Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sfino

Czy testy ciążowe mogą się mylić?

Polecane posty

Gość sfino

Otóż z mężem staramy się o dziecko.. w tym miesiacu powinnam dostać miesiączkę 27 a nadal jej nie ma.. Wczoraj robiłam test ciążowy i wyszedł negatywny jestem załamana ale już chyba przyzwyczajam sie do patrzenia na 1 kreske co oznacza negatywny;( w tamtym miesiącu miałam miesiaczke ..przez okres 7 miesięcy miałam regularna a w tym jej w ogóle nie ma, chora też nie jestem co by usprawidliwiało opóźniony okres, nie wiem już co mam robić.. czy to możliwe żeby test ciążowy się mylił? dodam że testy powinno się robić na czczo po całej nocy najlepiej rano a ja ok 4 zawitałam do wc a dopiero o 6.00 zrobiłam test też witajac wc.. czy to możliwe że stęzenie hormonów ciążowych było najwieksze o 4.00?? test ma czułość 25.. może o 6.00 było małe steżenie hormonów przez co nie wykrył ciąży test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczkowo
kiedy była owulacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfino
cykl 30 dniowy..wiec 16 zaczelismy aż do zakonczenia dni plodnych;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczkowo
ale ja pytam o owulację. Obserwujesz się jakoś? Jeśli nie wiesz, kiedy była owulacja, nie przewidzisz terminu @, może się spóźniać z błahego powodu. Może też masz mało hcg i test nie wykazał. Idź na hcg z krwi, da 100%pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfino
próbowałam z mierzeniem temperatury o stałej porze dnia rano.. ale zawsze inna temperature mi pokazywało i już sama straciłam rachube.. bolał też mnie jajnik i striwedziłam żę to może owulacja to było 20 ale nie dam sobie ręki uciać ze to było to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokojnie. Kup drugi test i zrób go jutro, wcześniej rano. Jak wyjdzie negatywny to spróbuj za tydzień, może wtedy stężenie będzie większe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfino
tak zrobię .. czyli jest prawdopodobienstwo że od owulacji jeżeli mineło załóżmy 11 dni to może nie wykryć? słyszałam też że jeśli ktoś bardzo pragnie dziecka to może mieć jakąś blokade i cieżej jest zajść:( czy to prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, to prawda, za bardzo się napinasz, a w stresie to wiesz, jak się różne rzeczy robi. Głupie gotowanie w stresie nie wychodzi, a co dopiero dziecko (Takie jest moje zdanie, uważam że seks powinien być spokojny, bez pośpiechu i napinki "muszę zajść, muszę zajść!"). A brałaś wcześniej tabletki? Bo słyszałam że po tabletkach najczęściej trzeba troszkę odczekać. Organizm musi się przestawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfino
tak ale już 6 miesięcy mieneło ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każde dziecko siada mając 6 miesięcy? Każdy jada 5 razy dziennie? Każdy czyta książki fantasy? Ludzie są różni. To że gdzieś tam napisali że powinno to trwać pół roku nie oznacza że tak jest w Twoim przypadku. Wyluzuj, bo się w nerwicę wpędzisz i dzieciak będzie miał ADHD albo i gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam taką teorię i póki co życie ją potwierdza. Jeśli matka uważa, że jej dziecko jest spokojne i wesołe, to sama jest spokojna. Wtedy dzidziuś nie ma powodów do stresu i jest szczęśliwy, więc spokojny i wesoły. Jeśli matka uważa swoje dziecko za życiową melepetę, która musi dostać jabłuszko obrane i bez ogryzka bo się biedny dwudziestoletni chłopiec zakrztusi to taką melepetę wychowa. Jeśli matka uważa, że dziecko jest marudne i płaczliwe, to sama się nakręca a dziecko to wyczuwa i robi się marudne i płaczliwe. Tak samo ze staraniami - jeśli podejdziesz do sprawy na luzie "jak się nie uda to świat się nie zawali" to będziesz wewnętrznie spokojna i łatwiej Ci będzie zajść. WIEM ŻE CHCESZ MIEĆ DZIECKO I ŻE CI SIĘ SPIESZY. ALE SPRÓBUJ WYLUZOWAĆ. Jeśli boisz się że nie zajdziesz to nie zajdziesz na pewno, to w psychice siedzi. Spróbuj pomyśleć tak: Chcę mieć dziecko. Ale przecież jutro nie umieram. Więc nie muszę zajść koniecznie dzisiaj, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfino
no tak .. tylko że ja to chyba pojde na badania z plodnościa... bo ja przy sexie nie mysle o tym żeby zajść ani ogolnie o tym ze chcee a przynajmniej próbuje..zaczynam o tym myslec przed miesiaczka czy ja zostane czy nie...i zaczyna sie stresówka do okresu a teraz mi się spóźnia i byłam szcześliwa jak już 5 dzień mi sie spóźnił ale ten test super mnie rozczarował:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja po tabsach. starałam się 8 miesięcy. i w momencie kiedy straciłam nadzieję i poszłam do gina. ten stwierdził że mam łykać kwas foliowy i się dalej starać. jak nie wyjdzie do niego na kontrolę za pół roku. tydzień potem okazało się że jestem w ciąży w 4 tyg. ciąża była zbyt wczesna żeby ja wykryć. a teraz za 6 tyg rodzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×