Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Victoria...........

Przeze mnie zrezygnował z pracy? Nie rozumiem nic już?

Polecane posty

Gość Victoria...........

witam. Od dłuższego czasu pracuje w pewnej dużej firmie finansowej. Nie wiem od czego zacząć. Spodobał mi się moj przełożony, najpierw wizualnie, straszny przystojniak, potem zrozumiałam że zaczyna mi się podobać bardziej już w poważniejszy sposób. Zauważyłam że on też tak jakby coś do mnie czuł. Tym bardziej że jak bylismy zupełnie sami w firmie, kiedyś musiałam wieczorem przygotować raport, pocałowaliśmy się, on zaraz za to przeprosił, dziwna sytuacja i tyle. Potem jakby mnie unikał. I jakoś tak wyszło, mieliśmy imprezę integracyjną, wyjazd, tam stwierdziłam że zaryzykuje i spróbuje coś w tym kierunku zrobic. Byliśmy na imprezie, dosiadłam się do niego przy piwku, w innej. luźnej atmosferze, troszkę zaczęłam go podrywać. Chciałam chociaż delikatnie dać mu do zrozumienia że bardzo mi się podoba. I wtedy wydawało mi się że mi się udało. Poszliśmy do mojego pokoju, wiadomo co się stało, było cudownie. Razem się obudziliśmy następnego dnia, a on że to w ogóle nie powinno mieć miejsca i takie tam, ubrał się i wyszedł. To było tydzień temu. Dziś dowiedziałam się, że zrezygnował z pracy. Boże ja się chyba naprawdę zakochałam, czy on przeze mnbei to zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Victoria...........
Po tej sytuacji jeszcze dzwonił był jakiś dziwny, wyczuwałam że chciałby ze mną być, ale nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Victoria...........
Zaraz do niego zadzwonię bo już nie mogę udawać że nic się nie stało. Nie ma żony. Coś jest nie tak, nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×