piers czy butelka?

witam chyba zrobilam błąd, w szpitalu w ktorym rodzilam kazdej mamie wciskano butelke zeby dokarmiala dziecko , ja spedzilam tam 4 doby i dopiero na 4 dobe dalam butle w placzu i pod presją wszystkich (moj maly stracil wiecej niz 10 procent masy) ale wczesniej piers ssał bardzo dobrze, mleko tez caly czas mialam... wrocilam do domu i po tygodniu kupilam mleko modyfikowane bo naprwde zwatpilam w swoje sily. teraz moj syn ma ponad miesiac i praktycznie tylko mm je naciskajac na brodawke mam nadal jakies krople mleka czasami nawet tryska ale dziecko denerwuje sie przy piersi wiem ze moge jeszcze zawalczyc ze gdybym przystawiala go caly czas pewnie zaczelabym miec wiecej [pokarmu skoro teraz mimo bardzo rzadkiego przystawiania jeszces cos jest niedawno znalazlam str na temat szpitala ze tam wszystkim daja butelke w celu szybkiego wypisania dziecka, mi tez tak mowili nakarm i na wage,,, nie wiem co teraz robic czy starac sie zeby byl na piersi czy naprawde jeszcze sie da skoro to mleko nadal mam?

staraj sie dostawiac do piersi jak najczesciej, bedzie trudno ale jeszcze mozesz go calkowicie nauczyc ciagnac tylko z piersi

ja niekarmie już 6 m-cy a mało karmiłam a jak nacisne to też mleko mam jeszcze troche zrób co uważasz - jak masz siłe, czas i cierpliwość to przystawiaj małego ile wlezie - jak nie to dawaj mm i się nie przejmuj

Sprawdź ile masz tego mleka - tzn. spróbuj wycisnąć albo ręcznie, albo laktatorem i zobacz ile Ci wyleci np. przez 20 minut. Ja też karmiłam piersią tylko miesiac, synek niby pił dobrze, mleko leciało jak naciskałam brodawkę, ale mimo to synek bardzi się denerwował przy piersi i często płakał w ciągu dnia. Jak spróbowałam ściągnąć lakatorem to się okazało, ze przez 20 min. udało mi się wycisnąć zaledwie 20 ml (i to tylko z jednej pieri) - a próbowałam 3 różnymi lakatorami (moja koleżanka w tym samym czasie ściagała po 100 ml z każdej piersi) Tak więc okazało się, że produkuję za mało i synek płacze z głodu. Próbowałam walczyć z tym (dieta na pobudzenie laktacji), ale dałam za wygraną i karmię teraz tylko mm. Na szczęście synek się zaczął najadać, przybierać na wadze normalnie (bo przez pierwsze 3 tygodnie po porodzie to przybrał tylko 180 g, a więc nie dobił nawet do swojej wagi urodzeniowej). I teraz już nie płacze tak często :-) Wiem, ze piersią lepiej, bo naturalnie, ale jak się nie da, to nie dajmy się zwariować. Miliony dzieci wychowały się na mm i są też zdrowe i mają się dobrze.

dziekuje za podpowiedz sprawdze dzis ile tego mleka mam... moze faktycznie zostac przy mm dziecko sie najada ja wiem ile ml zjadl odstepy miedzy karmieniami sa regularne a tak jak powroce do piersi to kazdy jego grymas w moich oczach bedzie zwiastowal glod ;/ i ja paranoi dostane eh wczesniej maly caly czas na piersi mi wisial 24h na dobe ale oczywiscie wiekszosc czasu przesypial dobudzic go nie moglam, ale jak przekladalam do lozeczka to byl placz i od nowa piers -sen-lozeczko-placz..

dodam ze moj synek teraz mimo tego ze ma miesiac tydzien i 3 dni wypija juz 150ml ... ale jest dosc duzy urodzil sie 4kg i 60cm a teraz wazy ponad 5 wiec i duzo je....jutro kolejna wizyta wiec go zwaza i bede wiedziala dokladnie ile wazy bo teraz to sa przypuszczenia jakies 3tyg temu wazyl 4500

i nie dawaj mu swojego obwisłego ohydnego cycka z którego leci zwarzone mleko!! przecież to nie higieniczne ... fuj...

Nie wiem czy dziecko będzie chciało teraz pierś, jeśli z butelki tak ładnie szybko wypływa, a przy cycku trzeba jednak pociumkać:) Nie chcij być na siłę "idealną" matką, która wzorowo karmi piersią. Wykorzystaj, ze Twoje dziecko jest uregulowane, że ma stałe odstępy między karmieniami, dzięki temu możesz wypocząć, wyspać się, a za jakiś czas będziesz mogła wyjść na dłużej bez obaw, że dziecko zapłacze się za mamusią.

ja rozumiem jak ktoś nie karmi piersią bo nie chce - to wybór każdej kobiety ale nie znosze tego usprawiedliwiania się..karmiłabym ale... mój syn ponad miesiąc leżał w inkubatorze i był karmiony przez sondę lekarze mówili że na pewno nie będzie chciał piersi i co i chciałam i karmiłam go aż skończył rok i nie musiałam dawać motyfikowanego mleka. chcesz to dawaj mu modyfikowane a chcesz to staraj się pij wode przystawiaj dziecko i karm piersią