Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak tak to jakie

czy kupujecie jakies niespotykane egzot owoce?

Polecane posty

Gość jak tak to jakie

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie stać mnie ale czasem kupię najczęściej są niedobre, bo niedojrzałe np. ostatnio mango i i te biale kulki z dużą podłużną pestką w czerwonej skorupce z dziubkami - nawet wysiałam i mi coś rośnie, ale brzydkie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to kaki do ewki
kaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mają ciekawe arykuły
owoce goji-smaczne i bardzo zdrowe pomelo- nie najlepsze granaty-smakują jak czarna porzeczka,więc je lubię kaki - te są za słodkie liczi ale mi nie smakowały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to kaki do ewki
haha miałam na mysli własnie liczi nie wiem czemu napisałąm kaki w kazdym razie oba nie dobre :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi pomelo smakuje, trochę suche, ale w smaku fajne i liczi też raz mi sie udało kupic dojrzałe - było b. smaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o faktycznie
tak, pomelo tez lubie i to bardzo, tak samo liczi, a żółte melony uwielbiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kupuje często
Takie brzoskwinie plaskie, bardzo mi smakują Pomelo -bardzo dobre Granaty - lubie Mango- lubię Melony- lubię Kumkwat- do sernika Dragon fruit- tylko raz jadlam - nie powala.. Avocado -uwielbiam , nie wiem czy to do owoców zaliczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kupuje często
Ach jeszcze passion fruit , figi, ananas , i papaye Bardzo lubię sałatki owocowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupuję, chociaż niektóre tylko raz kupiłam :D Np Kaki jest dla mnie nie do zjedzenia. Kupiłam kiedyś trochę tego, i wszystko wyrzuciłam, bo nikt z rodziny tego nie chciał, dla mnie potwornie słodkie i ohydne. Za to mango lubimy i często kupujemy :) Liczi fajne do deserów. Ananas, pomelo, smakuje raz na jakiś czas, ale nie za często. Wogóle nie przepadamy za takimi wynalazkami jak niezwykle egzotyczne owoce, jakieś kulinarne nowości, czy owoce morza. Wolimy tradycyjne, proste smaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czemu piszecie o sobie
W liczbie mnogiej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam liczi
mango,swieze figi,papaye i reszta moze byc ale nie za czesto.Ja mieszkam w kraju gdzie sa chyba wszystkie owoce swiala wiec wszystkie probowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gawreda
ja mieszkam w kraju tropikalnym wiec tez kupuje tropikalne owoce. tu sa norma. tu gdzie mieszkam kupuje papaje, graviole, cos co nazywa sie persymona, karambola. w polsce w wielu miejscach w dalszym ciagu za tropikalne uwaza sie ananasy czy papaje. nawet gdy przyjezdzam do polski i chce przygotowac desery ktore tu sa popularne to albo nie moge ich znalezc albo sa zbyt drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezbyt czesto, jakos nie mam w nawyku, kiedys kupilam kilka po jednej sztuce na sprobowanie, ale nie pamietam jak sie nazywaly i nie byly zbyt dobre, moze bardziej nadaja sie jako dodatek do jakis egzotycznych dan, albo byly nidojrzale... a z takich bardziej popularnych to czasem mango, ale jak jest dojrzale, wtedy jest pyszne, kiwi, z raz na kilka lat papaye, liczi lubie, ale nigdy nie kupowalam, kaki nie znam, avocado (w sumie owoc ;) ) moglabym codziennie .... z tym ze najwazniejsza rzecz: to wszytko musi byc dojrzale. a ze nie dojrzewa w normalnym, naturalnym srodowisku tylko w stanie zerwanym, to czasem w domu porzadnie nie dojrzeje tylko wyschnie, albo zepsuje sie. granaty lubie, ale ile z tym zachodu :o labo taki owoc, co wyglada w przekroju jak gwiazda, moja mama kiedys miala, smaczny, cytrusowy w smaku jak dobrze pamietam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam włosy rudeeee
