Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cg rthbnrthrt b

Ksiazka "samotnosc w sieci" - co sadzicie?

Polecane posty

Gość refforma_..
re, odwrotnie to topik "pochwalny". Więc albo chwalisz, albo Twoje zdanie nie jest brane pod uwagę :). I bardzo proszę się nie sprzeciwiać wszak "wiele kobiet w superlatywach wypowiadalo sie o tej ksiazce" Płynąć pod prąd jest "be" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sassssssssssssssssss
czytałam kilka lat temu! fajna! a czyje to było dziecko, w sumie nie ma pewności na 100%, lekarz mówił, że z mężem, ale mi się, że nie..:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaagaagaga
na mnie zrobila przeogromne wrazenie! film juz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cg rthbnrthrt b
Masz rozumiec, ze czytalam dosc ciekawa ksiazke, ktora dla wielu kobiet opisuje ich wymarzona milosc i wymarzonego partnera. Dla mnie ma wiele niedociagniec. Wiele tez osob uwaza, ze Jakub, tytulowy bohater, jest facetem idealnym. Dla mnie jest glupkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jakub, tytulowy bohater, jest facetem idealnym. Dla mnie jest glupkiem" natomiast ty jesteś ostoją mądrości, nie wiedząc nawet, co oznacza wyrażenie "tytułowy bohater" :O koleś nie jest głupkiem, bo bez zobowiązań bzyknął sobie mężatkę, nawijając jej makaron na uszy o "wielkiej miłości". idiotką jest natomiast ta cała babka, która bzyka się bez zabezpieczenia z samcem poznanym w necie. po pierwsze - mogła się nabawić paru chorób wenerycznych. po drugie - niech tylko jej przyjaciółeczka puści parę z ust, albo ona sama w kłótni niech wykrzyczy mężulkowi, że to nie jego dziecko :D facet zażąda badań DNA, potem rozwodu z orzeczeniem o jej winie, a potem idiotkę kopnie w dupsko i będzie musiała radzić sobie sama. w polskiej szarej rzeczywistości, z małym dzieckiem. może o tym niech ktoś napisze powieść, a nie jakieś chuje muje o "wielkiej miłości" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cg rthbnrthrt b
A fakt, mialam napisac glowny bohater, ale trudno mi sie skupic nad projektem i pisaniem tu w wolnych chwilach :-) No jest, jest, bo pozwolil sobie na zakochanie. Oj, jest glupkiem. A Ty chyba nie czytalas ksiazki, prawda? Dziecko jest meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiaaa, wy tu wszystkie ważne projekty piszecie. pewnie jeszcze unijne :D czytałam i widać masz problem ze zrozumieniem treści. wpadła z Jakubem, bo przez 2 z nim nie brała tabsów. a że ginowi (nie wiem po jakiego chuja) opowiedziała całą historię, a on był katolikiem, to się upierał, że jednak męża - chociaż sypiając z mężem regularnie brała tabletki. jeśli uważasz, że zapłodnienie jest bardziej prawdopodobne przy regularnym braniu tabletek, niż przy 2 dniowej przerwie w ich braniu, to nie mam nic do dodania :o🖐️ idź się lepiej zajmij tym obiadem. a sorry, projektem ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cg rthbnrthrt b
Przedtem zgwalcil ja maz. Dziecko jest za duze, zeby byc meza. Ginowi opowiedziala cala historie. Nie czytalas ksiazki. Tak. Unijne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dziecko jest meza." "Dziecko jest za duze, zeby byc meza" ludzie co za idiotka. sama sobie zaprzecza i pierdoli trzy po trzy. ja ci debilko nie zamierzam udowadniać, że czytałam, bo mam głęboko w anusie twoje zdanie na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do re-min-ki
Zastanawiam się, czemu w takich tematach dyskutują ludzie, którzy nie czytali książki? Rzeczywiście jest tak, jak mówi Autorka. Fakt, że chyba powinna zająć się pracą, bo się myli. Ale jednak dziecko (wg książki) prawdopodobnie jest męża, nie Jakuba. A jak było w filmie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam się, że skoro tak głęboko analizujecie treść książki, to jest ona jedną z bardzo nielicznych, jakie w życiu przeczytałyście :D🖐️ a czytałam, bo pamiętam i pierdolenie się Jakuba z Jenny w sali wykładowej, kiedy robiła mu loda w jego urodziny, ten cały romans z głuchoniemą Natalią, którą przejechała koparka jak się bawiła z chłopcem z Ukrainy, jakiegoś Jima smarującego sobie penisa kokainą i przyjaciela, któremu Jakub załatwił operację dla chorej córki, która miała takiego pajacyka i zostawiła go Jakubowi 🖐️ a wszystkiego pamiętać nie będę, bo szkoda zaśmiecać sobie umysł takimi pierdołami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×