Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poranione stopy

wszystkie buty mnie obcierają, nie istnieją dla mnie wygodne buty oprócz japonek

Polecane posty

Gość poranione stopy

kocham buty, ale niestety praktycznie wszystkie mnie ranią. Czy to płaskie, czy na obcasie, czy skorzane, czy sztuczne, czy za 50zł, czy za 350zł. Albo obcierają pięty z tyłu lub scięgno achillesa, albo mam na małym palcu mega bąbel. Jakich bym nie kupiła, każde mnie obcierają i nie wyrabiaja się z biegiem lat. Nie ma znaczenia marka - te dobre i drogie obcieraja tak samo jak jakies tanie deichmanny czy CCC. Dlaczego? Nie nosze za małych, nie mam jakichs dziwnych stóp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam to samo niestety, zanim buty uformują mi się do stopy [ bo inaczej tego nie mogę nazwać ] zaliczam tygodnie z odciskami, otarciami i pęcherzami :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja mam to samo:(
Cieszę się, że choć w lecie pięty mam odkryte...masakra:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranione stopy
ja niektore buty mam ponad rok i dużo w nich chodze i dalej mnie ranią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ups..........
Mnie też wiele butów obciera 3 lata temu kupiłam PUMY i były super ale już je tak wychodziłam ze musiałam kupić nowe ale pumy były albo drogie albo nie podobały mi się i w TK Maxx kupiłam adidasy firmy Hi-tec za 99,99zł i są super leciutkie i mnie nie obtarły jak mało które mnie obcierają nawet szmaciane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a 30- moze byc?
no coz, tez tak mialam, do pewnego momentu, a mianowicie do momentu, gdy priorytetem byl dla mnie wyglad obuwia :O teraz na to zupelnie nie patrze, najwazniejsza jest wygoda i olewam, gdy buty nie sa hitem mody. byleby estetyczne byly i mi sie podobaly. poza tym cena nie ma znaczenia. mam zajebiste buty z baty za 250 zl ktore sa w chuj niewygodne, ale mam tez buty ktore kupilam za niecala stowe i sa zajebiscie wygodne. baty nie polecam, tak btw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranione stopy
no mi jednak zależy żeby buty były ładne i w adidaskach nie bede chodzic, bo sportowego stylu nie znoszę. Wciąż widzę na ulicy kobiety w szpilkach, sandałach, rożniastych butach, co do których jestem pewna, że po pól godziny chodzenia w nich nastapiłaby zaglada moich stóp. A one śmigaja w tych szpilach jak sarenki. Ostatnio u Ryłki kupiłam buty, które były wygodne i w miare ok ("tylko odcisk na palcu) a jak sie rozchodziły to obcieraja mi niemiłosiernie zapiętki. Kupiłam w Venezii zwykłe sandalki na płaskiej (1cm) podeszwie - to samo, obcieraja z tyłu i obcierają paski z przodu (a nie są za wąskie, maja zreszta regulację). Dlaczego tak jest?????? Nawet buty trekkingowe w ktorych chodze po gorach mnie obcierają (a chodze duzo i mam duzo takich butów i wszystkie rania mi sciegno achillesa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozecie to podajcie
moze masz taka budowe piety? jest taka powiedzmy wada czy tez anomalia anatomiczna w postaci wysunietej piety. wtedy jest problem. poza tym nie patrz na marke, akurat podalas venezie - nie warte swojej ceny gowniane obuwie, bata tak samo raczej kiepska. zawsze tez mozna probowac oddac do szewca, zeby cos tam rozbil, czy cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie miałam takiego
problemu. Gdziekolwiek kupię, są ok, nic nie ocierają, nie robią bąbli. Może macie jakieś wysokie podbicie albo koślawe paluchy i dlatego tak wam się robi? Jedyny problem to dostać rozmiar 38, który jest bardzo popularny i często brakuje w sklepach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be_cool
Mnie też wszystkie obcierają, nawet rozchodzone jak po jakiejś przerwie założę. Nie tylko w pięty, ale w palce i wierzch stopy też, nawet japonki mnie potrafią obetrzeć niestety. Po prostu mam tak cienki naskórek na stopach chyba. Jedyne co mogę Ci poradzić to plaster papierowy taki w rolce, jest na tyle przeźroczysty, że prawie go nie widać a pomaga. Wiem, że są jakieś preparaty w sztyfcie, ale nigdy nie testowałam ich. Może ktoś ma jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak mozecie to podajcie
