Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie znam sie na aparatach ale

nikon d30 czy nikon d5000 który tańszy/lepszy/używał ktoś?

Polecane posty

Gość nie znam sie na aparatach ale

albo może polecić jakiś inny nikon ? żeby był do 1500 zł, super ostry, żeby świetnie oddawał kolory i miał dużo pikseli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka zwana łazanką
Ja się zdecydowałam na d90 i ten model polecam. d5000 bawiłam się tylko przez chwile i nie zrobił na mnie dobrego wrażenia (brak mu na przykład górnego wyświetlacza). D3000 nie miałam w ręku. Ale, jeśli dopiero zaczynasz zabawę w fotografię to nie będzie ci przeszkadzać i oba wymienione przez ciebie modele spełnia oczekiwania 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka zwana łazanką
Zapomniałam dodać. Najładniejsze kolory (nawet niedoświadczonym fotografom) wychodziły w D80, ale tego modelu już nie produkuja i musiałbyś kupić używkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie znam sie na aparatach ale
używke? aa używany..a na co uważac przy kupnie używanych na allegro? chodzi mi o prostą lustrzanke, w miare mało awaryjną i żeby można było zmieniać obiektywy, żeby dobrze robił zdjęcia w nocy, w pomieszczeniach...żeby mial ekran lcd i i taki maly do robienia zdjec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka zwana łazanką
Używkę - znaczy "używany". Taki skrót myślowy. Może nieco niefortunny ;) Z używanymi aparatami jest taki sam problem jak z każdym innym sprzętem. Nie wiesz, jak właściciel go traktował (a Nikon ma na tyle solidne obudowy, że jak komuś aparat upadł to może nawet nie być śladu. Przynajmniej na zewnątrz). Ja zawsze przy zakupie decyduje się na odbiór osobisty. Biorę swoje szkiełko, laptop i najpierw popstrykam, obejrzę zdjęcia i dopiero kupuję. Z tym, że ja jeszcze nie kupowałam używanego. Najlepiej żebyś wziął ze sobą kogoś - kto się zna. Zrobić fotki bieli (może być kartka) i czerni. Sprawdzić, czy są plamy. Ważne jest też to - jak aparat leży ci w dłoni. Jeśli zależy ci na górnym wyświetlaczu (bo chyba o to ci chodziło pisząc o małym ekranie) to oba proponowane przez ciebie modele go nie posiadają. Obiektywy zmieniasz w każdym lustrze (i w hybrydach) a zdjęcia w pomieszczeniach i nocą (lampa, statyw, samowyzwalacz) i też sobie z każdym modelem poradzisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×