Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość on26i6

Chyba nie mam po prostu szczęścia

Polecane posty

Gość on26i6

Chyba nie mam szczęścia w miłości, mam 26 lat, a do tej pory tylko jakieś porażki najpierw na czacie poznałem dziewczynę z którą pisało mi się bardzo fajnie, podobno byłem dla niej ideałem inny niż jej poprzedni facet, myślałem że może coś z tego wyjdzie.. ale pewnego dnia przestała się odzywać, trochę bolało, po kilku dniach się odezwała przepraszał, wybaczyłem, spotkaliśmy się pierwszy raz niby wszystko dobrze, a po jakimś czasie ta sama historia z dnia na dzień koniec kontaktu, wtedy przeżyłem to o wiele bardziej, bolało ale jakoś dałem radę. Później poznałem na czacie następną dziewczynę, po tygodniu pisania pierwsze spotkanie, były kolejne i kolejne, zaczęliśmy być parą, czułe słowa Kotku, Kochanie, Skarbie, bardzo mi na Tobie zależy, nie oddam Cię nikomu z jej strony. A po dwóch miesiącach takiego bycia ze sobą, powiedziała że to pomyłka. I jak tu wierzyć w szczęście, miłość...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raport dostarczenia
no bo się nie poznaje dziewczyn na czacie tylko w realu. Pownieneś o tym wiedzieć że na czacie jest łatwo zbudować iluzje siebie, w realu widać nie jesteś taki świetny. Pozatym skoro poznajesz dziewczyny przez internet to musisz być... albo leniwy albo zdesperowany, albo beznadziejny tak że na poderwanie jakiejś na żywo i zbudowanie pozytywnwgo pierwszego wrażenie nie masz co liczyć, przez co robisz to w necie tam gdzie wszelkie opory i nerwy znikają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×