Na polskich plazach obserwuje sie obrzydliwe polie laski. Tluste cielska,60-90kg

panicznie boje sie ze w ciazy masz 100% rację!

a mnie sie zwolnil metabolizm..nosze rozmiar 40..tez czuje sie nieraz jak grubas ale nie mam juz 20 lat tylko 39!

aaah i powiem tyle, ze kiedys tez tak mowilam : jak mozna sie roztyc, jak mozna zrec tyle itp itd. nawet smialam sie z bab ktore jeczaly ze schudnac nie moga. a teraz mnie to tez spotkalo. tyle na temat.

powtarzam pytanie:czy moge wyjsc w 2 czesciowym kostuime przy wadze 70 kg na plaze..zeby mnie nie wysmiali? mam 176 wzrostu

Autorko, pusta jesteś, w ogóle co Cię obchodzą inne kobiety, zwłaszcza te grubsze. Aż tak Cię to sflustrowało? Na stępnym razem jedź w góry a nie nad morze...

nie nie mozesz, przeciez zabronione jest :-O

pytalam ironicznie..dzieki za odpowiedz!:-D

dodam jescze ze fastfoodow i slodyczy nie jem i nigdy nie jadlam. cale zycie bylam szczupla az zaczelam brac hormony na tarczyce. zycze takim ludiom by sie im to samo zadarzylo :-O :-O :-O

wiesz Idiotko Autorko ja mam 176cm wzrostu i waże 53 kg. Więc przy mnie też całkiem gruba i niska się wydajesz.

dziewczynki nie dajmy sie zwariowac!!! to masze ciala..nasze zycie

Moim zdaniem ludzie za bardzo przejmują się tym, co inni o nich powiedzą. Sama nie mam idealnej figury, mnie się osobiście tylko kilka elementów podoba, a reszty albo nie pokazuję, albo jakoś umiejętnie się ubieram, chociaż nie zawsze. Ale są też fani mojej figury (tyłek jak Jennifer Lopez i baaardzo wąska talia.) Dla mnie to nieproporcjonalne i mam problem kupić sukienkę, bo noszę dwa różne rozmiary. No ale cóż. Jasne, jak każdy mam jakieś tam kompleksy, ale jeżeli nie jestem w stanie nic z tym zrobić (bo nóg sobie nie wyprostuję) to pozostało mi to zaakceptowac :) Co mnie inni obchodzą? Zawsze ktoś nas obgada, więc po co marnować życie za zadręczanie się takimi pytaniami, czy moge wyjść w stroju dwuczęściowym na plażę ważąc 70 kg... Dziewczyno, niczym się nie przejmuj i śmigaj!

DO dziewczyny a ja moja Narzeczona też ma chorą tarczycę i przy 168 cm waży 56kg, więc można jak się chce. Waga jej skacze, ale ma to związek z zatrzymaniem wody. Jak mocniej zatrzymuje to skacze do 60kg, a na drugi dzień już 56kg. Można, tylko trzeba się dużo ostrzej pilnować. Tyle w temacie.

to wyzej ale zalezy czy ma nadczynnosc czy niedoczynnosc, bo przy jednej sie jest szczuplym a przy drugim sie tyje!

autorka chyba jest anorektyczka bo siedzi cicho , dzwonia jej kosci jak sie porusza :D

zażywając sterdyd nie ma to znaczenia, sterydy wiadomo jak działają.

no wlasnie :-O od razu sie wymadrza kretyn :-O dobrze ze mnie znasz i wiesz czym sie odzywiam i czy CHCE i czy nie chce i czy uprawiam sport i czy nie. wsadz se twoje madrosci w dupe bo ja sie juiz dosyc nacierpialam glupich komentarzy tak durnych ludzi. przez takich chujow tylko w depresje wpadlam bo cale zycie bylam szczupla a tu takie cos! zamknij sie lepiej idioto!

dzisiaj na pomarańczowo... dzieki wielkie!! ja to ironicznie napsialam..smigam kochana w 2 czesciowym stroju i dwa chodze w mini..jakos nikt mi nie powiedzial ze zle wyglada>!!! wrecz przeciwnie

ma niedoczynność czyli tendencje do tycia ma + sterydy

gowno wiesz i tyle w temacie! odzywiam sie bardzo bardzo zdrowo! zero slodyczy zero fastfoodow duzo warzyw itp. oraz codzienmnie godziny sportu wiec mi nie mow ze nie CHCE! lepiej sie zamknij!

Zauwazyłam to po napisaniu swojego posta :) No właśnie, takie szkielety mało się komu podobają. A nie daj Boże ubiorą białe kozaczki, krótkie mini, pójdą na dyskotekę i będą podrywane przez byle kogo. A w głowie siano :) Taką mam w głowie wizerunek autorki :)

Przestan sie zamartwiac glupimi tekstami, wazne ze nie jestes kaleka i jestes zdrowa, nikt nie wie z piszacych czy z dnia na dzien nie dowiedza sie o jakiejs chorobie i wtedy doopa z ze szczuplego ciala. Wtedy zapragna miec nawet 120 kg zeby tylko byc zdrowym.

Do dziewczyny a ja, widać jaki jest Twój poziom, obraziłeś mnie kilka razy, a ja tylko opisalem coś co mam na codzień w domu. Nie przeżywam tego, bo ja nie choruje, ale to nie upoważnia Cię do obrażania mnie. Nie wiem co jesz i nawet przez chwilę nie sugerowałem, że coś jest nie tak z Twoim odżywianiem. Wiem jedno, że przy tej chorobie jest bardzo trudno utrzymać wagę, wiem też, że można bo widzę to w domu na codzień. Jesteś prostaczką, nie jest to obrażanie Cię, a jedynie opinia zbudowana na podstawie Twojej prostej chamskiej wypowiedzi.

a dokladnie!!! znamy swojw wartosc a to nie przekreskli zadna zbedna faldka tluszczu!!! poza tym mam piekne piersi..fajny tylek..a to duzo!

ja mam hashimoto thyreoiditis. jak nie masz pojecia chlopcze o chorobach tarczycy to sie nie odzywaj!

dziewczyny a ja to bylo do ciebie

do mnie ten tekst ? przeciez ja nikogo nie obrazam !

kurwa idioto zrozum ze nie mamtej samej choroby co twoja laska wiec nie porownuj wogole trepie glupi!!!!!!!!!!!! JA MAM INNA CHORBE CZY TO ROZUMIESZ ?????????? nie znosze takich ludzi co kurwa wszystko lepiej wiedza nie miejac w ogole pojecia o niczym! nie pytalam sie wogole o twoje zdanie a twoja laska mnie gowno obchodzi!

klamsikus dzieki :-)

moja narzeczona ma też hashimoto :-P, i jeszcze problem z nadnerczami co ma wpływ na hormony tarczycy, jak nie wiesz co to, to poczytaj jak to ma związek.

dziewczyny a ja..spokojnie kochana!!!! jestes madra i piekna kobieta..reszta czyli wizerunek to pojecie wzgledne;-)