kupuję,żeby spróbować i przeważnie mi nie smakuje-zastanawiam się wtedy czy to faktycznie jest smak dojrzałego owocu i czy rzeczywiście tak powinien smakować i lubię w sumie te,które są u nas do kupienia od zawsze,tj. ananasy,pomarańcze,mandarynki,banany itp. kaki dostałam z izraela-niezbyt mi smakowały,ale zjadłam sporo,kumkwaty chyba się je w skórce-ja obrałam-kwaśne,karambola prosto z lodówki lepiej smakowała niż w temp. pokojowej-ale trudno to nazwać smakiem :-) pomelo,granaty-są ok melon-średnio mi smakuje awokado- wcale mango-smaczne liczi i coś jeszcze (białe kulki )jadłam tylko z puszki-pewnie były pozbawione swego oryginalnego smaku figi-ponoć jest dużo odmian,te które jadłam świeże-były za mało słodkie-odmiana nie taka,albo mało dojrzałe (b. lubię suszone figi i daktyle) więcej nie pamiętam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuję
Takich bardzo egzotycznych typu liczi, kumkwaty, i różne inne których nazw nie pamiętam zazwyczaj nie kupuję, bo i tak nie smakują tak jak w miejscu naturalnego występowania. Kupuję właściwie tylko takie bardziej powszechne i takie, które umiem w miarę dobrze wybrać nadające się do jedzenia ;) a więc ananasy, melony, arbuzy, kiwi, banany, pomarańcze, awokado. Granatów nie umiem u nas kupić, a figi to już w ogóle masakra co sprzedają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkeee
poza tymi najbardziej znanymi nie kupuję. raz kupiłam jedynie awokado, ale musiałam je wyrzucić :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalkjfm
jak można wyrzucić awokado? przecież to jest pyszne, ale nie samo; najlepiej smakuje w sałatkach i na kanapkach z pomidorami masełkiem, oliwkami czarnymi i cebulką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
avocado wyrzucic? a pewnie ze mozna :D sama nistety wyrzucilam juz nie jedno, a uwielbiam je ponad zycie, nawet samo wyjadane lyzeczka ze skorupki ;) niestety czasem te avocada sa niedojrzale i zle sie przychowywane, robia sie w srodku gorzkie, brazowe, okropnosc :( no i jak sie rozkroi niedojrzale, to tez zadna przyjemnosc, takze romumiem, ze ktos mogl wyrzucic. sama ostanio mialam takie zle doswiadczenia, ze przestalam prawie je kupowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No raczej .
Uwielbiam Nektarynki Mango Avocado Ananasy Marakuje Papaye Figi Melony Kupuje raz w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie czy mowa o naturalnych czy suszonych ? w mojej kuchni swoje częste zastosowanie mają owoce goji. :) Znacie? stosujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda w przekroju
to karambola :) ja kupuje (z wymienionych powyzej) najczesciej pomelo, jest przepyszne :) poza tym, od czasu do czasu: mango, swieze ananasy, takie "gruszki" (nie pamietam nazwy), sharon kaki (dla mnie nie jest za slodki, owszem, jest taki "maczysty", ale smak OK). Jadlam tez liczi, papaje, kokosa :) Za granica jadlam kiedys zolte kiwi, ostatnio moja kolezanka wyczaila je w jednym z hipermarketow, musze kupic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w sumie to tylko marakuję kupuję raz do roku do przetworów :) Inne egzotyczne próbowałam (takie miniaturowe pomarańczki chyba kumkwat... nie kojarzę nazwy, karambolę, granat) ale mi nie smakowały. Jedyne co to czasem kupię mango raz na ruski rok, i papaja w mieszance owocowej z puszki mi smakuje ale na świeżo nie jadłam nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoque!
nie smakuja, bo najpewniej niedojrzale .... albo po prostu nieswieze .... .... znam ten bol :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to, co u nas nazywa się
kaki - w niczym nie przypomina tych, które jadłam w kraju, gdzie one rosną. Tam jadłam wręcz tonami. Podobnie jak figi prosto z drzewa. Dlatego raczej nie kupuję egzotycznych owoców w Polsce, bo nie mają "tego" smaku. Z wyjątkiem bananów - bo za bardzo lubię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×