te preparaty w sztyfcie to najzwyklejsza w świecie wazelina, tyle, ze drozsza. moze rzeczywiscie sprobujcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be_cool
Wazelina mówisz? Ciekawe, dzięki za info. Myślę, że przetestuję niedługo bo nowe szpilki nie mogą w szafie za długo leżeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be_cool
Wazelina mówisz? Ciekawe, dzięki za info. Myślę, że przetestuję niedługo bo nowe szpilki nie mogą w szafie za długo leżeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również borykam się z tym problemem. Z tym, że ja robię ta, iż namaczam ciepłą wodą te miejsca, które obcierają i rozbijam je młotkiem. Naprawdę jest różnica i niejedne buty w ten sposób odratowałam. Poza tym w sklepach z obuwiem są różne pianki rozmiękczające, które pomagają dopasować but do stopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Również borykam się z tym problemem. Z tym, że ja robię ta, iż namaczam ciepłą wodą te miejsca, które obcierają i rozbijam je młotkiem. Naprawdę jest różnica i niejedne buty w ten sposób odratowałam. Poza tym w sklepach z obuwiem są różne pianki rozmiękczające, które pomagają dopasować but do stopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja mam to samo:(
nigdy nie miałam takiego problemu. Gdziekolwiek kupię, są ok, nic nie ocierają, nie robią bąbli. Może macie jakieś wysokie podbicie albo koślawe paluchy i dlatego tak wam się robi? Jedyny problem to dostać rozmiar 38, który jest bardzo popularny i często brakuje w sklepach No to się ciesz, że cię to omija...Ja mam stopy szczuplutkie, nie mam wysokiego podbicia i tym bardziej żadnych koślawych paluchów:o. Po prostu zbyt delikatne mam stopy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhjkhk
mam ten sam problem, wieczne odciski na palcach, poobcierane piety, zanim wychodze pare butow musze pocierpiec kilka tygodni, do tego palce mloteczkowate moja kolezanka codzinnie chodzi w szpilach 9 cm obcas, zwezane czuby i ma piekne stopy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranione stopy
No ja juz awet przyglądałam się stopom koleżanek, oglądałam zdjęcia w necie - nie mam nietypowych nóg, naprawdę przeciętne, jedyne co, to male (36). Nic mi nie wystaje, nie jestem koślawa, delikatnej skóry raczej nie mam, naprawde nie wiem o co chodzi. I raczej nie ma u mnie czegoś takiego jak rozchodzenie butów - obcierają wszystkie i zawsze. Jedne jedyne w zyciu mialam buty, ktore nie obcieraly - baleriny za 50zł kupione w istniejącym jeszcze wtedy KDT, ale po 3 latach nie nadawały sie juz do noszenia :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luna75
pomozcie kochani kupiłam buty i wszystko niby jest ok ale ocieraja mnie w miejscu jak koncza sie palce tuz przy podbiciu,buty sa z materialu i zastanawiam sie jak je zmiękczyc?moze wyprac je i zbic młotkiem?juz sama nie wiem a szkoda je wyrzucac bo sa fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mam ten problem
wiekszosc butow mnie obiera. zwlaszcza wiosenno-jesienne.zimowe roznoszone raczej ok ale w nch stopa ma troszke luzu. a pozzimie to masakra jakas zalozyc balerinki czy inne. ostatnio kupilam sobie takie balerinki i sa wygodne mieciutenkie jak nie wiem co .mam nadzieje ze beda trwale. http://www.butyraj.pl/product-pol-6269-SKORZANE-BALERINY-DAMSKIE-azurowe-RIEKER-Savannah-41457-64.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo. A na dodatek mam rozmiar 42 (28 cm) czyli EU 44. Nie dość że wszystkie obcierają to jeszcze znaleźć buty w tym rozmiarze to nie lada sztuka. Wszystkie akurat na 41 się kończą. I jestem zmuszona kupować w Deichmannie. Nike męskie kupiłam ale też obcierały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddfd
Produkcja naszych pantofli odbywa się ręcznie, dzięki temu otrzymujesz wyjątkowy produkt o wysokiej jakości. Sprawdź sam, a na pewno się nie zawiedziesz. http://pantofle-goralskie.pl/index.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalezienie firmy, która produkuje buty stworzone do chodzenia zajęło mi sporo czasu. Zawsze obuwie, które zakupiłam mnie obcierało. W końcu trafiłam na firmę www.vriston.com Produkują świetne buty, w których wreszcie nie bolą mnie stopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×