Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aleksandra oko

Szczeniak - kiedy nie udaje się począć dziecka, pomógł Wam ?

Polecane posty

Gość aleksandra oko

Wszyscy nam doradzają żeby wziąść szczeniaka, zastanawiamy się, oboje kochamy zwierzaki i zawsze myśleliśmy o psiaku ale dopiero jak bede w ciąży, no ale ciąży ciągle nie ma więc może jednak już teraz wziąśćszczeniaka.. Znajomi doradzają, ze taki psiak pomaga sie wyluzować, że łatwo przelać na niego te tłumione uczucia macieżyńskie i że często szybko pojawia siędziecko. Niby slyszalam, ale co o tym myslicie, pomogło to Wam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carmencarmen
wziąść? macieżyńskie?? :O ze szczeniakiem to dobry pomysł, ale te błędy aż w oczy rażą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandra oko
przepraszam, jak pisze na szybko to robie taki karygodne błędy ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandra oko
bardzo chcemy i chyba się zdecydujemy na szczeniaka, to będzie świetna odskocznia od poblemów, a doświadczenie z psami mamy wiec wiemy ile obowiązków nas czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiepski pomysł
a potem urodzi się dziecko i piesek na ulicę? Boże, ludzie opanujcie się. Jak przyjdzie wasz czas to zajdziecie, przestańcie na siłę się zapładniać. I jeszcze pas męczyć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie to smutne
ze szczeniaka traktujecie jak lekarstwo i jako zamiennik. Owszem pies to jest lekarstwo, nawet na cale zlo tego swiata. Ale sam w sobie. Ja bym nie decydowala sie z takich pobudek na psa,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiepski pomysł
*psa męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie, urodzi się dziecko
to pies pójdzie w odstawkę? :o Pytam bo znam takie przypadki, mamusiek które brały psa a jak dziecko się urodziło to psa oddawały lub co gorsza wyrzucały i tłumaczyły się bakteriami :o Ja miałam 2 psy, jeden mial 4 lata a drugi 2 kiedy urodziłam ale stosunek do nich po urodzeniu dziecka nie zmienił się i nie zmieni bo kocham te psy i w życiu nie pozbyłabym się ich :o Tylko że sądząc po Twoim wpisie chcesz tylko "pocieszenia" na chwilę dopóki nie urodzisz więc skoro masz zamiar później pozbyć się psa lub przywiązać do budy to lepiej sobie daruj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaCórusi:)
A wzielibyście się wszyscy w głupie łby postukali. Ja uważam że to dobry pomysł. Pies musi jednak mieć u was stałe, ważne miejsce które na zawsze pozostanie jego domem. Pies może pomóc wam się zrelaksować , odejść myślami od tematu ciąży a tym sposobem zdziałać wiele dobrego jednak zaadoptować pieska to jak przyjąć nowego członka rodziny i nieważne że będzie niemowle które będzi enocami płakało, które zmęczy człowieka tak że możnaby z zapałkami w oczach chodzić, psa nadal trzeba będzie z rana na spacerek wyprowadzić , dać jesć , napoić raz na pół roku zadbać o weteryniarza o odrobaczenie. Pies potrzebuje wyjść na długi spacer, wyszaleć się , wybiegać...przemyślcie to wszystko. Mam malutkie dziecko (5 mies) i psa wiem ile wysiłku kosztowało nas od początku dbanie o jedno i Drugie:). PIesek skamlał w nocy bo chciał siusiu, dziecko krzyczało bo chciało jeść, ja nieprzytomna robiłam mieszankę a mąż zwlekał się niewyspany z łóżka by się szybko ubrać i wyprowadzić psa...efekt...siuśki na podłodze..piesek nie wytrzymał:D noi sprzątanie i krzątanina. Jezlei tylko zdajecie sobie sprawę z tego co was czeka to ok:) bo dziecko może przyjść lada chwila . Pamiętajcie też że jak i pies to i sierść a tam gdzie maluch nie powinno być psiej sierści , czasem też maluchy są alergiczne ( u nas tak było - alergia na sierść zwierzęcą) jednak pies jest nasz i tak zostanie tyle że nigdy nie wpuszczamy go do dziecięcego pokoju , wszystko jest tip top codziennie czyszczone.. To nie jest zły pomysł ale trzeba być wszystkiego świadomym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandra oko
przeciez napisalm ze piesek byl w planach kiedy bedzie ciaza, zawsze chcialismy zeby dziecko wychowywało się wokół zwierząt, sami tak byliśmy wychowani. Czytajcie ze zrozumieniem ! A myslimy o tym juz teraz skoro i tak z ciazy nic nie wychodzi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalaal
