Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasia 3337

ile mialyscie lat jak zaczelyscie...

Polecane posty

Gość kasia 3337

spac u swojego chlopaka? Za nie dlugo koncze 20 lat, w tym roku, moj chlopak jest troszke starszy ode mnie, o 4 lata. Jestesmy razem 3 lata, wspolzylismy juz ze soba ale moi rodzice o tym nie wiedza, watpie ze nawet przypuszczaja mimo ze kiedys bylisy gdzies razem na kilka dni, spalam u niego doslownie pare razy, moglabym to policzyc na palcach 1 reki. Tylko wtedy jak mialam porzadne wytlumaczenie ze impreza itp;/ Widujemy sie 2 razy w tyg, nigdy od rana, tylko popoludniu i okolo 23 sie rozstajemy bo nikt nie bedzie jezdzil o 2 w nocy;/ Mecza mnie takie sytuacje bo chcialabym z nim spedzac cale weekendy poki jeszcze nie zaczelam studiow (bede studiowala zaocznie wiec w weekendy pewnie nie bedziemy sie mogli spotykac) chcialabym tez pojsc do pracy w czasie tych studiow, jak to wszystko pogodzic?;/ nie bede miala czasu dla niego:( jak mam sie przelamac i powiedziec rodzicom ze bede u niego nocowala albo co gorsza jechac do niego na kilka dni poki mamy oboje wolne wakacje, pewnie ostatnie takie. Oni to skojarza tylko z jednym. Oni mysla ze jak nie zostaje sie u faceta na noc tzn ze jestem dziewica;/ Nie chce im mowic ze nie jestem bo uwazam ze nie musze sie tlumaczyc z takich rzeczy ale gdybym bez slowa zostala u niego to by mnie chyba przeklneli;/ On nigdy u mnie nie spal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
podnosze. Piszcie, to dla mnie bardzo wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
Nie wiem czy slaby czy nie ale licze na wsze odp i moze jakies porady co mam zrobic:( 18? zazdroszcze Ci troche, jaka rozmowe odbylas z rodzicami? czy moze wogole nie musialas?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
Aha, no u mnie by to nie przeszlo. Tesknie za nim ciagle:( nie wystarcza mi przytulic sie do niego dwa razy w tyg:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mam jest moją przyjaciółką, mówię jej o wszystkim. Tata - spoko gość. Byłam z moim chłopakiem bardzo długo więc co miałam jej ściemniać, że jestem "cnotka niewydymka". Podejrzewam, że w ogóle nie masz ze swoimi rodzicami kontaktu skoro w takim wieku boisz się "odbyć" z nimi rozmowę jak to nazwałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
te pare godzin ktore jestesmy razem mijaja zawsze tak szybko ze nawet nie wiemy kiedy:( tak jakby byla to tylko godznia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
Rozmawiam z nimi, to nie tak ze sie do siebie nie odzywamy ale nie mowie im o takich rzeczach. Z mama ma raczej lepszy kontakt bo tata pracuje za granica i szczerze mowiac chyba zapomnial ze jestem juz dorosla;/ a mojego chlopaka widzial raz doslownie na chwile jak przyjechal po mnie, podal mu reki i tyle;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jakoś tak 18-19, po kilku miesiącach bycia razem.. na poczatku to tez była jakas wymówka, a potem to po prostu mówiłam, że nocuje i wrócę nastepnego dnia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pewnym momencie przyszedł czas na antykoncepcję, mama bardzo duzo pomogła mi w wyborze ginekologa. Więc powiedz mi, jak była konieczność to po co mieliśmy się bawić w jakieś rozstawianie wszystkich po łóżkach bylebym ja nie spała z moim chłopakiem?? Tak to jest z niektórymi. Zapomniał wół jak cielęciem był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyska1992
Ja miałam 18, a byłam ze swoim chłopakiem już ponad 3 lata wtedy. Mam fajnych rodziców więc nie miałam zbytnich problemów z przekonaniem ich. http://formlinkus.com/news0042.php - Musisz to zobaczyć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
ale nie mowie mamie o sprawach az tak dla mnie intymnych. Takim sposobem chyba bede z nim tak naprawde dopiero po slubie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)(
jesteś już 3 lata dziewczyno razem z nim przeciez wiadomo i oni tez nie sa chyba tepi że z nim sypiasz powiedz że bd u niego na wekeend musza to zaakceptowac bo masz już tyle lat no ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)(
a kto Ci każe muwic ,,mamo nie jestem już dziewica wiec chyba mogę spać u niego?? powiedz że jesteście już tak długo ze soba i chcesz u niego spędzać wekeendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
a jesli chodzi o ginekologa to nawet nigdy nie bylam;/ moze wstyd sie przyznac ale uwazam ze nie mam potrzeby i sie wstydze. Ale akurat to nie jest watkiem w tym temacie. Zazdroszcze wam dziewczyny:( gdybym ja poprostu powiedziala w domu ze wroce dopiero rano to odrazu by byly glupie komentarze od brata;/ tak to juz jest a ja sie krepuje jak mowi przy mamie o seksie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
No tacy juz sa moi rodzice:( gdyby tata byl wtedy w domu to chyba nie spal by cala noc i darl sie na mame ze mi pozwolila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)(
a co ma brat do tego ??? Powiedz jej nie wrzeszcz..nie płacz...spokojnie Ona to zrozumie nie zyjemy w sredniowieczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
moj brat kiedys przyszedl do domu z dziewczyna o 23 to kazal isc mamie powiedziec mu zeby odprowadzil ja do domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :)(
to pomysł i użyj mocnych argumentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaa.....
ja mam 23 l. i nigdy nie spałam u swojego:) więc nie narzekajcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
no brat lubi mi czasem dogadac a wiadomo ze nikt tego nie lubi;/ Oni chyba jeszcze nie zauwazyli ze sredniowiecze dawno minelo;/ A oni nie lepsi byli bo mama mi mowila ze przed slubem zaszla w ciaze bo chciala najpierw wiedziec czy wogole beda mogli miec dzieci;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
a spotykacie sie czesciej czy podobnie jak my? dlaczego nie spalas? z tych samych wzgledow co ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini babelek
ja nie mialam takich problemow, rodzice pozwalali mi jezdzic na wakacje z moim chlopakiem jeszcze jak bylismy w liceum, gdy moi rodzice wyjezdzali i mialam sama zostac w domu sama mama mi mowila zebym zaprosila mojego bo dobrze wiedziala, ze i tak przyjdzie :P a odkad poszlismy na studia oczywiste bylo ze bedziemy mieszkac razem, przeciez wiadomo, ze rodzice wiedza ze sypiacie tylko nie chca dopuscic tego do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
bardzo kocham swoich rodzicow ale to ze traktuja mnie nadal jak dziecko jest poprostu straszne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
z wyjazdem na wakacje nie byloby problemow ale to zebym poprostu "bez powodu" zostala u niego byloby nie do przyjecia tym bardziej ze oboje mamy prawko i mozemy jechac sobie do domu;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 3337
wakacje sie skoncza, pojde na studia, byc moze uda mi sie znalezc prace i tak juz zostanie:( wiecznie bede tylko tesknic:( tak jakbym wogole nie miala faceta:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×