Może czas na zmianę życia na lepsze ? zamiast narzekać

Wszytsko zależy tylko od nas, to my kierujemy swoim zyciem. Wszytsko głownie zależy od naszego wyglądu, dobra praca, przystojny chłopak, szczęście, przyjaźń. Nie oszukujmy się tak własnie jest ! Zapraszam wszystkich, którym coś w sobie się nie podoba, (twarz, włosy, waga - gruby czy chudy, jędrność skóry) kuracja od 1 sierpnia do skutku !

ja postanowiłam uczyć się angielskiego :)

Też ambitne :) Chociaż ja szukam osób, które chcą zmienić wygląd albo przełamać jakieś psychiczne blokady.

Ok, chcę dołączyć. Mam blokadę psychiczną, taką w chuj. Do wyglądu nic nie mam, tzn. jak kazdy... cos tam.. ale da się przezyć, gorzej z psychą. Ok, kuracja, od 1 sierpnia? Ale od czego zaczynamy?

Zależy czego ta blokada dotyczy :) napisz coś więcej.

Chociaz, niestety nie mogę się zgodzić z Tobą jednak... my kierujemy w dużej mierze, ale nie do końca, jest wiele czynników na które nie mamy niestety żadnego wpływu, chociaż byśmy nie wiem co robili, ech :O

Wszytsko zależy od nas, jak sobie pościelisz tak się wyśpisz, uwierz w to że jak chcesz to możesz dużo.

Blokada, boję się zostać sama, kończy się mój popierdolony 6letni związek. W sumie skończył, umarł, padł... nie z mojej winy. Ja bym chciała być bardzo, ale to nie jest już możliwe. Teraz mój blok polega na tym, że muszę się odważyć. Zrobić to, zrozumieć, że tak trzeba i będzie mi lepiej :O tak sobie wmawiam teraz cały czas.. :O

Wierze w to, to prawda, co piszesz, ale czasem tylko częściowo, nie zawsze na wszystko mamy wpływ.

Rób małe kroczki, wyjdź do ludzi. Skoro nie da się tego naprawić może warto próbować zapomnieć nie jest tak łatwo bo to aż 6 lat. Ale poznasz jeszcze tego jedynego :) a może ktoś z wyglądem ? :P zapraszam wszytskich.

ja już udzielam się w tym temacie.. KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY??? także mój problem jest taki, ogólnie akceptacja samej siebie itd itd.. ehh ciężko ;)

No tego, co ta szmata narobiła to kurwa nikt nie naprawi, chyba, że Bozia zstąpi z nieba i cofnie czas. Niemożliwe, więc... a Ty co masz tak w ogole z tym swoim wyglądem? ;)

a skad jestes?

7136 - cóż, temat bliski mi, pomogło mi zrozumienie, że to nic nie daje, a tylko pogarsza sprawę, no i naoglądałam się ludzi z bliznami po pryszczach... a fuuuujjjjjj. Dlatego, powiedziałam sobie, że muszę się ogarnąć i basta. Dzięki temu stan cery się widocznie poprawił!

Nadwagę mam ;/ niestety. mówi się ze zemsta to głupi pomysł ale czasami wcale nie, zalezy co zrobiła ?

7136 - mam to samo, nie podobam się sobie wcale a wcale. ile macie lat ? :)

ja to wiem.. że to nic nie daje, ale jak nałóg to nałóg.. na prawde myśle że łatwiej by było wyjść z nałogu palenia papierosów.. ale staram się nie ruszać ;d

Ja od dawna chcę sie zmienić w odważną, pewna siebie kobietę, która wie czego chce od życia. Idzie dobrze ;)

Mam problemy psychiczne, ale już wkrótce idę na psychoterapię i to daje mi nadzieję. Z wyglądem u mnie akurat okey, w końcu jestem z niego zadowolona, ale moja psychika i charakter....szkoda gadać :(

Codziennie rano i wieczorem przemywaj twarz żelem i tonikiem, a dwa razy w tygodniu maseczka. Raz w miesiącu oczyszczanie twarzy u kosmetyczki :) i powinno pomóc.

18, w październiku 19. teraz ide na studia, mam nadzieję że to będzie lepszy okres w moim życiu :P

odnalazlam ... - dużą? kurde, ja mam raczej w drugą stronę ;O chciałabym przytyć.....

ja 22

20 kg żeby czuć się dobrze :)

ja własnie też bym mogła trochę przytyć.. waże tylko 44 ale jestem niska ok 160 cm

Mam kilka rzeczy do zmienienia. Niby jestem zadowolona, niby wszystko dobrze...A jednak dolaczę do Was. Za kilka dni sie uaktywnię, mam teraz slaby dostęp do neta.

7136 - jeeeeezu! to masakra! ja waże 47/8 a wyglądam jak skora i kosci przy takim samym wzroscie jak Ty

Fajnie że coraz nas więcej !

hehe no wlasnie.. to też zależy jak się najem to trochę więcej waże ale nie za dużo.. no cuż to chyba przez ostatnie moje przeżycia, stres itd.. 3 klasa była ciężka, matura.. ale zawsze miałam niedowagę

Mi sie udała zmiana wyglądu swego czasu, więc naprawdę można :) tylko sie uprzeć :D trzymam za Was kciuki! :) I generalnie niby nic to nie zmieniło, ale nabrałam wiekszej pewnosci siebie i po prostu polubiłam siebie ;) Warto nad sobą pracować.