i tak by zauwazyl, balam sie ale on to normalnie przyjal ucieszyl sie nawet i nie nalega na cos wiecej, wszystko w swoim czasie, a mnie tak do niego ciagnie, a on jakis kochanszy sie zrobil jak sie dowiedzial, wiec glowa go dory, bedzie dobrze, tylko mu powiedz:)

ale on jest ode mnie starszy o dobre kilka lat i boję się,że tego nie zrozumie i nie zaakceptuje,bo myśli,że jak miałam chłopaka to jestem doświadczona a to nieprawda i niewydaje mi się zeby on chciał czekać nawet do pół roku więc chce mu to przy najbliższej okazji powiedzieć żeby się nie angażować bo po tej wiadomości może mnie zostawić

do Autorki, kochana, mialam tak samo. ja dziewica, on 8lat starszy ode mnie po kilkuletnim zwiazku (!). na poczatku jak mu powiedzilam zronil wielkie oczy i zapytal 'serio??' ale nie bylo czegos takiego ze mnie wysmial czy cos w tym stylu. uwazalam ze moje dziewictwo dziala na moja korzysc :)) odwagi!!

to nie jest żadna wielka miłość,do tego trzeba czasu,bo po paru miesiącach spotykania się odrazu wielka miłość na wieki nie powstanie i właśnie chciałam mu teraz to powiedzieć,bo gdybym powiedziała za np.2miesiące to już byłabym bardziej zaangażowana i ewentualne odrzucenie źle bym przyjęła.

Ja jestem przystojnym prawiczkiem i mam sporo lat więcej od Ciebie. I co Ty na to?

Też tak kiedyś myslałam, nawet miałam zamiar nie mówić mojemu facetowi że jestem dziewicą, ale on i tak wiedział od samego początku :) myślę że nie musisz nic mówić, pewnie sam zapyta albo sie domyśli. Poza tym na pewno sie ucieszy :) mój sie cieszył jakby na loterii wygrał :p

Looser, daj fotkę ;)

nie wiem czy się ucieszy,bo ze swoją byłą pewnie miał sex kiedy chciał a teraz jakby miał czekać tyle miesięcy?

Looser, ale ja nie żyję w świecie komiksów Fajny z ciebie, kolo. Nie rozumiem tylko czemu często miewasz doły :)

ja mam złe przeczucie,bo jeżeli facet,który uprawiał sex regularnie przez kilka lat teraz tak nagle miałby czekać dajmy na to 3-5 miesięcy?dla mnie to jest nierealne :(

Noooo przecież nie musi być tak całkiem bez seksu ;) możecie sobie troche uprzyjemnić czekanie....

To pewnie z nudów. Braku zajęcia, braku dziewczyny i niewielu znajomych.

oooojacie Lepiej go zostaw i poszukaj prawiczka, który na pewnoe będzie zadowolony, że ma dziewice.

looser, masakra. Wystarczy, że zagadasz do jakiejś laski. Jesteś przystojny. To dużo robi. I (jeśli chodzi o komiks) jest masakra w moim typie ;)

faceci lubą dziewice wiec spoko... przeciez to żaden wstyd

nie słuchaj ich skoro twoj facet jest juz doświadczony to tym lepiej ( dal ciebie ) a skoro mu w jakis sposób zalezy na tobie to zrozumnie i poczekaaa... ;)

brak okazji, odwagi, ochoty powód niejednej cnoty....

nie chodzi mi o wstyd tylko o to że on jest pewny,że ja nie jestem dziewicą i o to,ze skoro przez pare lat miał regularnie sex to dla mnie to jest nie do wyobrażenia,żeby on z dobrej chęci miał czekać kilka miesięcy.

ojacie, to trza było tak od razu pisać! Y. Y. Nie wiem, co ci poradzić :D Walić to?

opowiem wam, jak to było u mnie, dawno temu. jestem piękna i seksowna, więc wiadomo, facet musiał przeżyć szok słysząc, że jestem nietknięta. przygotowałam więc: - pól litra wódki - sole trzeźwiące - wiadro z zimną wodą - całe opakowanie tabletek z melisą najpierw go trochę upiłam, bo wiadomo, na trzeźwo takich rzeczy mówić nie można - grozi zawałem. niestety, tak jak się spodziewałam, zemdlał! więc otrzeźwiłam go solami i wiadrem zimnej wody wylanej na głowę. żeby doszedł do siebie, wpakowałam w niego całe opakowanie pastyli uspokajających. w końcu jakoś przyjął tę nowinę cool]

*

Reminka, no i o to chodzi! :D

każdemu chłopakowi mówiłam to otwarcie i nie miałam stresu a teraz na samą myśl żołądek mnie ściska.

każdy chłopak boi się dziewicy, bo jak mu przyjdzie stanąć przed Bogiem , a Bozia patrzy groźnie i mówi, zabrałeś łachu dziewczynie cnotę i nie ożeniłeś się z nią, za to będziesz smażył sie w piekle 3 lata, 3 miesiące, 3 dni i 33 minuty i 3 sekundy. Amen.

"przez pare lat miał regularnie sex" gdyby miał regularnie sex, to raczej by się nie rozstali :P

"Reminka, no i o to chodzi!" potem jeszcze bidulek przez miesiąc chodził na terapię dla ludzi po przebytym szoku ale jakoś się pozbierał, jest silny psychicznie

wy tu sobie bekę kręcicie a on już zaczął dawać mi sygnały na temat sexu