Czy wierzycie w przyjaźń między chłopakiem a dziewczyną?

czy po jakimś czasie jedna strona zaczyna zawsze odczuwać coś więcej?

facet chyba musi być gejem lub totalną ciotą, bo nie wierzę że normalnemu facetowi potrzebna jest dziewczyna do gadania.

Ja wierzę, ale w Mikołaja też wierzę

no ale patrz, jeśli dziewczyna jest naprawdę nieatrakcyjna a utrzymuje dobre stosunki z ładnym chłopakiem, to myślisz że wtedy też?

nie wierze :P

Łoooojeeeezzzzuuu!!!!:O Temat już był na kafełe:( Wyszukiwarka nie gryzie... no chyba że ma się lenia :(

to dajcie namiar :D

bo ja wpisałąmw wyszukiwarkę to nie było takiego, przynajmniej takiego dgzie by była dyskusja większa

który normalny chłopak utrzymuje kontakt z bazylem? chyba tylko jakiś pojeb

proszę : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4285145 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4827778 to tylko dwa linki z 257 o podobnej tematyce:O

no dobra, ale podam na przykładzie, ja miałam np. kolegów których lubiłam bo byli fajnymi ludźmi, więc np. pogadałam z nimi czasem bo cio miałąbym się do nich nie odzywać, ale nie traktowałam ich jako potencjalnych kandydatów i nie podobali mi się od tej strony. wiec czemu zawsze miałoby to być coś więcej

no to chyba raczej kumplostwo niż przyjaźń, chyba że ..... A no właśnie najpierw zdefiniuj co uważasz za przyjaźń

Proszę poczytaj sobie, bo bez sensu zakładać nowe topiki. kilkaset linków o jednym i tym samym. http://f.kafeteria.pl/szukaj.php?cmd=szukajg&id_f=&start=0&q=przyja%C5%BC%C5%84+mi%C4%99dzy+kobiet%C4%85+a+m%C4%99%C5%BCczyzn%C4%85&f=0&submit= Twojego "odgrzewanego kotleta" sobie daruje:D

śmieciarz

Ja mam przyjaciólki. Jestem mormonem