Mojej suni strasznie wypada siersc. Pomocy

Mojej 3,5 letniej suni bokserce zaczeła strasznie wypadac siersc. miejscami aż widac skóre. Ona ostatnio bardzo chorowała ostatnio, mało jadła, wychudła, wpadła w osłabienie, dostawała dużo zastrzyków wzmacniających, leki, antybiotyk. teraz jest już lepiej, jej stan bardzo się poprawił, przybrała troche na wadze ale własnie po tej chorobie ma taką matową siersc i ona jej teraz wychodzi kępami. podczas choroby nie kąpałam jej już ponad 2 miesiące, wczesniej była kąpana co 2 tyg. nie wiem czy wypadanie siersci jest zwiazane z jej przebytą chorobą, czy od leków (już nie dostaje ale 3 tyg dostawała non stop). Karmię ją gotowanym ryżem lub makaronem wymieszanym z marchewką i mięsem drobiowym albo wołowym, jadła też suchą karmę royal ale już jej nie chce, czasem zje twarożek, czasem psią karmę, czasem jakąś kiełbase, ale przeważnie gotowane rzeczy. Zadnych pcheł choroby skóry nie ma. Czy powodem może byc złe żywienie. Niech ktoś mi doradzi

Odżyw ją dobrze witaminami i minerałami dla psów i sprawdź, czy po antybiotykach nie ma grzybicy.

Ostatnio chorowała - czyli co? Bo to też jest istotne... u ludzi jest z resztą tak samo jeśli na coś chorujesz, zażywasz dużo leków i mało jesz, jesz żywność miernej jakości plus stres to i włosy wypadają. Tak w punktach: - DIETA! Gotuj jej jedzenie i nie ograniczaj się do jednego rodzaju mięsa czy kaszy. Raz drób, raz wołowina, raz ryż, raz makaron innym razem kasza z podrobami. Nie doprawiaj tego, nie dodawaj soli, pieprzu i innych. - Royal Canin wypierdziel do śmieci bo tam miejsce tej beznadziejnej karmy ;) jeśli chcesz zainwestować w jedzenie suche a nie syf to polecam Orijen albo Acanę. Niestety swoje kosztują ale są NAPRAWDĘ godne polecenia. - Zaprzestań ją kąpać!!! Psa się nie kąpie wcale, tylko wtedy kiedy nachodzi potrzeba czyli jeśli się w czymś wytarza etc. przez częste kąpiele pies jest zmuszony do wydzielania ostrzejszych zapachów czytaj gorzej cuchnie za pare lat będzie po prostu śmierdziała i goście będą czuli nieprzyjemny zapach w mieszkaniu. Poza tym szampony i inne gówna też możesz jej darować - bo to też może źle wpływać na sierść - Skonsultuj się z DOBRYM weterynarzem. Poszukaj w internecie jakiś klinik w Twojej okolicy ale nie w stylu osiedlowego znachorka tylko kogoś kto cieszy się super opinią i ma większe możliwości wychodzące ponad szczepionki na wścieklizne :P Poradź się i zapytaj o możliwość wykonania badań na hormony - skoro wypada jej sierść to możliwa i bardzo prawdopodobna przyczyna - wówczas dostaniecie tabletki czy w formie zastrzyków odpowiednią dawkę i problem zniknie. Mogę Ci napisać, że koleżanka ma jamniczkę która łysiała strasznie, był problem z hormonami - wysterylizowali ją i problem znikł. Pozdrawiam :)

Po pierwsze powiem ci ,ze psa sie nie kapie co 2 tyg. czasem raz na pol roku, kazdy weterynarz ci to powiem. A co do wyzywienia to tylko karma dl apsow , zadne normalne jedzenie, sama ja wykanczasz. Dla psow po przejsciach i ciezkich chorobach sa rozne, specjalne puszki z mokrym jedzeniem , ktore pomagaja wrocic do zdrowia i do suchej karmy. idz do dobrego weterynarza, albo poszukaj innego

Arpad a dlaczego nie daje się psu gotowanego jedzenia? Trochę dziwna teoria :o wszystkie karmy to syf, są wyjątki za to baardzo drogie. W karmach jest za dużo chemii i rzeczy których pies nie potrzebuje etc. Wilki też nie kupują karmy w sklepie zoologicznym tylko jedzą surowe mięso i owoce leśne... natomiast mięso czy podroby, warzywa, kasze, ryby - to jest właśnie najlepsza dieta dla psa. Oczywiście niczego się nie doprawia, można też podawać surowe. Nie daje się psu gotowanych kości. Nie ma reguły że jakiegoś rodzaju mięsa itp się nie daje, większość weterynarzy/hodowców podaje ''swoje'' diety a prawda jest taka, że można i powinno się dawać wszystkiego po trochu. Tak samo jak ludzie - jedz dzień w dzień to samo jakieś gotowe zupy z puszki czy coś codziennie tę samą. Po paru dniach masz dość.

psa się kąpie jak jest brudny,nie powielajcie przesądów,bo to głupie.wychodzenie sierści w nadmiernych ilościach może być efektem zażywanych leków lub zatrucia jakąś chemią-może zjadła coś na ulicy.Kafe nie rozwiąże twoich problemów,szybko jedź do lekarza.

Nie chodzi o przesądy, tylko każdy pies wydziela swój specyficzny zapach, zostawia na spacerze ślady zapachowe i tak dalej. Kiedy jest często kąpany to z każdym razem zapach się wyostrza by trzymać dłużej i być ''niezmywalnym'' dla psa zapach jest jak dowód tożsamości. Dlatego im częściej kąpiesz tym gorsze zapachy - i mimo, że jako właściciel psa przyzwyczajona do zapachów które czujesz na codzień nic nie będziesz czuć to osoby trzecie będą czuły nieprzyjemne zapachy...

z tym zapachem to jest trochę inaczej,pies moczem oznacza swoje terytorium i nie ma to nic wspólnego z częstotliwością kąpieli.zasada jest jedna-jeśli to konieczne kąpiemy psa,bez względu na krązące opinie,oczywiście zdrowego psa,zapewniamy mu ciepło i spokój po kąpieli.zimą należy kąpać psa po wieczornym spacerze,a kosmetyki przeznaczone specjalnie dla psów działają owado-i bakteriobójczo ale nie niszcza naturalnej powłoki lipidowej skóry.

a ja zawsze będę powtarzać - nie uczłowieczajmy zwierząt bo wyrządzamy im w ten sposób krzywdę ;)

ne kąp jewj tak czesto bo jej niszczysz odporność. Wystarczy raz na miesiąc. Nasmaruj ja oliwką :)