Co nie podoba wam się w stylu ubierania u kobiet i facetów?

mi nie podoba sie u kobiet: - skorzane legginsy - trampki na obcasie - za duze japonki - przeswitujace legginsy, tak ze widac majty u facetow: - skarpetki do sandalow - zbyt obcisle spodnie i koszulki - koszule w palmy i inne "egzotyczne" wzory - jeansy i eleganckie buty a jak jest u was? :D

no to ze czywiwscie ciekawe gdzies to znalazł?

hmm... u kobiet... wszechobecny roz, a nie daj boze roz z fioletem, bialych kozaczkow, opalenizny mocniejszej niz moje brazowe ciuchy :P skorzanych legginsow za malych koturnow :D i przez to wystajacych palcow :D u facetow... i tu mi sie ciezko okreslic - bo jak jeden facet zajebiaszczo wyglada w koszuli w krate - tak drugi wyglada w nim jak wiesniak ale nie lubie butow z unoszacym sie noskiem - jakikolwiek by byl spodenek krotszych niz do kolan (tak okolo...) bluzek/spodni z cekinkami lub innymi srebrzystymi nadrukami (wyglada jakby podbierali ciuchy z pseudodamskiego dzialu) jak przypomni mi sie cos jeszcze to dopisze ;)

przecież butów na koturnie nie kupisz sobie za dużych.. widocznie nie nosisz butów na obcasie/koturnie.. zawsze wychodzą palce do przodu..

-u kobiet opalenizna ala samoopalacz aplikowany nadmiernie 25x dziennie bądź przedawkowanie solarium natryskowego; -kolory włosów jak laska blondi to farbuje się na ciemny rudy albo czarny(po odrostach zawsze poznać) jak brunetka czy szatynka to na tleniony blond w stylu końcówka lat 80 tych; -w upały balerinki skarpety a do tego getry , albo szorty na getry, stare raszple w miniówach i w dziecięcym różu;) -u młodych dziewczyn brak żywych kolorów(teraz przecież jest hitem mandarynkowy i pomarańcze) wszystkie noszą się na czarno, szaro, brązowo :( babcine kolory , mało która przełamie taką stylizację czymś w żywym kolorze -ludzie ogólnie bardzo rzadko ubierają białe kolory, -fatalnie a nawet niedobrane staniki rozmiarowo i kolorem :( np masakra biały pod wszystko (a po co są w kolorze beżowym i ciałowym sprzedawane)albo jeszcze gorzej czarny pod różowe , żółte i błękitne ciuchy(ochyda) - za małe koszulki u pań przy kości a do tego masakrycznie prześwitujące(plus źle dobrany stanik)to jest obleśne a nie sexy :( -stare raszple w wydekoltowanych bluzkach(dekolty do pasa ), z kolczykami w brzuchu i osłaniające ten brzuch albo ażurowe bluzeczki i specjalnie kontrastowy stanik ,żeby było widać:( - solara , nie mogę na to patrzeć a u facetów głownie: -sprane ciuchy -skarpetki do sandałów -białe adidasy do wszystkiego - dres na każdą okazję -jeansy co mało nie pękną na dupsku i z paskiem pod brzuchem piwnym -swetry w spodnie - do pełnych butów albo trampek czy adidasów jak już zakładają spodenki to skarpety w pół łydki najczęściej białe albo szare(nie ważne jaki kolor buta) -bluzy dresowe albo z kapturami"młodzieżówa jak skejty" u poważniejszych facetów lat 25+ - plażowe spodenki w kwiatki bądź palmy noszone jako ubiór codzienny ale nie po domu tylko wszędzie do szkoły , do pracy , na ulicę

Onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa xxx no nie sadze... mi w zadnych nie wystaja a mam ich troche ;)... a ostatnio dosc sporo widzialam ktorym CALE palce z butow wystawaly - dlatego o tym napisalam :D ciuchlandowa krejzolka oj popieeeeeeram ! hehe

mnie denerwuje ,że ludzie (zarówno kobiety jak i mężczyźni) nie potrafią dobierać ciuchów kolorystycznie albo sugerują się modą , traktują modę jak święty obowiązek i wszystkie jej mozliwe trendy i fasony a nie potrafią dobrać do siebie do swojego typu urody i sylwetki

brak czego jeszcze? własnego stylu

Mi się nie podoba gdy kobiety są grube i mają obcisłe bluzkę i im te fałdki widać .

do paszteta daleko krowi placku

brak własnego styly, ubiór nie dobrany ani kolorystycznie - zestawienie z innymi kolorami często fatalne, kolory nie dobrane do typu urody , fasony niedobrane do figury, japonki u facetów i plażowe spodenki w kwiatki noszone na codzień , tandetne adidasy czy trampki coś jak pumba czy fike w kolorze białym do markowych jeansów i tego typu kwiatki

Kobiety: -Trampki na obcasie (!!!) -Różowa skóra (tak, tak, miałam szansę taką zobaczyć :o ) -Mieszanie motywów (kropki, kratka, paski i ch*j wie jeszcze co) -zakładanie miniówek, które mogłyby równie dobrze uchodzić za paski -skórzane miniówki Faceci: -Sandały -Sandały ze skarpetkami (!!!) -Odblaskowe, różowe koszulki -Podniesione kołnierzyki -Skapujący z głowy żel do włosów -"Egzotyczne" koszule -Spodnie wpijające się w tyłek

u dziewczyn: - kolor rozowy w nadmiarze,nie przeszkadza mi jak ktos ma na sobie np.dzinsy i rozowa koszulke,ale jak ma rozowa koszulke,rozowa spodnicze,rozowe buty,torebke,kolczyki i wszystko inne,to nie podoba mi sie to! - smieszy mnie jak widze dziewczyne w butach na 12-cm obcasie,a nie potrafi w nich normalnie kroka zrobic - albo niech sie nauczy w czyms takim chodzic,albo niech nie chodzi - nieumiejetnosc dobierania ubran - czyli np. ostatnio widzialam dziewczyne w bluzce w paski czarno biale - jak zebra,brazowa torebka w geparda, szara spodnica w jakies drobne kwiatuszki,po prostu wygladala strasznie u facetow: - dzinsy z grubym,skorzanym paskiem,do tego koszulka wpusczona w spodnie,a ten pasek prawie pod pachami:) - niechlujne ubranie, np.niby ladny podkoszulek z rozciagnietym kolnierzykiem,ze ma dekold do polowy piersi:)

u kobiet pod warunkiem ze ciuchy są czyste i wyprasowane podoba mi się wszystko (no może poza typową tandetą) :) lubię różnorodność i lubię fakt że na ulicy mogę spotkać kobiety ubrane w taki sposób, w jaki ja nigdy bym się nie ubrała :) byłoby nudno gdyby każda była taka "po mojemu" u mężczyzn - krótkie spodenki - sportowy styl (wolę eleganckich) - kolorowe napisy i inne badziewiaki na koszulkach - podniesione kołnierzyki w polo brrr - koszulka w spodniach :P - przedobrzenie pod każdym względem, ubiór i styl mężczyzny powinna cechować przede wszystkim klasyka i prostota - to my mamy błyszczeć ;)

To jest naprawdę sexy : http://fungine.net/image/246012/

materialowe i luzne!!! kobiety nosie tylko obcisle rzeczy i z seksownych materiałów np. skóry! nic tak nie zniechaca faceta jak jakies materialowe szarawary

mi sie nie podoba jak ktoś nie przemysli tego jak sie ubierze tylko zaklada co mu w rece wpadnie. jeansy jakis obszerny sweter - 0 podkreslenia figury, postarzanie sie ubiorem. ja lubie styl półsportowy - nie księzniczka ale nie dres np takie cos http://toster.pl/tost/245765 no i kocham zieleń:)