czy poznając nowego faceta/dziewczyne, pytacie o badania przed seksem???

??? na hiv i żółtaczke i choroby weneryczne?

daje do wypełnienia 20stronicową ankietę, bez wypełnienia i podpisania nie bzykam

czy wy wszyscy naprawde jesteście takimi głupimi ignorantami? w Polsce chyba jeszcze pokutuje taki ciemnogród że "jakoś to będzie", "mnie to nie spotka" - jak z lądowaniem w Smoleńsku.

Ja nigdy nie pytałam mimo ,że nie raz miałam obawy bo nie mogłam być pewna ze ktos jest zdrowy zaraziłam sie 2 razy grzybica i raz opryszczka narzadów płuciowych strasznie sie zdenerwowałam ze ktos nie raczy mi p[owiedziec ze cierpi na takie przypadłosci a tym bardziej ze sie nie leczy to jest dopiero nienormalne tak zaniedbywac swoje zdrowie a ja za to musiałam cierpiec mekki i wydawac kase na szczescie to nie były choroby tak straszne jak AIDS czy WZV ALE KURWA CO TO MA BYC A DODAM ZE MOI PARTNERZY BYLI PACHNACY I ZADBANI nawet nie moglam sie3 spodziewac ze to tacy ignoranci w sprawach zdrowotnych niedobrze sie robi

zamłoda zakonnica "A DODAM ZE MOI PARTNERZY BYLI PACHNĄCY I ZADBANI" no prosze, prosze a to szkoe :(!!! no bo "syfa" maja tylko panowie myjacy sie raz w tygodniu .. czego to sie mozna dowiedziec na kafe :D

teraz kaze partnerom uzywac prezerwatyw mimo ze ich nie lubie ale nikomu nie mozna wierzyc jesli chodzi o przygodny sex nawet jesli na cos choruja to itak Ci nie powiedza szokujace ale taka jest prawda

Dbanie o higiene to podstawa i co za tym idzie higiena obejmuje tez dbanie o zdrowie normalny czlowiek z choroba weneryczna nie pakuje sie do łozka tylko sie leczy co takie dziwnego napisałam i nie miałam na mysli ze czystosc chroni przed chorobami ale jesli ktos dba o higiene to raczej leczy grzybice czy tez opryszczke i chory nie zaraza innych BO TO SIE KURWA LECZY i dopiero w zdrowiu uprawia sie sex

phi

zamłoda_zakonnica Dbanie o higiene to podstawa i co za tym idzie higiena obejmuje tez dbanie o zdrowie teoretycznie tak :D Ale to TY nie uzyłas prezerwatywy w trosce o własne zdrowie w ramach dbania o higiene... wiec:D???? normalny czlowiek z choroba weneryczna nie pakuje sie do łozka tylko leczy normalny człowiek uzywa prezerwatywy jezeli preferuje przygodny seks, lub mało romantycznie zada swistka zaswiadczajacego ze wszytsko jest ok :O co takie dziwnego napisałam i nie miałam na mysli ze czystosc chroni przed chorobami ale jesli ktos dba o higiene to raczej leczy grzybice czy tez opryszczke i chory nie zaraza innych BO TO SIE K**WA LECZY i dopiero w zdrowiu uprawia sie sex patrz wyzej :D

"w Polsce chyba jeszcze pokutuje taki ciemnogród że "jakoś to będzie", "mnie to nie spotka" - jak z lądowaniem w Smoleńsku." Za ten tekst słowo daję - dostałabyś ode mnie po pysku. Ty tępa ignorantko.

ja idąc na dyskotekę w remizie zawsze mam przy sobie plik badań lekarskich wszelakiego typu, łącznie ze zdjęciem rentgenowskim płuc i kręgosłupa.

Musisz być zwykłą puszczalską dziwką, skoro uprawiasz seks z każdym nowopoznanym. Ja nigdy nie pytam się faceta o badania - a wynika to z tego, że idę do łóżka tylko z facetem, którego traktuję poważnie, z którym jestem już jakiś czas, którego znam dobrze i jego przeszłość także. O badania nie trzeba wtedy pytać, bo pewne kwestie wychodzą same na wierzch podczas rozmow z partnerem. Mam 25 lat i miałam do tej pory dwóch partnerów seksualnych ten drugi to mój obecny facet. Jakbym chodziła do łóżka z każdym nowym facetem, to też bym pytała o badania, bo co ja wiem o facecie, którego znam od tygodnia czy nawet miesiąca? Mógł mieć nawet 50 dziewczyn przede mną, z czego połowa to prostytutki.

więc zacznę od tego, ze jestem głupia ździra, daję d-upy wszystkim jak leci, nawet nie pytam o rasę. Rxnę się z ciapatymi i żółtkami na stadionie. Ruskim robię laskę, tirom loda, dymają mnie cygany, rumuny i turyści z Konga. Zarabiam dobrze, ale sporo wydaje na leki. Najczęściej swędzi mnie tzipa i muszę ja odkażać z grzyba i innych darów niebios. Prawdopodobnie mam Hifa i kiłę, o zółtaczce nie wspomnę bo taki temat juz był. Więc poradźcie mi, czy pytać faceta o te badania czy nie pytać bo juz sama nie wiem ? :o