Najlepsze wykształcenie w tych czasach to średnie techniczne!!!

Najlepsze wykształcenie w tych czasach to technikum. Zaliczyc tylko mature i egzamin zawodowy i można powiedziec że się coś osiągneło :)

jeżeli uważasz, że zdanie matury i egzaminu zawodowego to osiągnięcie.. :O przecież te egzaminy są na żenującym poziomie :D

Nie mówię że to osiągniecie ale napewno lepsze niż ukończenie studiów i brak pracy. A tak człowiek ma maturę, egzamin zawodowy i może zacząc działac, pracowac i nikt nie powie mu że jest niewykształcony, bo jakieś wykształcenie ma. Teraz jest zapotrzebowanie na kucharzy, fryzjerów, mechaników itp.

fakt, jak ktoś ma studiować pierdologię stosowaną to lepiej sobie darować. ja mam wyższe techniczne i chwalę sobie kierunek jak i zarobki ;)

Nie każdy ma głowę do kierunków ścisłych.

nie każdą prace dostaniesz po studiach ale tez nie każdą po średnim : ) tylko tutaj chodzi o to ze wiecej miejsc pracy jest po srednim wykształceniu, pracodawcy nie chca po prostu studentów bo i wiedza ze maja ambicje by sie piąć wyzej i zagraża to im stołkom : )

oczywiście, że nie. ale nie nazywajmy humanistą osoby, która nie umie matmy - bo tak to dzisiaj wygląda ;)

tego który polskiego nie umie bo tak to dzisiaj wygląda ;)

Egzaminy zawodowe na żenującym poziomie..hmm..?? A zdawałaś taki egzamin? Może teraz są na gorszym poziomie, bo wielu bzdurnych reformach, ale kiedyś nie było tak prosto zaliczyć (obronić się)..

kiedyś była praca dyplomowa w technikum a nie jakiś debilny egzamin. zaraz jeszcze mi powiesz że matury są trudne? :D

studia techniczne a pracy nie mam już prawie rok. W zależności na jaką posade aplikuje to nawet chowam dyplom a i tak jest lipa.

szczerze to wiekszosc ludzi ktorzy poszło na studia olało badz nie zdawało egzaminu zawodowego bo chodzili do liceum : ) ci co zdali to fach w reku i od razu robota : )

sosssss - jedni chodzą do roboty a drudzy do pracy ;)

@ja mam technikum i - a co umiesz? i co robiłeś podczas studiów?

gorole do pracy slazoki do roboty

i na szychta

zarobić , z hasioka tyż , nietomni jesteście

no praa idymy na gruba

z tobą zawsze sos. ale ty gotujesz :)zrobimy pieczonkę

no dyć coś ta na ruszt wciepnymy

czy naprawdę nie potraficie zrozumieć, że nie ważne czy ktoś skończył studia lub średnie techniczne zaliczył i co z tego że to zaliczone na pięć a inne na cztery z plusem życie weryfikuje co umiesz i co potrafisz i jak sobie radzisz a osoba po zawodówce zapędzi magistra w ośli róg i magister się będzie tłumaczył, że wtedy zamiast wykładu był na dziwkach ale przedmiot technologię metalu zaliczył i co , gówno znaczy papierek i dyplom gdy szukasz pracy, pokaż że coś umiesz i potrafisz i masz zdrowe pomysły to idziesz do przodu a za posiadanie dyplomu nikt nie zaplaci nawet grosza

@ja mam technikum i - a co umiesz? i co robiłeś podczas studiów? Jak miałem dziekankę - pracowałem na produkcji i kontroli jakosci, po studiach - 2 lata pracowałem przy projektach, teraz w sumie wydałem już z 4tyś na różne kursy i certyfikaty, gdzieś spokojnie 100cv wysłanych w 3 województwach i odzewu...1 telefon. A podczas samych studiów to nie pamiętam bo imprezowałem.