jak poderwać wykładowcę?

Witam co powiedziec mu aby zorientowal sie ze mi zalezy ? musi to byc cos taiego zeby zwrocil na mnie uwage

może zaimponować mu wiedzą w jego dziedzinie nauki

to tez tylko chodzi mi o taki jakis fajny tekst zeby podejsc i cos zagadac

podbijam up up

a przystojny jest chociaż? I nie jest to stary dziad?

wlasnie? moj wykladowca ma 50 lat ale nie wyglada na tyle, Amerykanin swietny facet, inteligentny i wygada tak mlodo;) nie mam pojeciam jak zagadac;/

ale może mu nie stawać. Nie to, ze jest po pierwszorzędna sprawa, ale też ważna;p

Może któraś z was upoluje mojego faceta bo mam go już dość ! Nie sypiamy ze soba kilka miesięcy więc nie powinno byc problemu, wystarczy krótka spódniczka i zalotne spojrzenei lubi blondynki, to tak jakby ktos pytał.

;/

oczywiście jest wykładowcą

Ale mi chodzi tylko o takie pogadanki, taki flircik hehe;P Nie wiem jak kolezance, ktora zalozyla temat:D

ja tez mam ten problem podoba mi sie starszy wykladowca bardzo przystojny ja mam 19 lat on jest ode mnie starszy o 46 lat on usmiecha sie do mnie podchodzi sprawdzic w moim zeszycie jaki byl ostatni temat wykladu patrzy gleboko w oczy a ostatnio polozyl mi reke na dloni przy mojej przyjaciolce jak zalozylam ostatnio spodniczke to patrzyl mi sie na nogi od razu jak przechodzil korytarzem a po zajeciach jak sie z nim mijalam to popatrzyl mi przez chwile w oczy.podoba mi sie on i to barzdzo ale nie jestem pewna czy jego zachowanie na to wskazuje prosze wiec o rade

Czy Ty kasiunia jesteś normalna? Powiedziałaś, że gość jest starszy o 46 lat...czytałem 4 razy, bo nie wierzyłem, myśałem że ma 46 lat...( co też przy Twoim wieku jest przepaścią) ale nie jest starszy o 46 lat...., przecież on ma teraz 65 lat...i nie piszcie mi tu o tym, że to miłość, że tak się dzieje itd. , itp... , że to są również szczęśliwe związki i inne pierdoły, że to normalne- to nie jest normalne, a takie jak Wy można określać pewnymi słowami i zdefiniować wasze zachowania i to na czym wam tak naprawdę zależy... ale nie chce mi się, same dobrze wiecie o co chodzi , jak jesteście domyślne , a podejrzwam, że w większości jesteście akurat w tych sprawach i wyjątkowo cwane..NIE POZDRAWIAM i zgloście się do poradni...