a wiesz czemu nic nie wychodzi??..bo głupota nie powinna sie rozmnazac:D:D:D takie idiotki jak ty powinny poprzestac na piesku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna mama...
Pies to czlonek rodziny potem spotykam ludzi ktorzy mowia ooo bo dziecko sie urodzilo a pies klaczy brudzi, bakterie no i trzeba mu poswiecic mase czasu (szczegolnie szczenieciu) i nagle pies laduje na bruku w schronisku albo na czyims podworku wytlumaczenie, "dziecko ma alergie" tak to wazne ale trzeba mierzyc zamiary na sily ja jesli moje dzieci bylyby uczulone to predzej bym je odczulila niz oddala moje psy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandra oko
przeciez napisalm ze piesek byl w planach kiedy bedzie ciaza, zawsze chcialismy zeby dziecko wychowywało się wokół zwierząt, sami tak byliśmy wychowani. Czytajcie ze zrozumieniem ! A myslimy o tym juz teraz skoro i tak z ciazy nic nie wychodzi !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksandra oko
źle mnie zrozumialyscie, pies nie ma byc lekarstwem, nie ma byc zastepstwem dziecka. Oboje kochamy zwierzaki, wychowaliśmy sie przy psiakach i zawsze chcialismy żeby nasze dzieci też tego doświadczyly. Absolutnie nie ma mowy o wyrzucaniu psa bo dziecko itp, nie ma mowy. Brak nam psów od kiedy wyprowadzilismy sie z rodzinnych domow, i poprostu nie chcemy dłuzej czekac na ciaze i zdecydujemy sie juz na psiaka. Tak wogole to marze o hodowli mojej ukochanej rasy Beagle - cudne zwierzaki ;) i nie dskaczcie mi do oczu bo mnie nie znacie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj pies ma 2,5 roku..a dziecka nadal nie ma... Bralismy psa..chcac miec psa a nie zamiennik dziecka..ale powiem Wam szczerze,ze jak bylam jakis czas na badaniach w szpitalu i porozmawialam troche z dziewczynami..to niestety musze stwierdzic,ze ok 80% z nich ma psy lub koty..wiem,ze to nie jest jakis wyznacznik i nie kazda para, ktora nie moze miec dziecka kupuje psa lub kota..ale chyba cos w tym jest..moze chodzi o to,ze nie mogac ulokowac milosci w dziecku..na sile szukamy kogos innego..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahah
"nie skaczcie mi do oczu"...hahaha, no ja pierdole,co za idiotka:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrdtbvm
tak bylo z moja siostra kupe lat sie starali i nigdy sie nie udalo 5 razy in vitro skonczylo sie adopcja a pies zdarzyl sie zestarzec jak pojawilo sie dziecko to po krotkim czasie umarl tak po prostu ale tam bylo widac ze umarl z tesknoty we wlasnym domu...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata bez krawata
Od kiedy zobaczyłam w programie Ewy Drzyzgi kobiety z rozstępami, to do końca życia odechciało mi sie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie no....
agata bez krawata...odechcialo ci sie dziecka?serio? no to ciekawe co robisz na forum "ciąza, poród i macierzynstwo"...staraczko za dyche:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temat jest o szczeniaka..a chyba troche odbiegacie od tematu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaaaaaaaalenstwo
Jeśli po prostu chcecie mieć psa to nawet lepiej jeśli zdecydujecie się przed ciążą. My też chcieliśmy, żeby nasze dziecko wychowywało się z psem i dlatego wzięliśmy szczeniaka zanim zaczęliśmy się starać. Jak dziecko się urodzi (w listopadzie) to nasz pies będzie miał skończone 2 lata. A już teraz jest dorosły i zrównoważony. A i patrząc na to jakim była szczeniakiem to cieszę się, że nie byłam wtedy w ciąży- wiadomo, że w ciąży im mniej stresu tym lepiej. A ja niestety nie raz przez nią płakałam i się wkurzałam. To był istny diabeł- nic nie dało się przy niej zrobić. A zwłaszcza uczyć do sesji. Ciągle zwracała na siebie uwagę i nawet dłuuuuugi spacer czy zabawa nie pomagały. Dopiero ok 7 miesiąca zaczęła się uspokajać. Dlatego lepiej już się zdecydujcie na szczeniaka zanim zajdziesz w ciąże. Poza tym początki ciąży bywają ciężkie- nudności itp. A mały piesek wymaga częstych spacerów często o bardzo wczesnej porze. Może się okazać, że będzie Ci ciężko wstać o 4 rano i wyjść z nim. A łatwiej Wam będzie jeśli będziecie dzielić się tymi obowiązkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×