Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bonapetittka

Czy jak facet...

Polecane posty

Gość bonapetittka

Czy jak facet wypije 3 piwa przez cały dzień pracy (u siebie, przy pracach "okołodomowych") to naprawdę tak dużo? Nawet jeśli robi to 5-6 dni w tygodniu? Bo albo ja jestem dziwna, albo moja szwagierka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedobrze_mi
Luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bonapetittka to nie jest dużo :p ja kiedyś wypijałem 10 piw dziennie raz więcej raz mniej ;) teraz to piję o wiele mniej wiadomo ćwiczenia jak się ćwiczy to się nie chleje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonapetittka
A czy jesli uzywa wulgarnych slow odnosnie mojej szwagierki i po 3 piwiwe lapie ja za piersi raczej normalnym nie jest, ale ograniczyc mu te piwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oihjrpupr
wg mnie dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet tu się ktoś podszył... To drugie to nie ja bylam... Bo w czwartek była u nich w domu jazda o to, że mojego męża brat pije i traktuje szwagierkę gorzej niż sukę. A pije doslownie tyle co napisałam. A to traktowanie to (z relacji M) dlatego, że nie chciał założyć do spawania nowej czystej koszulki, którą mu ona kupiła. Po południu była awantura, która skończyła się podbitym okiem u niej - bo on nie wytrzymał, nie wiadomo jak by sie to dla niej skonczyło, gdyby mój M nie interweniował. Ale przy okazji powiedział jej kilka słów co myśli o jej zachowaniu i teraz ona unosi się honorem o to co jej powiedział. A fakty są takie, że dyrygowała 34-letnim facetem jakby był jej dzieckiem - zastraszonym dodajmy, bo przychodził sie biedny napić tego piwa do nas do garażu pod strachem, że ona zobaczy... Czy to normalne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oihjrpupr
a To, że jej podbił oko Cię nie oburza? ręce opadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby moj facet tyle pil, tez bym sie wkurzala. Dla mnie to prawie alkoholizm. Ale nie dyrygowalabym, tylko bym kazala wybrac miedzy chlaniem a mna. Do tego jeszcze bije zone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak można w ogóle na czyms takim małżeństwo opierać? Terror... Facet wrócił zza granicy, gdzie harował jak bury osioł na utrzymanie rodziny, a jej jeszcze nie pasuje - bo nie wiwem czy za mało jej przywiózł? czy o rozłąkę chodzi? wspomnę, że ona w życiu nie zarabiała na rodzinę, ale pieniędzmi szstać umie - na 5-ty zegarek, na 3-ci telefon, a potem urażona mówi, że ona bluzki kupuje za 15zł. Powiedzcie mi, jak to możliwe, że tacy ludzie zyją pośród nas...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oburza mnie, że ją uderzył, bo nie powinno się nikogokrzywdzić, ale to działa w obie strony. Uderzył ją pierwszy raz w 12 letnim małżeństwie i tylko dlatego, że nie wytrzymał przemocy psychicznej jakiej wobec niego uzywała, bo nie dodałam, że po tym pierwszym uderzeniu ona go jeszcze podjudzała. A jak wiecie przemoc to przemoc - psychiczna czy fizyczna, kwalifikuje się pod jedno - nie powinni sie tak wobec siebie zachowywać - dwoje dorosłych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurrrrat
...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×