W jakich nie typowych / publicznych miejscach uprawialiście sex?

ja tez ;) mozna powiedziec, ze nurkowalam ;)

było zajebiście, Tobie też się podobało?

Bardzoo :)

robisz tak jeszcze ?

Tak, ale ost tylko w wannie :D BO zimmno :) i mam blizej do morza niz jeziorek :) a w basenie nie wypada :P

ja ostatnio w basenie, bo do morza to kawałek, a jeziorka mój nie lubi

:) U nas jest tak zimno na ogol, ze w tym roku ani razu nie wezlam do wody glebiej niz do kolan..

u nas też, ale było trochę ciepłych, to w basen wskoczyliśmy pod ręką jest, wiec każdą chwilę można wykorzystać

Ja: klatka schodowa w innym kraju na materacu na środku stawu(pogryzły mnie wtedy robale) w namiocie w różnych miesjcach na plazy w pociągu w samochodzie lodzik w lesie na imprezie w toalecie na rowerku wodnym w piwnicy na dachu

W namiocie to jakby w pokoju ;) hehe na dachu- to jest to :) Ja na oknie, na parapecie tez mialam przygody, na balkonie tez, ale nie na dachu :( zazdraszczam ;)

Ja znikam, poki co ;) MIlego dnia penetracja :)

Fajniste fantazjowanie:D:D:D

jeśli samochód zaparkowany na dobrze oświetlonym osiedlu to publ. miejsce... chociaż w sumie po chwili zjechaliśmy na odludzie :)

Ja ost po pijaku na parkingu ( kamer jest tam od chooja :/) sie bzykalam na aucie, na masce... :/

ulotna chwila- my tu nie o fantazjach, ale realiach piszemy slonce :) A teraz naprawde spadam, zrobie placki ziemniaczane chyba, pierwszy raz od ponad roku :) sie moj Mezczyzna ucieszy :)

Miła w dotyku reaktywacja -> Albo masz taką wyobraźnię albo jesteś zwykłą szmatą :D

Nie jestem zwykla szmata, w ogole jestem niezwykla :P A Ty kim jestes pomaranczo?? OProcz tego, z etchorzem bo na czarno nie napiszesz.. NO i po czym wnioskujesz, ze jestem szmata? Po tym, ze lubie sie bzykac, ze lubie to robic w roznych miejscach, pozycjach etc? ty zapewne tylko pod kolderka, koniecznie przy zgaszonym swietle... :P

Mozna by mnie nazwac nimfomanka, ale szmata napewno nie :P http://www.miejski.pl/slowo-Szmata

T C H O R Z :P i do tego dretwy :P :D

ja na suficie raz!

to tylko pozazdrościć:)

ja mieszkam w lesie (kilka domow w lesie) i prowadzi do nas droga gruntowa - bardzo czesto spotykam rozne zaparowane samochody;) a jesli chodzi o mnie to: las, laka, plaza, morze, pokoje, w ktorym byli ludzie poza nami, w aucie i na aucie w wielu miejscach, w aucie podczas jazdy, na brzegu jeziora - tak nas komary gryzly, ze musilismy sie przeniesc w inne miejsce - i to tyle tak na szybko

ja zawsze chciałam spróbować w jakimś bardzo "innym" miejscu, ale brakuje mi fantazji i może trochę odwagi też.

:)

mam troche tego na sumieniu wiec moze bedzie szybciej bedzie jak wymieie miejsca gdzie sie nie bzykalam

Las piwnica klatka schodowa nasz ulubiony pub : )

A i toaleta dla niepełnosprawnych w galerii handlowej xD

My bzyalismy sie w jacuzzi na basenie kolo innych ludzi..

Mi w autobusie (wieczorem) zona mojego kolegi robila loda.

ja na sopockim molo ,do dzisiaj boli mnie szyja od patrzenia na boki czy nikt nie idzie