Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NB.

Który magnez brałyście w ciąży ?

Polecane posty

Gość NB.

Jestem w 31 tc i mam silne skurcze łydek,ginekolog kazał brać magnez ale nic konkretnego. Polecił Wam Wasz ginekolog jakiś konkretny preparat ? Będę wdzięczna za wskazówki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja cos dodam :)
mnie polecila magneB6 - bralam 3x 1 tabletke, albo nawet 2, juz nie pamietam - w kazdym razie dzienna dawka dla kobiety w ciazy to ponad 400 mg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzmielina
ja biorę magneB6, 6 tabletek dziennie bo mam twardnienia macicy. co ciekawe, ostatnio sprawdzałam sobie poziom magnezu podczas badania krwi i mimo że tyle go biorę mam poziom w dolnej granicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczkowo
na skurcze łydek to magnez i potas, a nie sam Mg czyli np. ASPARGIN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poziomu magnezu we krwi się nie mierzy, bo magnez jest jonem wewnątrzkomórkowym i siedzi w kościach i narządach a we krwi jest tylko 1 % możesz mieć duży niedobór, a we krwi wysoki poizom, bo organizm pobiera z kości do krwi, żeby tam utrzymać potrzebny poziom to tak jak z wapniem - mierzy się gęstość kości a nie poziom we krwi bierzcie magnez, bo w ciąży zapotrzebowanie wzrasta dwukrotnie, a niedobór ma bardzo przykre skutki, skurcze łydek to przy tym maly pikuś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magneeee
Magne B6 takie biało niebiesko-zółte opakowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NB.
Moje skurcze łydek są bardzo bolesne. Rafinka jakie skutki może mieć niedobór magnezu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duży niedobór magnezu skutkuje silną nerwicą trzmielina, nie wiesz o czym piszesz to, że badanie poziomu magnezu we krwi się wykonuje, to nie znaczy, że służy ono do określenia poziomu magnezu w organiźmie po prostu służy ono do innych celów poziom magnezu w organiźmie określa się na podstawie badań moczu lub analizy komórek pobranych z włosów a że nasi lekarze są niedouczeni, to powszechnie wiadomo ja miałam silny niedobór magnezu, a w krwi był w pobliżu górnej normy, więc wiem , co piszę oczywiście moja lekarka uważała, że wszystko jest ok, i tylko samej sobie i mądrym artykułom w sieci zawdzięczam wyjście z choroby jak ktoś jest zainteresowany, to może sobie tutaj poczytać: http://www.aptekabatorego.pl/magnez.pdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NB.
Kupiłam Aspargin na razie. Tak mnie łydki bolą że szok. Dziewczyny Aspargin to magnez + potas wydaje mi się,że ten preparat nie ma za dużo magnezu za to dużo potasu czy się mylę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też łapałay skurcze i gin zaleciła magnez, ale ja postawiłam na naturalne środki i zaczęłam zamiast magnezu jeść 1 kostkę gorzkiej czekolady dziennie - ale tylko dobrej jakości, min. 85% kakao - ja brałam Lindt 85%. Skurcze przeszły po około tygodniu, a w madaniu niedoborów magnezu już nie było. Tak więc spróbuj najpier może tą metodę, a jeśli nie poskutkuje to wtedy dopiero faszerowanie tabletkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta222
ja brałam magnez+b6 od początku ciąży na skurcze macicy, ale łydki i tak mi kurczyło wtedy lekarka zapisała mi preparat z potasem i pomogło. W necie znalazłam, że nie u każdego będzie to magnez, u niektórych potas lub nawet wapń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NB.
Też wolałabym dietą ale boję się zwlekać z braniem magnezu. Skurcze mam tak silne,że kuleje (zwłaszcza lewa łydka mnie bardzo boli) i mam trudności w jeżdżeniu samochodem,bo sprzęgła nie mogę docisnąć (noga tak boli).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam jakiś zwykły w tabletach ale teraz bym postawiła na Prenalen własnie magnez i kwasy omega 3. wydaje mi się że syrop jest lepszą formą suplementacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie obrazajac was ale to co wy bierzecie to kpiny jakies....mi by wogole nie przeszly skurcze po takich dawkach! Ja biore magnezin(w jednej tab. 500mg magnezu) 3 razy dziennie i aspargin(250 mg magnezu i 250 potasu) 2 razy dziennie. Co daje 2000 mg magnezu i 500 potasu dziennie. Skurcze przeszly w lydkach a budzilam sie z bolem co ranek! Magnezu nie da sie przedawkowac. Przeppisal mi tyle az ginegolog wiec to nie jest brane na wlasne reke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też lekarz kazał brać magnezin 3 x dziennie i do tego Aspargin 2x. Ale na razie się wstrzymałam bo miałam tylko 2 razy skurcz i może kupię tylko Asparagin na mrowienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja biorę ASMAG 3 razy dziennie po 2 tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goralno
ja się właśnie zastanawiałam z tym magnezem czy lepiej by było brać lek czy suplement?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcinowa
Ja właśnie nie wiem co lepiej, suplement czy lek, ale sama brałam w suplemencie, chelat magnezu b6 i czułam się bardzo dobrze i miałam dobre wyniki badań. Teraz przy drugiej ciąży też mam zamiar go brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gwieździsta
Ja większą część ciąży przetrwałam na prenalenie multivit + dha. Do trzeciego miesiąca tylko kwas foliowy, ale potem już suplementacja, jakoś nie wyobrażam sobie inaczej, jedni lekarze nie polecają, ale ciężko z pożywienia pobrać wszystko to co potrzeba i matce i dziecko, ale każdy robi jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samatnass
Myślę jednak że w ciąży razem z magnezem trzeba brać kwas foliowy bo chroni przecież dziecko od wad, ale żeby nie łykać nie wiadomo jakiej ilości tabletek to warto kupić sobie prenalen magnez-fol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baśka84
Ja w ciąży tolerowałam tylko chelat z olimpu - chela-mag b6. Inne suplementy powodowały u mnie bóle brzucha i objawy refluksu. Po chelacie ustąpiły mi drżenia powiek i osłabienie mięśni, ale przyjmowałam go regularnie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinaa P
Ja brałam najpierw aspargin, a później przerzuciłam się na ten chela-mag b6, bo aspargin mi się słabo przyswajał i do przyjmuję magnez w postaci chelatu i nie mam niedoboru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwas foliowy jest z grupy witamin B, ale prawdziwą bombą witaminową jest folik mama 1 i 2/3 jak się już jest w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie femibion ma dobry skład. Jednak przed ciążą dobrze sprawdzić gen MTHFR - jeśli ma się mutacje, to kwas foliowy nie wchłania się dobrze i mimo suplementacji występują jego braki. Tutaj sobie o tym poczytajcie http://www.testdna.pl/kwas-foliowy-w-ciazy/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiejask
Jeśli chodzi o magnez to wiem, ze wpływa dobrze na rozwój kości i na zwiększenie wagi dziecka no też zabezpiecza przed porodem przedwczesnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×